nie lubie maku :P
Wersja do druku
nie lubie maku :P
kutia jest pycha :D ale moja mama zawsze zimną podaję, a ja lubię ciepłą :P
Nieee lepsze sa suszone owoce same :D Bo jak ta pszenica czy kto tam wie co to jest przechodzi przez gardlo to <zygi>! Ehh ale juz sie nie moe doczekac jak bede po diecie i sobie pozwole na paczka suszonych sliwek :roll: albo daktyli :roll: albo fig :roll: ...
A przegladalam dzisiaj duzo forum i chyba 200 kcal na tydzien dodawac to za duzo! :shock: ile mam dodawac, zeby jeszcze troche schudnac?
I po diecie przerzucam sie na pieczenie, gotowanie, itp :D Mam wene... Ogolnie urozmaice sobie jakos zycie :lol:
ja pieke cały czas...uwielbiam to :D chyba jakiś ukryty talent... :D
Ciekawe ile jeszcze masz tych ukrytych talentów :lol:
nie mam pojęcia...bo ukryte są :D
Hehehe ja dodawalabym po 100:) ale jak narazie nie mam co szalec bo za prawdziwa dietke sie wziac nie umiem :D :D
Pozatym super ze dobrze Ci idzie:*
Mi mama nie chce kupowc takich dietetycnych rzeczy :/
Po 100 kcal? To za 8 tygodni bym miala 1800 kcal i schudla jakies 5 kg? To za duzo :? A zreszta nie wiem cyz bym tyle jeszcze wytrzymala... Ehh nie wiem jeszcze to wszystko przelicze itp :D
dodawaj 100 kcal, czytalam ze tak jest najlepiej ! :)
przy dodawniu 100kcal schudniesz jeszcze jak nie chcesz chudnac dodaj 200kcal i wychodz z dietki a jaesli chcesz jeszcze cos zgubic to dodaj 100kcal.