ponieważ wyrywali mi zeba a pozniej mialam jakies komplikacje przez jakis tydz lecialam na papkach. I tak sie zlozylo ze schudlam dwa kilo i dobilam (w koncu ) do mojej wymazonej wagi! wiem ze teraz zaczne odzywac sie normalnie, wiec moze macie jakis sposob zeby nie wrocic do poprzedniej?
dodam ze dobicie do 55kg bylo trudne bo jak schudlam do 57 to waga ni w ząb przez dlugi czas nie chciala sie ruszyc..
Zakładki