Trzymaj się mocno i czekam ta Twoją zmianę cyferki z przodu :lol:
Wersja do druku
Trzymaj się mocno i czekam ta Twoją zmianę cyferki z przodu :lol:
TYCH POKUS JEST TYLE ALE ZACZYNAMY BASENIK :!: TO TEZ CHYBA COSIK SPADNIE :!: POZDRAWIAM CIEPLUTKO :D
http://imagecache2.allposters.com/images/MEW/7593LE.jpg
Ruda, Psotulko (gratuluje basenowania :lol: :lol: ),Waszka, Ewace,Krysialku, dziekuje za odwiedzinki :lol: :lol:
Ja staram sie pilnowac dietki i wieczorem wpisze caly dzisiejszy jadlospis :lol: :lol:
Na 18 pojde na aerobik, dosyc tego leniwca i dojadania :lol: :lol:
Ciuchy za ciasne sie robia,a mialy byc coraz luzniejsze :lol:
Dzisiaj musze isc do siostry cos jej zaniesc i postanowilam , ze pojde przed aerobikiem, wpadne na chwile i jak mnie zobaczy z obuwiem zmiennym :lol: :lol: , to nie zmusza mnie do siadania i nie bedzie kuszenia smakolykami :lol: :lol:
Dzisiaj dostalam od kolezanki czekolade, bo jej cos pomoglam, a ja grzeczna dziewczynka :lol: oddalam innej kolezance dla synusia :lol: :lol: , nawet nie otwieralam :lol: :lol:
Pozdawiam :!:
:D bewiku widze ze uciebie pelna mobilizacja, ciesze sie bo u mnie tez :D
no,no i czekoladka nie zjedzona :D brawo :D
witaj bewiczku-cieszę się,że korzystasz z przepisu.Powiedz mi tylko czy jak ktoś prosi o przepis to mam pisac na stronie pytającej czy na swojej?Pozdrawiam serdecznie i życzę smacznego :P :P :P :lol: :lol: :lol:
Misialku, masz racje :lol: :lol: chyba wracam na wlasciwe tory, troszke za pozno, ale lepiej pozno, jak wcale :lol: :lol:
Podstolinka,mi jest wszystko jedno, ale jak ktos mnie pyta na moim watku, to odpisuje tez na swoim bo wiem, ze inni sa w temacie :lol:
Ale jak Misialek pytala, to wiem , ze u niej moge uzyskac odpowiedz :lol: :lol: i moge tam sprawdzic :lol: :lol: Jeszcze raz dziekuje.
U siostry nie bylam , bo powiadomila mnie telefonicznie, ze idzie do znajomych, wiec pojde jutro przed basenem (juz sie umowilam na 18 z kolezanka)
DZIENNIK SPOŻYCIA 7 listopada 2006
Nazwa produktu Miara Ilość kcal
X grahamka z poledwica, warzywne dodatki(salata, pomidor, ogorek, papryka, szczypior) mala porcja 1g 1 178,20
X Jabłko średnie 150g 2 150,00
X Mandarynka średnia 70g 2 50,00
X Delicje szt. 13g 2 108,00 przed 13 do kawy
X Pierś gotowana średnio 100g 0,5 67,50
X Pomidorowa z ryżem talerz 250ml 1 137,00
X Serek homogenizowany truskawkowy średnio 100g 1 170,00
X wasa zytnie kromka 9,42g 2 50,00
X Miód łyżeczka 7g 3 69,00
X Jabłko średnie 150g 2 150,00
W sumie kalorii: 1 129,70
Bylam na aerobiku, nastepny dzien fajnie zaliczony :lol: :lol:
Pozdrawiam :!:
witam grzeczna dziewczynke
a ja to sobie własnie dzisiaj kupiłam gorzka czekolade wawela
ale też grzecznie jeszcze jej nie ruszam -ale to tak miło popatrzeć :D
Ewcia , dobrze sobie radzisz :D . I basen i aerobik - dieta i ruch to dobry sposób. Wykorzystuj to , że Ci się chce tyle ćwiczyć, bo z tym to różnie bywa :D
Pozdrawiam i rób tak dalej http://img523.imageshack.us/img523/5288/030wf0.gif
NO NIE POWIEM BARDZO MI SIE PODOBA TWOJE PODEJŚCIE DO DIETKI.
