-
Cześć Dziewczynki!!szukam współtowarzyszki do dietki!:)
Siemka dziewczyny Jestem tutaj nowa i postanowiłam nawiązać jakies znajomości..nie zwracajcie uwagi na mój beznadziejny nick Spieszyłam się..:P
Zacznijmy od początku...jakoś tak od 10 roku życia miałam problemy z wagą, po przeprowadzce w nowe miejsce nie miałam znajomych, za to ubóstwaiałam słodziuchy..i tak się zaczęło..chudłam i tyłam na zmiane..nie muszę chyba mówić,że miałam z tego powodu kolosalnego doła..ale póki jest się młodszym to nie jest tak źle..Był okres,że schudłam i jakieś 3 kg dzieliło mnie od ideału..niestety, na wakacje wyjechałam do USA...i strasznie tam przytyłam..Bardzo źle się z tym czułam w ogole nie chcialam iśc do szkoły...ale w końcu się przemogłam i schudłam bardzo. W ciągu 2 miesięcy ok. 13 kg. Jednak ta dieta była strasznie radykalna..normalnie anoreksja..i w końcu jak zaczęłam jeśc to nie mogłam się opanować. Pozatym w tym czasie złapałam powaznego doła,..zaczęły sioę kłopoty z nauką, niedowartościowanie i te pe..jednym słowem nie za wesoło:] Znow bardzo przytyłam. Waże teraz 63 kilo a mam tylko 157 wzrostu!!!!;(( strasznie się czuję..znów przestałam chodzic do szkoły..nie chodzi o to, że ludzie mnie nie lubią- wrećz przeciwnie szybko nawiązuje konatkty..ale mimo,że tego po mnie nie widać źle się taka czuję..bo wiem,że do najbrzydszych nienależe W gre wchodzi też chłopak..chodzi o to,że w kazdym momencie moge go spotkać..ehh dużo tłumaczenia..przez to,że nie chodziłam chcą mnie teraz wylać z Lo:/ nie wiem jak to wszystko będzie..WIEM JEDNO..nowy wygląd da mi pewność siebie i przestane skupiać sie na nim tylko robić to, o czym zawsze marzyłam. Przez wygląd porzuciłam wszystkie swoje pasje..ehh dzieczyny WIEM ZE MNIE ROZUMIECIE..Chce schudnąc, ale nie potrafie sie zdyscyplinowąc..Chciałam Was prosić o pomoc..o słowa otuchy i wogole razem razniej! Jeśli chodzi o dietkę to wiem już jaką..( jeśli chodzi o to, to w domu mam pełno ksiązek na ten temat - moi ropdzice są zwariowani na temat żywienia..). Jeżeli któraś z Was ma ochote zacząc ze mną dietkę byłabym bardzo wdzięczna!!! Dążę do wagi 46 kg..więc trochę tego tłuszczu jest Odezwijcie się! paaa:*
-
9276338 - klikaj , mozemy sie na wzajem okrzaniac za wszystkie grzeszki i mobilizowac
-
:)
27080156---> 15 latek i 7 kg do zrzucenia buziaki:*
-
6802432
14,5 lat, 10 kg do zrzutu
zapraszam
-
15 lat 159 cm wzrostu 16 kg do zrzucenia (waze 65 a chce wazyc 49) gadulec 2323849 pisz!!
