U nas prawie wiosna :D Zacznę myśleć o rowerze i zapomnę o nartach :D
Wersja do druku
U nas prawie wiosna :D Zacznę myśleć o rowerze i zapomnę o nartach :D
Witam , na zabiegi chodziłam tylko 3 dni od 2 stycznia.
W poniedzialek rano wstałam do pracy bardzo przeziębiona , a z nosa to mi woda leciała więc napisalam podanie o urlop, bo miałam jeszcze z tamtego roku.
Kurowalam się tabletkami, piwkiem na ciepło i przeszło. Jutro idę do pracy.
Dietka na ******i idzie dobrze nie dojadam , bo jest sporo jedzenia i organizm dostaje dużo witamin a przy tym nie mam chęci na słodycze :D
Waga idzie w dół, 2 stycznia ważyłam 84,4 kg a w czwartek ważyłam 81,8 kg.
Dziś rano waga wskazala 81,2 kg, więc sądzę, że do lutego zobaczę 7 z przodu.
Tam dziewczyny zapisywały na rowerek tour de równik i co dzień pedałujemy.
Niektóre naprawdę dużo jeżdżą dziennie ja od 6 stycznia przejechalam już 245 km.
Cieszy mnie to bardzo, bo nie chodziłam na aerobik, ale wspadałam na rowerek.
Mój mąż zaczyna marudzić na tej dietce, więc dziś mu ugotowalam zupkę pomidorową z makaronem i widzę , że naprawdę chciało mu się takiego jedzenia bo zjadł 2 pełne talerze .
Ale od jutra znow jedzenie z ******i :lol:
W tym tygodniu przez 3 dni to leżałam spałam , czytałam , zrobiłam sobie takie naprawde leniwe dni, a później to siedziałam w naszej klasie.
Tam naprawdę bardzo szybko czas ucieka i karczycho mnie bardzo boli......chyba od tego ciąglego siedzenia przy kompie.
Pozdrawiam i jak znajdę czas, to się znów odezwiem. :lol:
:) BRAWO EWUNIU :) MOZE WRESZCIE UDA NAM SIE DOJSC DO 65 KG :!: :!: :!: :!:
POZDRAWIAM :)
http://www.tapety-gify.net/albums/us...mal_15%7E7.jpg
Witaj Bewiczku :lol:
Wielkie GRATULACJE za trzymanie dietki, ćwiczenia i piękne efekty :!: Dobrze, że polezałaś z tym choróbskiem, bo szybko przeszło :lol:
Pozdrawiam cieplutko i trzymam kciuki :lol: http://img406.imageshack.us/img406/9599/21aal1.gif
Bewiku pięknie Ci idzie -gratuluję i pozdrawiam :D :!:
http://commentburner.com/good-night/...sePurpleGN.gif
witaj
Ja też w naszej klasie dużo siedze ,dziwni ludzie mi sie do listy dopisują
a co gorsza nie kazdy odpisuje na posty-diabli wiedza jacy to znajomi :shock:
Jeszcze niezabardzo jarze jak oni mnie znajdują -bo chętnie bym pogmerała
za innymi znajomymi z młodości .
Sama widzisz ,ze siedzenie w domu człowieka całkowicie wybija
z rytmu i jest mniej czasu . Też mi sie wydaje ,ze jak pracowałam
to duzo więcej zrobiłam i więcej bywałam :wink:
Brawo - cieszę się , że tak ci ładnie waga spada :D:D:D
i zaglądaj bo nas częsciej
Gratulacje :D
Jak bym już chętnie poszła na emeryturkę :roll:
Brakuje mi czasu po pracy ten dzień tak szybko ucieka, wczoraj po obiedzie wyciągłam męża na spacer , zeby zobaczyć gdzie jeszcze domki ładnie poubierane ze świecidełkami.
Wróciłam , kolacja, rowerek (40 km) kąpiel i spanie.