MASZ RACJĘ LEPIEJ PÓŻNO NIZ WCALE.
GOŃ MNIE, ALE OSTRZEGAM BĘDĘ UCIEKAĆ.
SPOKOJNEJ NOCY.http://republika.pl/blog_dx_689459/1...itzer00009.gif
Bewiku obiecuje sobie, że w najbliższy weekend odwiedze basen w bielawie - mam nadzieję, że znów nie stanie mi nic na przeszkodzie. Ty widzę walczysz do konca. Zyczę dalszych sukcesów :D
Brawo!Brawo!
Trzymam kciuki za dzisiejszy dietetyczny dzień :!: :D
Witaj Bewik :D Podziwiam twoje dążenie do celu. Wprawdzie oddałałam ostatnio tort, który dostałam , ale za to czekoladę gorzką zjadłam. Nie mogę jej kupować, skoro nie umiem zjeść jednej kostki. Swietnie, że masz możliwość chodzenia na basen. Zyczę powodzenia :D
Bewiku http://www.gifownik.pl/gify_gifownik_lut/3d/63.gif pieknie się trzymasz :)
POZDRAWIAM CIEPLUTKO :D
http://imagecache2.allposters.com/images/REIN/12964.jpg
:D jest fajnie :D
Wpadam na chwileczke, bo jestem padnieta :lol: :lol:
Dzisiaj bylam u mamy odwiedzic siostrzyczke :lol: , bo jutro nie chce mn przeszkadzac w pakowaniu :lol: :lol:
Jestem z siebie zadowolona, bo postawila ciasto , czekoladki i inne smakolyki, ale poniewaz bylam po obiedzie...nawet nie sprobowalam , nawet nie dalam sie namowic na kieliszeczka, bo wiedzialam , ze ide na basen :lol: :lol:
Na 19 poszlam na basen.... saune zaliczylam i poplywalam :lol: :lol:
Jak wrocilam , to w domciu mialam gosci i przyniesli ciasto :lol:
Tez nie sprobowalam, pokroilam i troszke zjedli , a co zostalo schowalam do lodowki i moze jutro do pracy zabiore :lol: :lol: , tam poczestuje i zjedza :lol: :lol:
Dzisiaj zjadlam
sniadanie chleb ze slonecznikiem (1 kromeczka) , plaster sera zoltego i szynki
2 sniadanie 2 pomidory, cebula i jogurt
obiad piers z kurczaka gotowana i pekinska
przed basenem wasa 5 kromeczek z miodem :lol: :lol:
Misialku, my chyba wracamy na wlasciwe tory :lol: , tylko szkoda ze pozwolilysmy na przytycie :lol:
Julisia, Psotulka, Ruda, Beignet,Evita,Didi (ja tez chyba pojde w sobote, bo mam karnet do 11 listopada i mam jeszcze 1 godzine, to szkoda, zeby przepadla), hiiii :lol: (nawet nie probuje, nie mam szans na dogonienie) :lol: ,Ewace i Krysialku :lol: dziekuje za odwiedzinki :lol:
No pieknie !! Jaki entuzjazm bije od twojego posta !! Super sie trzymasz !1 Zeby ciasta nie sprobowac , jak stoi pod nosem ... rewelacja !!
Pozdrawiam serdecznie !!
Ło matko Bewik czy ty aby nie głodujesz za wiele
chyba jem troche więcej od ciebie -ale pilnuje sie i narazie po 18 stej nic .
Jak jestem u mamy to wtedy mam problem bo dziadkom kolacje robie na 20 -stą.
no i jak tu nie skosztować kromalca.
co do przymrozków to w górach były większe -tutaj troszke łagodniejszy klimat
Bewiczku Brawo :D:D
Ja tam nie myślę, że głodujesz, ale wyniki powinny być
i gratuluję uporu i siły woli w niejedzeniu ciasta
Rany :!: bewiku, toz Ty jesteś bombardowana okazjami do złamania diety :!: :shock: . Ale dzielnie się trzymasz http://img147.imageshack.us/img147/9527/021cr1.gif.
Po takim meni i po ruchu to waga musi spadać :D .
Pozdrawiam i trzymam kciuki http://img147.imageshack.us/img147/8944/014ih0.gif
brawo bewiczku jestem z Ciebie dumna :!: :!: :!: :!: tak trzymaj :!: :!: :!: pozdrawiam serdecznie i milego dzionka zycze :lol: :lol: :lol:
Hehe, oczywiście nadrabianie zaległości na Twoim watku musiałam zacząć od... placków ziemniaczanych. :lol: Nie powiem, zrobiłaś mi na nie smaka. Na szczęście nie tylko takie kulinarne zachwyty czerpię z Twojego wątku - kilka dni temu, pod wpływem postów Waszki u Ciebie, kupiłam kapustę pekińską. Wyobraź sobie, że mój mąż pierwszy raz w życiu jadł sałatkę z takową (a zrobiłam totalne słodko-pikantne pomieszanie: z jednej strony jabłko i rodzynki, a z drugiej curry i dużo czerwonego pieprzu). Chyba się przyjęła ta pekińska. :)
Gratuluję ostatnich zworowo przedietowanych dni, oparcia się najpierw czekoladzie, a potem siostrzanym pokusom. Tylko tak dalej!!! :)
Uściski :)
bewiczku -a co toznowu jest to ABS-doksztalc mnie bo nie wiem.A co do fikolkow to wole jednak je robic jak mojego slubnego nie ma Wowczas mam spokoj i wogole sie nie stresuje .Pozdrawiam serdecznie :lol: :lol: :lol:
Podstolinka, cos ci wkleje :lol: :lol:
Jeśli chcesz zredukować tłuszcz na brzuchu, udach i pośladkach:
BPU (Brzuch, Pośladki, Uda) ćwiczenia poprawiające wygląd dolnych partii ciała.
ABS (Abdominal Body System) ćwiczenia na mięśnie ud, pośladków i brzucha.
BBS (Biodra, Brzuch, Stretching) gimnastyka brzucha, bioder i pośladków zakończona ćwiczeniami rozciągającymi i odprężającymi.
Triskell, ja tez lubie nowosci w kuchni i niby sie robi cos czesto, a minimalna zmiana produktow potrafi zmienic smak :lol:
Ewa, ja jestem bardzo towarzyska dziewczyna i to niestety odbilo sie na mojej figurze :lol: , ale wreszcie stalam sie asertywna :lol: :lol: i nawet mi sie udaje :lol: :lol:
Waszka, masz racje czuje sie dobrze z tym nieprzejadaniem :lol:
Krysialku, ja wczoraj po basenie szykowalam kanapki dla gosci i......nie zjadlam nic-to sie nazywa zaparcie :lol: :lol:
Siba, masz racje jestem szczesliwa, ze potrafie powiedziec" nie" :lol:Cytat:
Jaki entuzjazm bije od twojego posta
Musze sie przyznac, ze moja waga po przestawieniu suwaka na 73 kg i dalszym dojadaniu w ubiegly piatek pokazala 75,5 kg.
Wtedy zrozumialam ,ze moje zgubione 10 kg w pol roku, moga szybko powrocic, jak przez 2 miesiace nadrobilam 5 kg.
Jojo murowane.
