ja uwielbiam pływać! ale zawsze wstydzę się iść na basen ostatnio się przełamałam na szczęście i raz byłam bardzo lubię także rowerek... no ale pogoda jest jaka jest i zbytnio nie mam ochoty chciałam teraz zacząć biegać, ale dzisiaj byłam i stwierdzam: TO NIE DLA MNIE! próbowałam ostatnio namówić rodzicków, żeby mi opłacili aerobik, ale jakoś im się nie kwapi do tego (rozumiem, że chatkę budujemy, ale czy każde 5zł trzeba mi żulić?!)
no więc problem tkwi w tym, że chcę schudnąć, ale żebym nie musiała zbyt dużo płacić, eeeh... chyba się załamię!