-
No ok, my siebie mozemy widziec bardziej grubsze niz jestesmy. Ale inni i tak by widzieli jesli np mialybysmy duzy brzuch. I to juz nie zalezy od nas samych.
Inisha lepiej tego nicku nie podawac, bo sama poszukalam z ciekawosci i glupio mi sie to czytalo :oops: Ale widac roznice... Ze mnie przykladu lepiej nie bierz :?
Grzibcio no niestety zaczelysmy sie odchudzac i teraz to sie bedzie za nami ciagnelo... Wszystko zalezy od psychiki i podejscia. No, a niestety bywa czesto, ze to wobec siebie jestesmy najbardziej krytyczne :/
-
Ci kupię różowe okulary i powinnie będzie sz przez dwie godziny dziennie nosić na oczach :D . Ahmm...no a ...czy mogłabym prosić jakieś twoje fotosy, coś z tych które czasami wysyłałaś na maila...jeśli tedy nie przeszkadza, że mam zamiar popodziwiać :wink: . Mój mail to alinja@seznam.cz
-
Noemcia ma zupełną racje.. Kurcze z tym odchudzaniem to jest naprawdę trudno - nawet jeśli fizycznie już się wygląda dobrze, to później się sprawy psychiki ciągną :?
Karolciu trzymaj się - i popieram dziewczyny, wychodz jak najszybciej z tego odchudzanka :*
-
tylko zeby joja nie było :) więc nie aż tak szybko :D systematycznie i mądrze
-
PERwerS ani tak nie mysl :D Dzisiaj dodalam kolejne 100 kcal. Za tydzien kolejne 100 itd :roll:
Grzibcio juz wyslalam jakies :)
-
czyli już 1300 kcal? no, ciesze się ze mnie słuchasz (i innych oczywiście)
:wink:
-
Dziękis, już pooglądane :D . Kurak, ja mieć takie nogi...ach marzenia, marzenia, mi to chyba te atletyczne uda i solidny zad to są odgórnie sądzone :evil: .
-
Karola, ty masz jakies nowe foty?
-
Wlasnie nieeeee :cry: Wyslalam z konca pazdziernika :P
PERwerS a czy ja cos mowilam, ze nie bede dodawac? :lol:
-
cos tam chciałaś dodawać zakolami :D
jakby z Zielonej góry jechać do Krakowa przez Gdańsk, zamiast prosto :P
no ale ja już nic nie mówię, bo mądrze nareszcie postępujesz :P