Wtedy przeprowadzilam rozmowe ze soba i przestawilam swoje myslenie :idea:
Za duzo mam do stracenia-
zdrowie wysiada ciezko bedzie chodzic, kregoslup, kolana wysiada :idea:
ciuchy za duze wywalilam :idea: trzeba kupic nowe
wyglad - duzo starsza pani (zeby nie powiedzec babcia)
Chyba to mnie przekonalo i .......narazie sie udaje, a co fajniejsze nawet mnie nie ciagnie do dojadania :lol:
Wieczorem podsumuje dzisiejszy dzien :lol: :lol: :lol:
:D bewiku
to dokladnie tak samo jak u mnie :DCytat:
Wtedy zrozumialam ,ze moje zgubione 10 kg w pol roku, moga szybko powrocic, jak przez 2 miesiace nadrobilam 5 kg.
ja tez :D :DCytat:
Za duzo mam do stracenia-
pozdrowka :D
Witam Bewiczku :lol: :lol: zajrzlam co u ciebie i wpadlam nad toba w zachwyt :lol: idzie ci naprawde swietnie :lol: :lol:
zrobilas tez trafne spostrzezenie , ze jak sie jest najedzonym to latwiej sie nie skusic na slodkosci. Kochana trzymaj tak dalej :lol: :lol: :lol:
Ewa, Twoja rozmowa ze sobą jest bardzo trafna i w sumie pasująca do każdej z nas. Ja prawie identycznie myślałam przed rozpoczęciem tej diety :roll: . I też mnie to przekonało. Oby wystarczyło do końca diety.
Pozdrawiam http://img233.imageshack.us/img233/1092/036by6.gif
Dzisiaj zjadlam
DZIENNIK SPOŻYCIA 9 listopada 2006
Nazwa produktu Miara Ilość kcal
X Adam pełnoziarnisty kromka 40g 2 170,00
X Pomidor szt. 200g 1 34,00
X Jajo kurze gotowane szt. 60g 1 88,00
X Ser żółty ementaler pełnotłusty plasterek 15g 1 54,00
X Salceson czarny plasterek 20g 0,5 30,40
X Jarzynowa talerz 250ml 1 98,00
X Banan bez skórki szt. 150g 2 240,00
X jogurt bakoma truskawkowy średnio 100g 1 91,00
X wasa sezam kromka 20g 5 165,00
X Miód łyżeczka 7g 5 115,00
X Ser biały chudy kostka 100g 0,5 50,00
W sumie kalorii: 1 135,40
Troszke przedobrzylam :lol:,ale to wina banana, bo jak zjadlam 1 jak wrocilam z pracy, to tak mi posmakowal i wzielam 2, ale sie zapchalam i tylko talerz zupy zjadlam :lol:
Ruch - aerobik :lol: i szybki bieg do pracy, bo kluczy od domu rano szukalam, a one byly w torbie na basen (wczoraj nie wyjelam)
Zazwyczaj ide 18 minut, a dzisiaj 14 wystarczylo :lol:
Illa, ciesze sie, ze znalazlas czas i odwiedzilas nas :lol: :lol: , masz racje nie wolno dopuscic do glodu :idea:
Misialku, nam chyba zima lepiej idzie dietkowanie , jak latem i widze, ze mamy podobne wpadki :lol:
Jutro chcialam z Julisia zaczac dietke 5 dniowa,ale nie wiem jak to wyjdzie, bo idziemy z mezem do znajomej na urodziny i glupio bedzie nie napic sie lampki szampana, a mam zamiar zrobic salatke z pekinskiej kapusty i zabrac ze soba, wiec moze sie uda :lol:
Zobacze jak to bedzie, moze pojde do niej do poludnia, bo jutro mam wolne za 11 listopada , wiec sie wymigam :twisted:
Milej nocki zycze i jutro wpisze jak u mnie z dietka :lol: :lol:
:D brawo ewa :D
Szaszłyki drobiowo-warzywne :D
20 min, 6 porcjiPorcja 160 kcalSkładniki:- 40 dag piersi z kurczaka - 1 bakłażan - 1 strąk zielonej papryki - 2 pomidory - sól - pieprz - pół szklanki piwa - bazylia
Mięso z piersi kurczaka opłukać pod bieżącą zimną wodą, osączyć, pokroić na niewielkie kawałki,skropić piwem, oprószyć solą i pieprzem, odstawić w chłodne miejsce na 30 minut, by nabrało aromatu, bakłażan i pomidory umyć, pokroić na dość grube plastry,paprykę umyć, pokroić w dużą kostkę, oddzielić nasionka,na drewniane szpadki lub szpilki do szaszłyków nadziewać na przemian przygotowane kawałki mięsa i warzyw,szaszłyki wstawić do piekarnika nagrzanego do temp. 200 stopni C, piec około 20 minut,po upieczeniu szaszłyki oprószyć solą, pieprzem i bazylią.