-
9735554 ---> pisz pisz chetnie pogadam ja musze schudnac 8 kilo mimo ze nie jestem jakas gruba i faceci sie czesto ogladaja za mna (co za skromnosc :P:P) ale zle sie czuje bo troche mi glupio jak mam przykrotka bluzke (a teraz przeciez takie robia) i mi tak wyplywa po bokach... zreszta moja matka tez jest zdania ze powinnam schudnac. Wg jej 5 kilo. Ale ja chce 8 no wiec: zaczelam sie (dokladnie wczoraj bo przez ostatni tydzien sobie odpuscilam) racjonalnie jesc a dokladniej jesc normlane rzeczy a nie glupoty i jesc ich tyle ile naprawde potrzebuje zreszta od miesiaca codziennie cwicze (jakies rozciaganie brzuszki machania rekami i nogami) poza tym chodze dwa razy w tygodniu na kick-boxing (zawsze jak wracam jestem szczuplejsza... doslownie!! bo wiecie jak to jest wieczorem... brzuch jest wiekszy niz byl rano... no wiec po treningu wyglada tak jakbym dopiero wstala z lozka :P) plus raz w tygodniu taniec brzucha (swietnie ksztaltuje typowo "kobieca" figure lekko wystajacy brzuszek ladnie umiesniony wyszczupla rece a NAJWAZNIEJSZE JEST To ze dzieki wlasnie takim zajeciom jest sie latwiej zaakceptowac poczytaj sobie o tancu brzucha jest swietny ) a jeszcze chce zaczac chodzic na silownie trzy-cztery razy w tygodniu mam nadzieje ze sie uda schudnac
A dodatkowo codziennie spowiadam sie mojej kuzyneczko-siostrzyczce z tego co jadlam i jesli przesadzil to daje mi kary np... 50 brzuszkow 25 pompek... jest bezlitosna ale musze powiedziec ze to dziala trzeba byc tylko szczerym wobec niej i najwazniejsze wobec siebie POZDRAWIAM I TRZYMAM KCIUKI :*
-
Dzięki Dziewczynki za wszystkie odpowiedzi ale żadna z Was mi nie odpisała,nie wiem o co chodzi:/
Kochana Maine Coon nie przejmuj się ja również "bardzo skromnie" stwierdziłam,że do brzydkich nie należe trzeba chwalić swoje hehe. Hmm a można wiedziec ile waższ i jaki jest Twoj wzrost?:> Co do wypływającego brzuszka to nic mi nie mów..byłam dzisiaj na zakupach i próbowalam kupić spodnie..MASAKRA dziewczyny! Co z tego,że się w nie wbijałam jak wyglądałam paskudnie I w końcu nic nie kupilam..będę chodzić w jednych w ramach zadośćuczynienia JOKE ofkors Kurcze to dużo robisz...ja też muszę coś zacząc,ale jakoś nie moge przekonać się do wyjścia na aerobic..juz raz sie zapisalam kupiłam karnet na cały miesiąc i nie poszłam Ehh nie wiem jak to będzie..trzeba się wziąc w garść cholera:P no nic odezwę się na gadu..mam nadzieje,że ktoś mi w końcu odpisze buziakiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii:* muahh
-
Mam 175 a waze gdzies okolo 64 ale dokladnie nie wiem ;/ waga popsula mi sie dwa tygodnie temu ;/;/ i teraz sie to moglo zmienic ;/;/ ale jak bede wiedziec wszystko to ci napisze wiesz... stwierdzilam ze musze sie za siebie wziac a tym roku. Musze powiedziec ze w tamtym roku przez meisiac chodzlam na aerobik. A potem jakos przestalam ale w tym roku powiedzialam: NIE!! TRZA RUSZYC TA TLUSTA WIELKA DUPE!! no i jakso chodze... i musze ci powiedziec ze pierwszy raz jak bylam to nie bylam za bardzo przekonana (chodzi o taniec brzucha i kick-boxing) ale z treningu na trening robilo sie coraz fajniej
wazymy podobnie ale ty jestes troche nizsza. Nie przejmuj sie tym!! ja w pewnym momencie wazylam prawie 90 kilo (a wtedy bylam nizsza) wiec wiesz... te 63 to prawie nic przy tym :P:P P0OZDRAWIAM :*:*
-
MaineCoon, ale jestes wysoka! Ja tez chce
-
heh :P a ty ile mierzysz Karo0olina?? heh... mam znajome co maja 185 :P wiec ja to jeszcze nic :P:P
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki