START 1.01.2006 !!! WIEM, ŻE MI SIĘ UDA !!!

Eh dziewczynki, chciałam byc tak na ok. 800Kcal i przez pierwszy tydzień od sylwka szło super.. .ale teraz kurde nie daje rady, ciągłe wyjścia z przyjaciółmi i ja wtedy pękam i albo wypiję piwo/dwa.. albo skuszę się na jakąś pizze... Albo tyle mam nauki, że po porstu czasem muszę coś zjeść nawet bardzo późno, kiedy to powinnam już być tylko na wodzie. Kocham was mocniasto i każde słowo wasze jest tak ważne dla mnie w chwilach takich jak ta. Kiedy to teraz po całym dniu siędzę i mam wyrzuty smumienia. Gdbym tak miała w swoim towarzystiw osobę, która tak jak ja się odchudza, z którą to bym mogła razem odmawiać sobie różnych rzeczy... Eh gdybym tak miała którąś z was obok siebie... Gdybym...
Ale muszę się trzymać.. WIEM o tym.. Ale jakie to Qrde czasem jest trudne:(
Pozdrawiam... ! Buziaczki:*:*:* Trzymajcie się cieplutko

PS.Annie własnie zdałam sobie sprawę że oczyszczanie tylko wtedy kiedy nigdzie nie wychodzę ze znajomymi i mam świetne samopoczucie:))) i jeszcze jedno: byłam kiedyś na tej diecie i schudłam ok. 6kg Ale za niedługo po niej wróciłam do normlanego jedzenia i z czasem wróciła mi waga wyjściowa. Dietę tę polecam tylko os. o SILNEJ WOLI:)) bo efekty są... Ale bardzo ważne jest postanowinie i wytrwanie do końca... Sama dieta to ok 500Kcal dzinnie więc też po samej diecie trzeba STOPNIOWO wracać do normalnego jedzenia, a nie od razu... Ale i tak z góry życzę powodzenia:*:* !!
http://www.3fatchicks.com/weight-tra.../68/55/64/.png

Ja niby jestem na diecie 1000 kcal ale baaaardzo dużo ćwiczę (ok 3 h dziennie), piję ogromne ilosci zielonej herbatki (ok 3 l dziennie) i poza tym jeszcze codziennie minimum szklanka maślanki :D Także jakbym mogłam czuć się inaczej:P Tak wogóle to polecam mój sposób bo z tego co mi się wydaje to zdrowy i efekty daje ładne, dzięki duzej ilości sportu w końcu mi się mój ogromny tyłek zmniejszył do prawie ludzkich rozmiarów :) Dlaczego mówisz Dodi, ze będzie ciężko?? Byłam już kiedys na tej diecie i nie było źle:) Schudłam wtedy (bez żadnych ćwiczeń) 3 kg. Ale teraz jakbym dodała do niej moją dzienną ilosc ćwiczeń to pewnie by mi z 5 kg spadło :D Przynajmniej taka mam nadzieję....

Annie to powiedz mi słońce :):>:> jakie to ćwiczonka wykonujesz? Qrcze ale Ci zazdroszcze.. 3h dziennie to naprawdę duużo!! Ja zazwyczaj ok. godziny tylko ćwiczę :oops:
A moje pytanko dnia :>:> to jakie znacie ćw. najlepsze na uda, łydki (ogólnie nogi) i biodra... ? Naczytałam się już wieeeeele na ten temat.. ale ciekawi mnie co wy o tym sądzicie i co robicie:> ? Bo na brzuch to osobiście przedewszystkim ćwieczę: 8m ABS + standardowe brzuszki...
Pozdrawiam, buziaczki :*:*

http://www.3fatchicks.com/weight-tra.../68/55/64/.png

3h dziennie przy 1000 kcal??? wykończysz się... :?

ajj dziewuszki.. dawno mnie tu nie bylo.. bo mialam maaase nauki i problemu z netem.. przznam sie szczerze ze zaniedbałam diete... i lipa.. ale postaram sie podciągnąć obiecuję...

3 mam kciuki 8)

Weera ------> Wychodzi mi 3 h, bo muszę codziennie na autobus czekać a zamiast siedzieć z tyłkiem na przystanku idę na siłownię (mam za darmo w szkole tylko za okazaniem legitymacji:D), mam też w szkole basen ale przyznam się, że nie uczęszczam ale moze zacznę.... Poza tym prócz tej siłki codziennie uczę się jednocześnie się rozciągając (czyli najprosciej mówiąc uczę się wykonując szpagaty lub skakając) polecam ten sposób nauki :) Włączam moozę (jakaś zywa musi być) skaczę i się uczę najszybciej w ten sposób. Wiem, ze dziwnie rodzinka puka się w głowę jak to widzi, ale ja tak lubię po prostu. A jeśli chodzi o ćwiczonka to polecam skakankę - daje najszybciej efekty. A na nogi to mam takie nietypowe ćwiczenia, bo pozycje karate :D Chodziłam kiedyś i troszkę się zapamiętało :D Na moim treningu kazali nam np w jednej pozycji stać 5 min z napiętymi mięśniami nóg do maksimum... Na początku to był horror, nie mogłam chodzić następnego dnia, każdy ruch nogą sprawiał mi niesamowity ból ale teraz jest spoko i stoję sobie z takimi max napiętymi mięśniami i się uczę :) Ale powiem Ci, ze to efekty daje, cellulit prawie zniknął i nogi nie są takie galaretowate tylko fajnie sprężyste. tylko jedno mnei dziwi... Widzę poprawę jeśli chodzi o jędrność i znikający cellulit ale w cm nic mi nie spadło z ud:( Ale nie narzekam, pewnie to z czasem przyjdzie w połączeniu z dietką. Spróbuj stanac w rozkroku, tak żeby napięte były mięśnie ud, napnij piośladki i np ucz się czy oglądaj TV, mówię Ci naprawde taka prosta rzecz a daje na uda najlepsze rezultaty:) Życzę Ci powodzenia Werka :* Wierze w Ciebie - jak ja mogę to mozesz i Ty!!
Noemcia -------> Nie bój się kochanie, nic mi nie jest, czuje się super a po porządnej sesji na siłce mam w sobie tyle poweru, ze mogłabym obdarować kilka osób :D Poza tym bez ćwiczeń dietka nie daje takich rezultatów jak np jędrne uda (które jeszcze troche a nie będa dla mnie tylko marzeniem)
Cux15 -------> Ja też mam mase nauki :( Poszłam do najlepszego LO w mieście i teraz mam gehennę (sorka jeśli zrobiłam błąd, nie wiem jak to się pisze :P ) Ale szkoła ma tez dobre strony - siedzac w niej nie myślisz o jedzeniu. Ja mam np tak, ze w dzien wolny potrafię limit kalorii wyczerpać do 15 a potem nic :? Po prostu schodzę sobie na dół, do lodówki i nie myślę o tym ze nie powinnam jeść :P A jak do szkółki idę to jest elegancko :) Nie przejmuj się wpadkami tylko porządnie weź za siebie :) Skoro mi sie jak na razie udaje (mój rekord tygodnia na diecie został prawie 2x pobity :D) to i Tobie musi się udac. Dzisiaj muszę się pochwalić, że byłam z mamą w gosciach i nie ruszyłam nic słodkiego mimo, że mi wpychali :) W domku poza tym obok moich owocków leżą stale drożdżówki i ciasteczka a ja na nie patrzę i biorę jabłuszko :) Sama nie mam pojęcia skąd u mnie ta siła się wzięła (od 1 stycznia zero słodyczy). To chyba wy mnie tak motywujecie kochane, naprawdę :) Od kiedy zaczęłam się odchudzać z wami nie grzeszę. Tak sobie myślę za każdym razem co ja wam powiem? I że lepiej mówić o tym jaka grzeczna jestem niż wyzalać się że za dużo zjadłam. Poza tym czy warto poświecać super figurkę, zaczepisty wyglad, tyle super ciuszków dla kilku ciastek po których zjedzeniu czuję się jak balon ?? Odpowiedź brzmi: NIE!!!! Tak więc trzymam się twardo (mimo, ze nie chudnę jakoś co mnie wkurza :twisted: ) Ale będzie lepiej, waga ruszy. Czuję sie fajnie lekko na diecie i nie zamienię tego na uczucie wypełnienia tymi tłustymi frykasami. A wiosnę powitam w biodróweczkach i krótkiej bluzeczce - to mój cel i zrobię wszystko, żeby go osiągnac :twisted: Wiecie, mam supcio humorek bo jutro mi sie randka szykuje :D Nie wiem co ten chłopak widzi w tej górze sadła (czytaj:we mnie) ale zaproponował spotkanie więc jest fajnie :) Kurcze, pisze mi że wpadłam mu w oko, że ładna jestem :P Świat chyba zwariował a on to na pewno :) Trzymajcie za mnie kciuki, zobaczymy jak to jutro z nim będzie :) Oby nie okazał się jakimś palantem... Ale optymizm musi jednak być, więc wiem że będzie fajny dzień jutro :lol: Trzymam za was kciuki kochane moje, chudnijcie razem ze mna z zajefajnym humorkiem:) Gdyby nie wy, nie byłabym taka silna. Dzięki że jesteście tutaj i mnie wspieracie :*

Annie dziękuuuuuję ślicznie :*:*:*:* za ćwiczonka i na pewno skorzystam!! :)) Wiesz, że Twoje słówka mnie normalnie napoiły takim optymizmem i jakąś taką siłą :* <przytul> nie wiem jakoś tak mi się miło na sercu zrobiło i uśmiech pojawił na twarzy:) ! Ja też jestem w jednym z najlepszych LO w moim mieście... :> :))) i nauki również maaaam strasznie dużo! Ale dziś PiĄtEk 13-go i mój PiErWsZy dzień feeri :):> !! YeeAh ! To jest dobry okres dla dietki i tym samym więcej czasu na ćwiczonka!!!
Annie ale Ci Qrcze zazdroszę z tą siłownią, nie dość że ćwiczysz RANO (kiedy to najwięcej się spala Kcal) to jeszcze sam fakt, że to siłownia! Mi pozostają ćwiczonka w domQ, no cóż, ale twardo postaram się w te ferie wstawać troszQ wcześniej i ćwiczyć rano? Hmm, kurde ale ja nie jestem z natury skowronkiem :D:D no ale czego kobieta nie zrobi dla urody;) Annie dzięQje że we mnie wierzysz :* ja już Ci gratuluję nastawinie, bo to jest bardzo ważne i wam dziewczynki tego samego życzę:>:))) !!
Ah i życzę Ci również powodzenia na randce:)) ale się do Ciebie szczęście uśmiechnęło!

Ale jestem ciekawa jak wy wyglądacie... Nie ma któraś gdzieś na necie swojego zdjęcia:>
Hmm no albo jakoś na maila:> ale to już jak tam wy chcecie:] Pozdrawiam :*:) PS. Cux, no właśnie jak możesz nas tak zaniedbywać? Nie łam się słońce, ja też przechodzę kryzys.. i jest mi baaardzo ciężko! Ale staram sie nie poddawać! Ty też nie możesz, ani żadna z was:*
http://www.3fatchicks.com/weight-tra.../68/55/64/.png

U mnie w okolicy była siłka i zlikwidowali:/.

moje fotki są w dziale "sukcesy w odchudzaniu" w topicu "zdjęcia przed i po" :)