Wersja do druku
Witam was!! Szukam dziewczyny która przyłączyła by sie i zaczeła ze mna ostra walke o wymarzony cel! Jak wiadomo razem jest lepiej :) Mam na imie Ania i mam 15 lat. Moja waga to niestety 65kg a mierze sobie 171cm...moj wymarzony cel to 57kg! Piszcie, bo moze i wam łatwiej bedzie tak jak mi-czyli z kims :)
Wymiary:
Waga:65kg
Wzrost:171cm
Obwod Biustu:90cm
Obod pasa:69cm
Obwod bioder:98cm(moje...
Obwod ud : 58cm ...utrapienie :( )
witam :) tutaj znajdziesz towarzystwo z pewnością :) a na jakiej dietce chcesz się odchudzać?:)
Hej..:)
tez mam 15 lat i tez jestem anka..
jasne ,ze razem ejst raźniej...
jestem dużo nizsza od Ciebie
mam 160cm i waże 51-52 kg, marzy mi sie 48-49
niby nie mam duzo do zrzucenia...ale to sie tylko wydaje,ze jest łatwo
Hej. ja sie chetnie przylocze! U mnie jest kiepsko czasami z mobilizacjia, zalezy jaki dzien. Czasami potrafie bardzo dokladnie pilnowac co jem, a czasami.. sami wiecie.. Nie mam duzo do zrzucenia.
wzrost 165
waga obecna 53kg
waga za jakis czas 48kg
Nie chce popadac w obsesyjne odchudzanie, ale musze pozbyc sie tluszczyku tu i tam.
ah, wlasnie zjadlam dwie kostki czekolady..Ale to nic, w niej jest magnez a nie jadlam jej hoho, dwa tygodnie (dobra, tydzien)
ronjanna, ja tez chciałabym zrzucic tu i owdzie! nei mam jakies okreslonej diety...chcem ograniczyc jedzienie i cwiczyc, cwiczyc i cwiczyc! Chciałm miec osobe zktora bede mogla dzielic sie osiagnieciami no i oczywiscie porazkami! Osobe ktra bedzie wiedziała co czuje! Mam nadzieje , ze jakos sie uda ten plan!! :) Zoabczymy :) :)
No wlasnie, ja tez nie mam jakies konkretnej diety. Co prawda licze kalorie, ale nigdy nie jestem pewna czy dobrze policzylam. Takze po prostu zapominam o slodkosciach i ciastkach, batonikach, lizakach, chipsach, paluszkach.Jem tylko w tedy jak jestem glodna i staram sie jesc wieczorem malo. Poza tym, cwicze, cwicze, cwicze, rozciagam sie i tancze, ruszam i ciesze sie zyciem! Nie chce zadnych potwornych ograniczen, tylko zdrowy tryb zycia. Tak przy okazji polecam cwiczenia metoda Pilatesa, poszukaj w dobrej bibliotece ksiazki albi w internecie. One sa na prawde dobre. Joga tez, ale osobiscie mam jej troszke dosyc bo zrobila sie nagle taka modna, a tak na prawde joga to styl zycia itd., nalezacy do Wschodu.
UDA NAM SIE!
hej ja mam 17 lat i duuuuzow wiecej kiloskow do zgubienia ale chetnie tu czasem wpadne :)
na pewno nam sie uda..bo niby czemu nie dziewczyny?
ja stosuje dietke 1000 kcal z założenia i staram sie troszke cwiczyc co nie zawsze mi sie udaje ;)
pozdrawiam!!!!!
