Dziewczyno... Rozumiem że masz chwilowego doła... Tak jak każda z nas ma czasem... I też mam takie myśli "wszytsko jest do dupy..." Ale musisz wziąść się w garść... Jak masz takiego doła to najlepiej idź poćwiczyć wtedy Podczas ćwiczenia organizm wydziela hormony szczęścia endorfiny... I na bank poczujesz się lepiej! więc idź pobiegać, na rowerek albo poskacz na skakance... I uwierz w siebie! Pomyśl sobie wcale nie jestem taka gruba tylko mam kilka niedoskonałości które muszę zredukować i bierz się za siebie