bo mam wage i wszystko dokładnie waże ;-)
Wersja do druku
bo mam wage i wszystko dokładnie waże ;-)
tez mam wage i sobie waze ale nie licze tak bardzo dokladnie bo to uzaleznia :roll:
Tak myślałam :) ja niestety wagi nie mam i wszytko liczę na oko.... czasem zawyżam a czasem zaniżam.
śniadanko zjedzone :P
a obiad dopiero o 16 :P bo byłam na ogródku sie poopalać to zjadłam dopiero jak przyszłam do domu.
dopiero 447,1 kcal :shock: :lol:
wczoraj znów ładnie 1000kcal
dzisiaj jak narazie 211,5kcal
i kurcze znów mnie brzuch boli :( :roll:
Brzuch Cię boli bo pewnie mało jesz albo @ :P
to brzuch może boleć od tego ze mało jem ?? :? nigdy mnie z tego powodu nie bolało.
mnie poprostu boli bo mam problemy z żołądkiem i wątrobą.
obiad zjadłam ok. 15.40 i był to twarożek bo nic innego w domu nie było :P
a i mama mi kupiła taką kawusie smaczna była i miała 59kcal
http://img482.imageshack.us/img482/7...wilaclali7.jpg
no i na koncie mam 541,5kcal :D
i nie mam za bardzo apetytu ostatnio. :P
no i po kolacji :)
kanapeczki :lol:
999,1kcal :lol:
dzisiaj nie jadłam śniadania bo miałam zamiar sobie zrobić naleśniki z serem ;-)
no i już je zjadłam i wyszło 590,4kcal za całość :)
:lol:
heh nie jest zle bylebys dotrzymala limitu :D
trzymam kciuki :*