pees. masz moze jakas stronke z pilates? :wink:
Armida powodzenia w zrzuceniu tych 30 kg, bo to strasznie duzo! Mam nadzieje, ze Ci sie uda :wink:
ronjanna, ja chodze we wtorki na aerobik a w czwartki i srody na basenik...troche z tym ograniczeniem jedzienia jest ciezko, bo tak do 15 jem ok.300kcal i do tysiaca dobijam dopiero tak około 20. ale pilnuje, aby było 1000. Hmm...co by Ci tu jeszcze napisac...bardzo bym chciała aby moj swiat nie przeistoczył sie w swiat jedzenia....bo chyba na razie takim jest...wiec napisze cos nie o jedzeniu :) Hmm....jak juz wiesz mam 15 lat. Słucham polskiego punk rocka i rocka. Jakbys mogła to moze przeslij jakas swoja fotke :) moj adres e-mail.: anka.sheep@interia.pl
Dzeki :* :*
Moj gg:4749875 :]
wyslalam ci fotke, teraz twoja kolej, jesli bys mogla oczywiscie! Bylabym bardzo wdzieczna. Aha, i jeszcze raz przepraszam ze to takie glupie zdjecie, ale na prawde nie posiadam obecnie lepszego :)
Ja jestem w pierwszej liceum. Baaardzo lubie czytac ksiazki. Poza tym intersuje sie psychologia, filozofia i tancem oczywiscie. Taniec (modern jazz, balet, wspoczesny i cos tam jeszcze) mam we wtorki 3 godz., srody 1,5h, czwartki 1,5h i piatki 1,5h. Gdybym tylko miala wiecej czasu (i pieniedzy) zaoisalabym sie gdzies jeszcze. Moze od przyszlego roku. No i tak ogolnie to moje zycie kreci sie w okol tanca, ksiazek i kochanych osob. Slucham prawie wszystkiego z wyjatkeim metalu i ciezkiej muzyki, to nie la mnie..
Wysłałam fotke! Widac na niej moje całe ciałko....moze oprocz twarzyczki! Ja chodze do 3gim. O tym aby byc nareszcie szczupła laska marze już naprawde długo... kiedyś byłam chuda, ale gdy moja mama urodziła moja siostre to byłam zazdrosna o nia i jesli małą dostawała soczek to ja tez musiałam, jesli mała chrupki to ja chipsy oczywiscie. i tak doprowadziłąm sie do tego, ze w wieku 13 lat wazyłam 72 kg :roll: przy wzroscie 165. Ostatniej Zimy udało mi sie schudnac do 61kg, troche niemadrze, bo całymi dniami głodziłam sie i cwiczyłąm długo...taka wage udało mi sie utrzymac do wakacji...a w wakacje to te 4 kg jakos przybyły....no nie jakos...byłam 2 tyg. w Manchesterze...Anglia, wiadomo jaki oni Maja tam styl zycia, zwlaszcza jesli chodzi o jedzenie...a ja bez oporow jadłam to jedzonko (czego zaluje)...teraz jak patrze na siebie w lustrze chce mi sie plakac...mimo, ze mam chłopaka, od ktrego zawsze słysze, ze mam sie nie zmieniac, bo on mnie kocha taka jaka jestem, ze jestem piekna itd. Ale ja chcem to zrobic dla siebie...nie wiem czy 2 raz uda mi sie dzwignac taki ciezar...bo moze sie wydawac, ze 8 kg to mało...dla mnie to duzo...bedzie wymagało to odemnie duzo wyrzeczen i wysiłku, ale wiem, ze warto....nie moge sie doczekac kiedy spojrze w lustro i powem sobie, ze jest Ok :) no ok to nigdy nie bedzie...niema dziewczyny ktora by akceptowała siebie w pełni...mnie wystarczy troszke...aahh....popadam w marzenia....marzenia....hmm...niektore marzenia sa do spełnienia :) Pozdrawiam Cie Mocno Mocno :* :)
Ja tez chce Wasze zdjecia! Moge Wam odeslac moje :P jak cos to karola@op.pl :D pozdr :*
Karola, spełnilam Twoja prosbe i oczekuje na rewanz!!
Lotniczko, kochana, ja się przyłączam.
Tak sie składa, że mam również 15 lat i pochodze z zielonej góry.
I bywam tam, bardzo czesto. Moze napiszesz mi do jakiej szkoly chodzisz?