Miałam prasować, coś na dzisiaj przygotować do jedzenia i nie zdążyłam :roll:
Może dziś po aerobiku sobie porobię :roll: :roll:
Pozdrawiam cieplutko :!:
Brak czasu to prawdziwa zmora... ucieka jak oszalały :D
Proszę, proszę, jak tu się ładnie chudnie :wink: :D :D
I ja już bym poszła na emeryturkę :lol: ale taką wartą ze 3-4 tysiące miesięcznie CHOCIAŻ :lol: :lol:
I jak Ci świetnie idzie pedałowanie, 40 km to piękny dystans! :P
Miłego dnia Ewcia :) :)
bardzo ladnie bwiczku, ciesze sie ze znow zalapalysmy bakcyla... :lol:
http://i31.photobucket.com/albums/c3...lo/hello18.gif[/img]
Bewiczku mam nadzieję,ze tym razem....to razem będziemy tylko chudnąc,a nie kilosków nabierać :wink: :lol: :lol: :!: Trzymam kciuki i pozdrawiam :D :!:
Pozdrawiam Bewiczku cieplutko :lol:
Ja wziełam dietke "smacznie dopasowana" i mam rybkę, ale i tak sama kombinuje duzo, ale staram sie trzymać mniej wiecej skład i kalorie :lol:
Buziolki cieplutkie :lol: :lol: :lol: http://img182.imageshack.us/img182/223/misie15go4.gif
:) MAM TAKA NADZIEJE :) BYLE DO WIOSNY :) BUZIAKI :)
http://i11.photobucket.com/albums/a1...front_1400.gif
Bewiku, ja mam to samo (oczywiście z czasem). Zaglądam w ramach odpoczynku na forum a tu jeszcze czeka pełno pracy :( I co gorsze jest to siedzenie w papierach :?
Bewik -nie spiesz tak sie na emeryture -sama przyjdzie szybciej niz sie spodziewasz.
wierz mi ,ze teraz jak pracujesz jestes bardziej zorganizowana niz emerytki .
Miłego dnia
:D :D :D :D Swieta prawda -co mowi Krysialek . Nie spiesz sie ,jeszcze bedziesz tesknic za praca i ludzmi . Ja juz teraz odczuwam taka potrzebe . Probowalam cos zmienic ,ale wszedzie slysze -za pozno droga pani . A niech to wszystko.......Ale co prawda to prawda ,nikt juz na "takie roczniki nie leci ". Mam na mysli prace i tylko prace -dziewczynki . I nie smiac mi sie tu -bo sie zahlysniecie kochaniutkie . /hihihiiiiii/. :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: Pozdrawiam Cie serdecznie .http://www.ekartki.wolsztyn24.pl/kartki/15/334.jpg
witaj
No co ? emeryture załatwiasz????
pozdrawiam i miłego dzionka
:) JA JESTEM ZADOWOLONA Z EMERYTURKI :D MAM KONTAKT Z KOLEZANKAMI Z PRACY ALE JUZ BEZ STRESOW . PRAWDA JEST JEDNA JESTEM MNIEJ ZORGANIZOWANA :!:
POZDRAWIAM CIEPLUTKO :)
http://th.interia.pl/30,g957fd78e2436610/i634220.jpg
Krysialku, hi,hi , chciała bym , ale jeszcze mam za mało lat, hi,hi
Jak by jeszcze rok się spóźnili z wprowadzeniem nowych przepisów, to do końca przyszłego roku bym pracowała, a jak zmienią, to jeszcze 5 lat będę musiała czekać<szok> :shock:
Psotulko, ja też chyba bym sobie zajęć znalazła, ale wiem , ze tez była bym mniej zorganizowana, bo psychicznie nastawiona była bym , że jutro mogę coś zrobić, a dziś wiem , ze muszę teraz, bo jutro idę do pracy :lol: :lol: :lol:
U mnie z dietką dobrze, waga narazie wskazuje 81,1 kg.
Mam cichą nadzieję , że do końca stycznia zobaczę 7 z przodu :lol: :lol: :lol:
Zyczę wszystkim miłego weekendu :!:
Ewcia, wiesz moja mama jest już na emeryturze, poszła na nią w wieku 50 lat :wink: :lol: :lol: :lol: i powiem Ci szczerze, że to chyba zależy od charakteru, bo ona ma teraz mniej czasu niż, jak pracowała :shock: :lol:
Wiecznie w biegu, zajęta opieką nad wnuczkiem (synkiem mojego brata), aktywna, odwiedza swoje koleżanki, szyje dla nich ubrania, kiedy do niej nie zadzwonię, to słyszę, że nie ma czasu, bo albo gdzieś idzie albo coś robi, coś szyje ...:lol: :lol:
... więc niekoniecznie na emeryturze wszyscy odpoczywają, ona jest czasami tak zmęczona, że pada o 22 a wstaje o 5.00 rano ... tak się przyzwyczaiła i żadna siła jej nie zmusi, żeby po 5.00 leżeć w łóżku :lol: :lol: :lol: :lol:
Jedynie, że ma się wtedy luz psychiczny i nie jest się w kieracie codziennego porannego wychodzenia do pracy :wink:
Wszystko zależy od nas, jacy jesteśmy i jak sobie to emerytalne życie zorganizujemy :P :P
Bardzo miłego weekendu Ci życzę, wypoczywaj i relaksuj się! :P
http://i173.photobucket.com/albums/w...weekendcat.gif
bewiku jak tak ladnie dietkujesz i rowerkujesz to na pewno zobaczysz 7 na koniec stycznia, jestem tego pewna :D
milego weekendu :D :D
Bewiczku odpisalam Tobie ,ale wlasnie sie zorientowalam ,ze u Siebie . Pozdrawiam jeszcze raz i zycze milego i sopkojnego weekendu . http://www.e-kartki.net/kartki/big/108982318564.jpg
witaj
w poniedziałek mam wyjechać do Bielawy ,modle sie aby nie było za zimno
bo już tutaj za bardzo sie rozleniwiłam . No trudno zawsze jak wyjeżdżam
mówie ,ze schudne bo tam więcej sie ruszam. W efekcie ruszam sie ale
po kuchni - :( Siódemke zobaczysz -ale pomyśl ile to trzeba z siebie
wytrzepać na 7000kcal :shock: dlatego waga taka opornista .
