Codzienna walka z pokusami sprawia, że jesteśmy silne!

Hej laseczki :* Dolaczam do waszego grona 8) Ostro sie wzielam za siebie... Chyba najwyzszy czas :D odchudzam sie juz od 22 sierpnia czyli prawie 2 miesiace :D i wytrzymalam az tyle! no normalnie masaa :) Waze teraz 57 kg :? Mam 14 lat, a wymiary:
:arrow: 87 cm w piersiach
:arrow: 80 cm pod piersiami
:arrow: 76 cm w talii :?
:arrow: 82 cm obok pępka
:arrow: 86 cm w biodrach
:arrow: 92 cm tam na pośladkach
:arrow: 51 cm w najgrubszym miejscu w udzie
:arrow: 33 cm w łydce

WIELORYB ze mnie :? a mam 160 cm wzrostu... czyli katastrofa!
Robie 6 Weidera i zostalo mi 8 dni do konca :) Rezultaty sa wiec polecam! Tylko gdyby nie ten tluszcz na brzuchu to by byly widoczne miesnie :x No to na tyle narazie :)

Wytrzymałas juz bardzo dlugo i rozumiem, ze schudlas w tym czasie juz 10 kg? Skoro przezylas tyle, przezyjesz i dluzej. ;) Mocno trzymam za Ciebie kciuki i zycze powodzenia w dalszej walce.

Oo to juz widze pieknie schudlas !! :) a wymiarki wcale nie masz jakis okropnych :_ bede tu do Ciebie wpadac :)

No 10 kilo to naprawde duzo chociaz hmm poiinans chyba troche miec dietke wieksza tzn wiekszy przydzial kalori :)
No i podobaja mi sie twoje wymiary:P Zwlaszcza w lydce :oops: (sama bym miec taka chciala)
Jak moge to sie z checia przylacze, po dzisiajszum dniu naprawde musze zaczac wszystko od nowa...

wow, podziwiam :) a na jakiej dietce jesteś?

makita - tak schudlam 10 kg od konca sierpnia :D nie jest chyba tak zle? i nie moge juz sie poddac, bo by bylo WIELKIE jo-jo :roll:
Motyleq - zdaje Ci sie, ale naprawde to gorzej to wyglada :?
cerise - 1000 kcal mi odpowiada, a zreszta ostatnio, bo jakos mnie nie ciagnie do jedzenia i wychodzi nawet mniej niz 1000 kcal...
noemcia - na tysiaku :) moim zdaniem najlepsza :)

Dzieki Wam za wpisy :* potrzebne mi bedzie wsparcie. A my to chyba najlepiej wiemy jak to jest na diecie. Czasami w szkole jak dziewczyny mowia ze schudlam to tak milo sie robi na serduchu :roll: Gorzej jak wezme do szkoly jajka na twardo :D to cala klasa sie brechta... ale zobaczymy kto sie bedzie smial ostatni!

Dzisiaj sie zmiescilam w 1000 kcal:-małe jabłko (75 kcal)
-3 kromki wazy + serek Kiri (ok. 120 kcal)
-płatki z mlekiem 0,5% (ok. 350 kcal)
-jajecznica z 3 jajek na kiełbasie :oops: (policze ok. 450 kcal)
razem tak na oko 995 kcal :D

Czyli nie jest zle :) Na dodatek jeszcze 2 godziny wfu dzisiaj mialam to troszke sie spalilo. I w domku troche pocwiczylam tzn 3 serie Weidera.
Ok ide jeszcze powpisywac sie do Was :)

hm...masz 14 lat, nie za wcześnie na tysiaka? ;) troszkę za mało ;)

narazie nei czuje potrzeby jedzenia wiecej. A co najwazniejsze to okres mam dalej :lol: I to regularnie! Myslalam, ze nie bede miec. Jak sie kiedys odchudzalam w maju (az 3 tygodnie, a pozniej jojo) to nie mialam okresu przez 2 miesiace :roll: Troche dziwne to, no ale cóż :lol:
Biore L-Karnityne i nie ciagnie mnie do jedzenia. Nie wiem czy to dzieki niej, czy tak samo od siebie :D Ale juz kilka dni nie jadlam nic slodkiego, a tyle rzeczy mnie kusilo :twisted:

skoro masz okres... :) choć ja i tak bym polecała 1200 :) (kiedyś jak byłam młodsza i szalałam z odchudzaniem to miałam sporo komplikacji, więc teraz podchodzę ostrożniej do osób odchudzających się w Twoim wieku..:D)

No jak jest okres to dobrze:)
Teraz mi powiedz co to jest ta L karnityna i na czym polega jej dzialanie? Moze ja bym sobie taka zastosowala? Hm.. moze mi pomoze?
Tak nawiasem mowiac, podziwiam Cie:)