Ale nie musisz jak nie chcesz :)
Ok, moje wymiary:
biust 90
talia 85 :oops:
biodra 95
udo 59
wzrost: 160cm
waga: 60kg
Lotniczko zróbmy tak, ze za kilka stron tego tematu zmienia sie nasze wymiary i waga na nasza korzyść.
Do boju!
Powodzenia :D
Paulino, podałm moje gg wiec jesli masz ochote to zagadaj do mnei, chetnie pogadam z Toba :) Pozdrawiam!! :) 4749875 ;) :* :*
ja przy 165 ważyłam kiedyś 76... :oops: dzisiaj weszłam w spodnie z 6 klasy :D
Trzymaj się, na pewno ładnie Ci pójdzie - z nami się musi udać :D
Noemka, fajnie masz ze jestes taka wysoka... Ja ze swoim marnym 160cm to musze dojsc do minimum 50 kg...
A dzis zjadłam kromeczke chleba i pomidorka... Wlasnie walcze ze sobą, by czasami nie zjesc jakies przekąski przed obiadme;)
UUUUda sie:)
Pozdrówki :D
przypominam ze nalezy jesc 5 posilkow !!! i przerwy miedzy posilkami nie dluzsze jak 3-4 h
Skoro tak mówisz to ok... To moze cos lekkiego? Np jakies jabłko. Bop z tego co ja wiem to nie mozna sobie podajadac miedzy posilkami...:)
2 śniadanie to też posiłek w końcu :D
Czasami jak patrze na siebie to az mi sie niedobrze robi.. Wszedzie widze tluszcz, tluszcz..
Lotniczko, to dobrze ze masz chlopaka kory cie kocha taka jaka jestes. Wkoncu to przeciez w zyciu nie cialo jest najwazniejsze, a myslac tylko o cialu i o odchudaniu stajemy sie potwornie egoistycznymi ludzmi.. JA nie mam nikogo kto by mi tak powiedzial, nikogo kto by przytulil. ALe za to mam wielu dobrych przyjaciol, i swoje mysli..
ronjanna, jestes naprawde śliczna dziewczyna! masz w sobie cos takiego, ze chce sie na Ciebie patrzec! Nie jestes jedna z tych plastikowych dziewczyn! heh....ja na tej fotce co Tobei wysłalam wygladam na taka, ale na codzien biegam w glanach :) Co do chłopaka to faktycznie było by duzo gorzej gdyby nie on, czlowiek musi czasem usłyszec jakies miłe słowo, a chlopka ma dobra argumentacje "Jakbys mi sie nie podobała to przeciez bym z Toba nie był" moze nie chodzi mu wtedy o wyglad, ale o calosc. Teraz jest godzina 14.30 a ja za soba mam już 800kcal...dzis niedziela, cotygodniowe wakacje na ktorych moge pozwolic sobie na 1500kcal. We wtorek przepada mi aerobik ;/ planuje sobie do moich codziennych cwiczen dolozyc jeszcze godzinke takich jak na aerobiku mamy. Choc mi łatwiej wykonywac ja na aerobiku, bo wtedy robie to co wszyscy, staram sie im dorownac, ale zawsze bedzie troszke wycisku wiecej :] Pozdrawiam was :* :* i powodzenia!
Ja tez niestety nie mam chlopaka :? To przez to, ze kiedys tyle wpieprzalam i teraz mam za swoje :?