POZDRAWIAM SERDECZNIE :D :D :D :D
http://imagecache2.allposters.com/im...UN/SA11802.jpg
Dzięki za odwiedzinki na moim wątku :D . Bewiku ostatnio jestem tak rzadko bo pracuje po 12 godz. na dobę - kursy itp. Po powrocie do domu zostają mi jeszcze wszystkie prace, które wykonuje każda z nas w domu pranie, gotowanie na nastepny dzien dla moich mężczyzn, prasowanie itp. Wolne mam najczęściej dopiero koło godziny 1.00 - 2.00 w nocy kiedy padam z nóg i marze o łóżku. Na pomoc męża na razie nie mam co liczyć bo też jest bardzo zajęty. praktycznie wracamy o tej samej porze do domu.
Ciągle mam nadzieje, że od nowego tygodnia już coś się zmieni. To dlatego nie mam sily na planowanie i przygotowywanie dla siebie posiłków :? . Z tego tez powodu postanowilam, że chociaż w niedzielę muszę znaleźć czas i chęci na wyjazd na basen. Zobaczymy czy mi sie uda.
pozdrawiam :D
Witaj
Ja swojego jadłospisu wole nie wklejać ,bo samego pasztetu
chyba z 20 dkg zjadłam -ale jakoś do wieczora 1450 gdzies dobiłam .
ważne ,ze narazie trzymam sie ,ze po 18 juz nic nie jem
chyba ,ze jabuszko albo pomidorka .
Co do szykowania kanapek to cie podziwiam -mój ślubas tez tak jak ty potrafi
on nawet jak obrywa owoce niczego nie skosztuje :roll:
:) buziaczki poranne.
U nas PBU anazywa się ABT ale to to samo tyle, że skrót z angielskiego
chodzę na to w poniedziałki
http://www.bibliotekazpszio.republika.pl/hel.GIF
wielka mobilizacja przed świąteczna :) szkoda tych 10 kiloskow, oj szkoda. Kręcę się wokól nich juz parę miesięcy - gubi mnie to podjadnie i żarłocznośc co jakiś czas
zobaczcie
NIE DBAM, CO INNI POWIEDZĄ
witaj bewiku-mysle,ze jednak sie uda dzisiaj juz zupelnie obojetnie przeszlam obok tych pychtek.Pozdrawiam :lol: :lol: :lol: :lol:
Miłego weekendu :D :D :D :!:
http://www.sirmi.ic.cz/kytka/108.gif
Bewiku
jak tam,czy skończylo się na lampce szampana :?:
ja już po dniu warzywnym............prawie.
Pozdrawiam weekendowo
http://download.poszkole.pl/tapety/mini_1189.JPG
:D bewiku,chodzisz z salata do kolezanki jak ja do kina z rzodkiewka :lol:
znowu jestem na rozstaju.....weglowodanow mi sie chce...... :(
pozdrawiam weekendowo :D