a mała chwila zapomnienia 1kg taka to sparawiedliwośc .
do przytycia niewiele potrzeba
MAM KOCHANIE TWOJE ZDJECIA I PAMIETAM :)
UDANEJ SOBOTY I NIEDZIELI :)
http://www.digitalphoto.pl/foto_gale..._2008-0142.jpg
Bewiczku! :lol: Ahoj! :lol:
Buziaczki!
Bewiczku -pozdrawiam serdecznie i zycze milego i spokojnego weekendu .http://www.luckyoliver.com/photos/de...ts-1731774.jpg
Ewuś, mój tato zupełnie jak Kasi Mama - ciagle zajęty - ciągle gdzieś gna.....
ale ma ten komfort, że jak mu się nie chce... to śpi cały dzień
Postanowiłam być taka dzielna jak ty w kwestii pedałowania ale w piatek i sobotę mi nie wyszło :( . Za to w niedzielę udało mi kręcić 80 min. Może zaczne Cie gonić w tej drodze dookoła równika :roll: Nie boisz się, że ci kolana wysiadą?
:) PISZE DO CIEBIE BO MOZE MI POMOZECIE :!: :!: :!:
JAK MA NA IMIE KWIATEK I MOZE MACIE ZDJECIA LUIZKA I JULISI. U NICH ZNOWU CISZA :!:
http://th.interia.pl/30,g957fd78e2436610/i634238.jpg
Bewiku, widziałam na ******i, że gdzieś wędrowałaś - napisz koniecznie gdzie, bo mi się komputer tam jakby częściej zawieszał, nie wiem dlaczego :roll: Wczoraj z resztą i na naszym forum odmówił mi posłuszeństwa. Napisz koniecznie jaką trasę pokonałaś- bardzo chciałabym odwiedzić szlaki, czy jest dobra pogoda? Pozdrowienia :D
Bewiku pozdrawiam serdecznie-super Ci idzie,muszę Cie gonić ile sił w nogach :D :!: :!:
http://i29.tinypic.com/2995if.jpg
http://i25.tinypic.com/112e4g1.jpg
http://i31.tinypic.com/2hs4wzs.jpg
http://i29.tinypic.com/2affi90.jpg
widzę że teraz ciebie wcieło na ******i , jak dietka - da się wytrzymac , pytam bo sama sie nad nia zastanawiam
pozdrawiam
Bewiku :lol:
Mogłabyś kochana chociaz pocztówke wysłać z tych swoich wojazy rowerowych :wink: :lol:
Odezwij sie koniecznie jak Ci idzie :lol:
Buziaczki cieplutkie :lol: :lol: :lol: http://img245.imageshack.us/img245/8459/18ayq7.gif
bewiku, nie podoba mi sie to ze cie tak rzadko widuje :cry: juz nas calkiem zdradzilas :?: :lol:
na ******i nie moge cie znalesc, :roll:
prosze cie bywaj tu czesciej :D ja do tej diety nie jestem przekonana, chociaz korzystam z niektorych przepisow :D
caluski przesylam :D
Bewik nas zdradził i porzucił! Dla V.!
:cry: :wink: :lol:
Niemożliwe :D Ale mam nadzieję, że wreszcie odpisze :D
A gdzie jest gospodyni watku? Zaginela ? :wink: :)
Pozdrawiam serdecznie :)
http://www.ekartki.wolsztyn24.pl/kartki/29/543.jpg
Dobrej ,spokojnej nocy zycze i wszystkiego dobrego w nadchodzacym nowym tygodniu .http://img108.imageshack.us/img108/8444/zachsoca1nm.jpg