Nie mowia Wam znajomi, ze schudlyscie i ze jestescie chude? Napewno mowia... I wtedy jest takie zaje**ste uczucie, ze az chce sie dalej odchudzac :lol:
Paula, widze, ze sie nie odzywasz!! :( Ja chodze do Gimnazjum nr.10 a dokladniej do Lotnika! Nie wiem czy jest Ci ono znane, bo jest od niedawna! wczesniej było tam tylko Liceum! A Ty tylko pochodzisz z Zielonej Góry czy tez w niej mieszkasz?? Z tego co wyczytałałam to chcesz zrzucic 10 kg, to w sumei malo i duzo...zalezy od osoby. ja mam do zrzuty 7 kg i czarno cos to widze, bo ja kocham jesc...traktuje je jak lekarstwo na wszystko....moj blad :/ ale pora z tym skonczyc! i mam nadzieje, ze mi sie uda! Pozdrawiam :* :* :* :*
4749875 - Gg :]
ja mam chłopaka...ale mieszka 450 km ode mnie... :( no cóż, jakoś się trzymamy ;)
ja też nie mogę czasem na siebie patrzeć...mam nadzieję, że kiedyś mi przejdzie ;)
Lotniczko tylko pochodze. Mieszkam w Gorzowie. Zagadam jak bedziesz na gg. :)
Paulina! Trzymam Cie za słowo!Mow mi Ania, prosze :) Noemcia, 450km?! Kiedy wy sie widzicie? Wspolczuje i zarazem podziwiam! Ja mojego nie widziałam 3 dni i juz świruje! ;(
No pieknie Aniu :) Ja zagaduje a ty sie nie odzywasz;)
No tak, bylam w kinie i moj kochany kuzynek wpadl na pomysl kupienia dummli czy czegos tam slodkiego. Argh, niestety w moim wypadku nie skonczylo sie na jadnej czekoladzce, tak jak sobie obiecalam.. Ale coz, mowi sie trudno i odchudza dalej!
I takie podejscie jest prawidlowe :P Nie poddawaj sie :)
Lotniczka ja chcetnie sie przylacze, wiesz przypominasz mi mnie. Ja w 3 gimnazjum tez postanowilam sie odhudzac, zawsze bylam szczupla ale wiadomo okres dojrzewania, zajadanie smutkow i przytylo mi sie no i musialam spojrzec prawdzie w oczy i zaczac diete chocieaz kiedys mowila ze nigdy nie bede sie odchudzala ale sprawdzilo sie powiedzenie "nigdy nie mow nigdy". Schudlam z ponad 60kg do 45,5kg czulam sie swietnie, wszyscy mi mowili ze jestem super laska i tak tez sie czulam niestety pofolgowalam sobie za bardzo i wrocily 4kg. Chce je zrzucic ale niby teraz to juz 3kg a mimo wszystko to takietrudne. trzymam kciuki za ciebie.
buziaki:*
Paulina.....a czy ja bylam wtedy dostepna? Nie wiem co sie stalo, ze sie ne odezwałam!! przperaszam Cie bardzo!! :(
Alessaaa, a ile mialas wtedy wzrostu?? i ile masz teraz?? Dzieki za wsparcie :) Buziaki :* :* :*
ostatnio widziałam go w sierpniu... :(
noemcia, doskonale rozumiem jak bardzo musisz tesknic.. Tak sie sklada ze mieszkam od kilku miesiecy sama i to w dosc nowym otoczeniu. Tesknie bardzo za domem i kochanymi przyjaciolmi. Gdybym miala tam chlopaka chyba bym tesknoty nie wytrzymala.. Zycze wam odwagi i wytrwalosci!
mam nadzieję, że jakoś się to ułoży, póki co się trzymamy :)
Karola, dziekuje za Foteczki :) Wcale nie jest tak zle! powem nawet , ze jest dobrze! jestes naprawde sliczna dziewczyna! Prosilas o wiecej fotek! Nizej podaje link do mojego konta na fotce :0)
http://aniaaa343.fotka.pl
Witaj Lotniczko ja sie moge do ciebie przyłączyć własnie dziiej zaczynam ostrą walke z odchudzaniem :):) jeśli chcesz możemy sie razem poodchudzać wiesz razem zawsze rażniej :):): pozdrawiam cieplutko i zycze sukcesów wpadnij czasem domnie :):):) :*
Heh dzieki ale to nie prawda...:?
Twoje fotki sa niezle! Nie ubralabym sie narazie tak jak Ty, np szpilki i taka bluzka, bo bym sie wstydzila :? Ale Ty zreszta nie masz czego :D
eh, jestem tak zmeczona, ze nie mam sily podliczac kalori.. Chyba pojde spac..