Wątek: Nie cofnę się..-Paula :)

Paula - podziwiam te bieganie mi się wydaje, że osobiście za dużo siedzę , a dokładniej wszyscy wokół mówią, że za dużo się uczę

A ile? 1400?
Ale nie mów... 1000 na pewno robilas;]

kiedys zrobilam 1000 bo dzien wczesniej nie zrobiłam to bylo po tym objedzeniu sie w Boze Narodzenie

a tak to po 400 robie

Dzieki Dzasminka, ale wiesz jak wyglada moej bieganie? Biegne 5 muinut i sie zatrzymuje, bo dalej nie ubiegne, nie mam oddechu i sił..;] i potem znów 5 minut, przerwa itd

Jeju ja po 2 minutach umieram

ja w ciagu 35 minut biegania zatrzymuje sie ok 4 razy, ale nie w miejscu tylko ide szybkim krokiem i zaraz znowu biegne :P ciotowato, ale wyrobie sie.

ja ostatnio biegałam...40-45 minut bez przerwy

gdy było ciepło też biegałam 7min- 2km, odpoczynek, i z powrotem-7min-2km bo ja biegam do sąsiedniej wsi moja mama czasami żartuje, że tam umawiam się z kimś na schadzki

O jezuś...
Dzis w szkole natknęłam się w szatni, w której było kilkadziesiąt osób na moje starego "kolege". Zderzylismy sie przypadkiem (a raczej on na mnie polecial, bo ktos go pochnął), a on krzyknął do mnie "Uważaj GRUBASIE!" Uhmm.. Myślałam że go zabije ale sie powstrzymalam i tylko wyszlam. Jeszcze gdyby tanm nikogo nie bylo, ale on to powiedzial i wszyscy popatrzyli na mnie i pomyśleli pewnie " no moze chamski jakis ale ma racje!".
Ble.
A dziś kupiłam sobie kolczyki dla rozweselenia bo sobie chodziłam po mieście i mi się nnudziło

ale to jeszcze bardziej motywuje no nie ? ja mam o tyle dobrze, z eby mi nigdy nikt tak nie powiedzial :P