Zaczynam od jutra moja walke z kilogramami...od dzisiaj zacelam juz cwiczyc a jutro przechodze na diete 1000kcal.Kiedys potrafilam sie odchudzac wazylam 55kg przy wzroscie 176 ale skonczylo sie na bulimii;( skonczylam z tym z czego jestem bardzo dumna ale teraz waze 67kg;((od ponad roku nie moge sobie dac rady z moim cialem jem ile chce i o kazdej porze to jest poprostu silniejsze odemnie!!ale juz od ponad tygodnia przygotowuje sie psychicznie do odchudzania wiec mysle ze mi sie uda!chce zrzucic 8kg.Moze ktos sie chce dolaczyc ??Pozdrawiam
Zakładki