-
Ja wiem, ze mam niska samoocene o sobie... I nic tego nie zmieni bo nigdy siebie nie zaakceptuje... Anoreksja mi nie grozi. Naprawde! W sumie Ty mialas kontakt z anorektyczka, ale nie mam takiej blokady psychicznej zeby nic nie jesc. W sumie jak sobie powiem, ze czegos nie zjem to tak bedzie, ale nie az tak zle...
Niby waze malo, ale chyba caly tluszcz to mam na brzuchu :shock: Nie jest tego niewiadomo jak duzo, no ale wkurza mnie to :? Ale w piatek dodaje kalorie i powinnam podczas wychodzenia jeszcze cos zgubic... I ofc cwiczenia tez powinny cos pomoc... Ehh jakos to bedzie :)
-
no to ćwicz ten brzuch, a nie :P
-
Ej no cwicze kurde :D Robie codziennie 250 brzuszkow, pol godziny hula hopem krece i 1 serie Weidera po 24 powtorzen. Czy to nie jest za malo?:|
-
ćwicz, ćwicz, będe cię popędzać :D ! Żarcik :D
-
cwicz tak dalej, odrazu do efektow nie da, ale juz niedlugo... :)
-
O jezu skad u ciebie tyle checi na takie cwiczenia :D zaraz mnie troche tym :P :) mi sie nieee chce starsznie :D ale jak tak masz to juz niedlugo beda super efekty, niedlugo sie przekonasz:*
-
NA PEWNO NIE ZA MAŁO!! :P
-
To nie jest duzo... No ale lepiej to niz nic :D W sumie brzuszki + skakanka zajmuje mi jakies pol godziny, hula hop kolejne pol godziny i Weider 10 min. Jakies 70 min :?
I juz mam wolne, bo zapytam sie mamy czy moge nie isc jutro do szkoly i bym jej pomogla sprzatac, gotowac itp ;P A ta Wigilia klasowa nie byla taka straszna:D Jakos mnie te jedzenie nie ruszalo, a wszyscy mi podsuwali pod nos ciasteczka, pierniczki, chipsy itp. A jak skladalismy sobie zyczenia to nie bylo osoby, ktora by cos nie powiedziala na temat mojej diety :D Ale nie dalam sie i jadlam swoj jogurt :D
-
O boze... nie bylo mnie miesiac a tu wasze wskazniki po 10 kg sie pozmienialy;)
Boska jestes Karola:)
A ja mam jutro klasowa Wigilie i na pewno bede jadla ale moze jednego pieroga, jednego pierniczka czy cos...:) No bo ja bym tak nie dala rady z tym jogurtem. Gratuluje!
-
ja tez mam jutro i się nie dam :D
mi jeszcze skakanka została, mam nadzieje, że poskacze, tyle że mnie cholernie pięta boli... :? no coz, spróbuję po kolacji...chyba że bracia wrócą, to nie będę miała gdzie... :? najwyżej jutro odrobię :D