-
ja tak bardzo chcę schudnąć...
heh...chyba każda z nas chce schudnąć...
...mam wiele problemów związanych z figurą..
ale po kolei:
- mam prawie 16 lat
- 175 cm wzrostu
- ważę ok 66-67kg
- chcę ważyć coś koło 57kg
- chcę to zrobić do końca listopada
- moje wymiary: talia:75 biodra w najszerszym miejscu:95 udo: 55
moim wrogiem sa słodycze i podjadanie wieczorami
stosowałam kilka diet...ale chyba mam słaba wolę...
błagam...pomóżcie mi...nie wiem...pmózcie ustalic dietę...ćwiczenia ...ja sama juz nie daje rady...może ktoś ma takie dobre serducho??...
PS. chciałam dodać, że "chciałabym"to wykonac do końca listopada...ale czejam na sugestie jakby to prawidłowo rozłożyc w czasie
-
no 10 kg do konca listopada, moze byc cięzko - chudnąć powinno się ok 1kg/tydzien, choc na początku się chudnie ciut szybciej, ale też niekoniecznie - zresztą nadwagi nie masz, więc gwałtownie spadać nie będzie
jedz ok 1200 kcal, ćwicz...z 6 kg do tego czasu powinno sie udac
-
w sumie 10 kilo zrzucisz spokojnie, ale wydaje mi sie ze rozsadniej by bylo jakbys rozmlozylo sobie to na dluzszy okres, naucyla sie cierpliwosci, wyrobila silna wole i zabrala do walki
z calego serducha powodzenia zycze=*
-
Wiem jak to jest.Też mam podobny problem jak ty.Ale podzielam zdanie koleżanek.Lepiej rozłoż sobie to na dłuższy okres.Efekt będzie trwalszy
-
Napewno Ci się uda.
Trzymam za Ciebie kciuki i życze powodzenia :P
-
Po 1wsze. ;p wcale nie ważysz niewiadomo jak duzo... przy Twoim wzroscie ta waga jest prawidłowa....
na brzucholka moze rób skłony? po 200 dzienie? z pogłębieniem na 2 i wyprost daje efekty :> szczególnie jak przedtem nic albo mało ćwyczyłaś :>
odstaw ziemniaki? :> to tez sporo daje:> jasne pieczywo w maaaalych ilosciach :>
odemnie tyle i 1000 kcal
jak wiesz ze duzo zjadłaś (wieej niz 1000 kcal ) próboj nic potem nie jesc do next dnia
Powodzonka
-
10 kg do konca listopada to rzeczywiscie troche za duzo, ale tak jak napisala Noemcia 6 kg powinno byc w sam raz. Zastanawialas sie co do diety: moze 1000-1200 kcal? A cwiczenia staraj sie wykonywac najbardziej na te partie ciala, z ktorymi masz najwiekszy problem. Oczywiscie inne formy aktywnosci fizycznej tez sa zawsze mile widziane: rower, aerobic, plywanie.. uff.. Wybor masz bardzo duzy
-
jestem na dobrej drodze...
zaczęłam wykonywać "szóstkę" Weidera...jest cieżko...wszystko mnie boli...ale jestem dobrej myśli...dam znaka jak zobacze efekty jestem dobrej myśli :]
kiedys w końcu trzeba sie za siebie zabrać
-
kurcze wszyscy o tej '6' a ja nie wiem co to jest.. wiem tyle ze to sa na pewno cwiczenia
mozecie cos o nich powiedziec albo jakis link wyslac??
-
szóstka
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] tu znalazłam ćwiczenia ktore wykonuję pzdr
PS. jest ciezko...ale po trzech-czterech dniach jest lepiej
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki