:) POZDRAWIAM CIEPLUTKO I DO 4 CZERWCA :!: :!:
http://images20.fotosik.pl/385/3bf8526573f58364.jpg
Wersja do druku
:) POZDRAWIAM CIEPLUTKO I DO 4 CZERWCA :!: :!:
http://images20.fotosik.pl/385/3bf8526573f58364.jpg
Bewiku :(
Moja Agata ma w niedzielę rocznicę pierwszej komunii św. i dzisiaj miała próbę tej uroczystości. Miałam zamiar jechać do Ciebie na basen, niestety próba przeciagnęła się tak, że nie zdążyłam :( Bardzo mi smutno z tego powodu.
Spotkamy się w przyszły piątek.
Pozdrawiam, Izabela.
:D Witaj Bewiczku :D :D :D -Nie daj sie zadnym snom papierosowym .Staraj sie nie myslec o tym .Wiem ze niektorzy ciezko przezywaja "rozstanie " z dymkiem,ale od nas samych zalezy to samopoczucie.Ja przestalam palic chyba 12 lat temu i to odrazu bez zadnych wstepow.Powyrzucalam wszystkie papierochy,popielniczki ,zapalniczki i nawet malenka urne ,ktora dostalam w "prezencie" :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: Wszystko w jednym dniu i od nastepnego nie palilam
Pozdrawiam i zycze milego weekendu
:lol: :lol: :lol:
Bewiku - Ty też masz imprezkę :?: :lol: ...gdzie nie zajrzę to imprezki :lol: :lol: :lol: ,...super :!: baw sie dobrze i tylko bez wpadek proszę :wink: :lol: ,... a jak już coś maleńkiego przekąsisz :twisted: ...to przynajmniej spal w tańcu zaraz :lol: :lol: :lol: ....najlepiej "break dance" się do tego nadaje :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Całuski Bewiku, pięknego weekendu Ci życzę :lol:
Ewcia, pozdrawiam serdecznie i życzę udanego weekendu 8) :D :D
http://lex_vip.ovh.org/drink.jpg
witajcie
Bewik -rany..gdzie będzie ta imprezka ? i z jakiej okazji ?
na wolnym powietrzu lepiej -bo u nas w hali było bardzo goraco .
zreszta więcej gadki ,pokazów i odznaczeńniz tanców -
chyba jedna z gorszych jakie dotąd były .
Dzisiaj burza na głowgowem przeleciała -ale deszczu ani kropli .
Miłego dnia
Bewiczku cudownego dnia Ci zycze!!!!!
BUZIACZKI :P http://img87.imageshack.us/img87/7471/32079411xk3.gif
:D Bewiczku milego i spokojnego weekendu zycze i wszystkiego dobrego -baw sie dobrze :lol: :lol: :lol:
i ja także przyłączam się do życzeń udanej zabawy :D :D
Cieplutkie pozdrowienia!
bewiku trzymam mocno kciuki za twoje niepalenie na imprezie :D nie daj sie :D
ja juz na imprezach nie musze palic,ale za to jem :roll: :roll:
udanej zabawy :D :D
:lol: :lol: :lol: Dziekuje Ci kochanie za te ochy i achy :lol: :lol: :lol: ja rowniez bardzo sie ciesze ,ale w zyciu bym tego sama nie zrobila gdyby nie Siringa.
A ztym polpasccem to racja teraz wyszly wszystkie nerwy i stresy.Ale przynajmniej wiem co to -bo juz mialam czarne scenariusze :!: :!: :!: :!:
Dziekuje i wszystkiego dobrego zycze na nowy tydzien :D :D :D
Witam :!:
Podstolinko, już napisałam u kogoś, że ta nasza Siringa jest bardzo kochana.
Poodwiedzałam wszystkich i teraz dotarłam do siebie. :lol: :lol:
W piątek wstałam jakaś zmęczona i w pracy ledwo siedzialam, już dawno tak zle mi się nie pracowało, a interesanci wstyd się przyznać bardzo mnie męczyli.
Bolalo mnie gardło, kości , oczy.
Jak wróciłam do domu to jeszcze myślałam o basenie :shock: :shock: , ale jak zmierzyłam temperature i zobaczyłam 38,2 to emocje opadły.
W sobotę rano miałam 37,6, synowa miala dyżur w szpitalu, ale syn jak przyszedł do południa na dzień matki z kwiatkami to zadzwonilośmy do niej i powiedziala co mam kupić, przez co troszke ustąpiło.Dziś mnie przebadala i mam angine ropną :oops:
Mówi , ze dużo pacjentow teraz ma angine.
Cieszę się, ze jest mi troszkę lepiej więc jutro idę do pracy, a nie na zwolnienie.
Wczoraj poszłam na imprezkę, troszkę potańczyłam, ale nie za bardzo miałam siły.
Jedyny plus to to , ze nie mogłam jeść, chociaż tyle smakołyków było.
Ja chyba sobie dogodziłam jak byłam na wsi po mleko i takie mocno schłodzone z lodówki szklanke jednym łykiem wypiłam.
Dziś usiadłam na balkonie bokiem do slońca i czytalam książkę.
Ależ śmiesznie wyglądam , bo pół twarzy się opaliło i mam czerwoną :lol: :lol:
Kończę bo u nas mocno grzmi, więc może nie być prądu :roll: :roll:
Zyczę wszystkim miłego tygodnia :!:
Ewcia, niedobrze, angina .... współczuję i dużo zdrówka wysyłam :) :)
Trzymaj się dzielnie i dbaj o siebie, niewyleczona angina może być groźna :wink: :roll:
Spokojnej nocki :D
Ale i współczuję bewiczku :cry: Taka pogoda i angina :cry: Mnie dopada w sierpniu. Od czterech lat swoje urodzinki spędzam w łóżku :cry: - to już chyba tradycja :cry: .
Bierz lekarstwa, które synowa przypisała i kuruj się bidulko (na żaden basen!!!!!!!!!!).
Kasiu i Mika macie racje, dlatego 3 razy dziennie i przez 10 dni mam brać antybiotyk i płyn antyseptyczny do płukania jamy ustnej, jutro biorę dzien z urlopu i myślę , że bedzie dobrze, a jak nie to wezmę zwolnienie :roll:
witaj
Burza nas dzisiaj już o 16-stej pogoniła :shock: -rybek coprawda
było do hu...a wody po kolana -ale myśmy jechali na ryby a nie po ryby .
To ,żeś sie doprawiła dziewczyno -wcale sie nie dziwie ,ze angina panuje
bo w te upały wszyscy sięgamy po zimne a jeszcze gorzej jak to sa gazowane napoje.
Po nich zawsze mówie grubym i zachrypłym głosem .
No cóz właz do łózia i sie lecz bo połowe miasta zarazisz.
miłego tygodnia.
Ewa, koniecznie idź na zwolnienie, jeśli Ci się nie poprawi - oczywiście życzę poprawy, ale gdyby coś to .... :wink: :wink:
Zresztą jesteś dużą dziewczynką, to wiesz, co zrobić :lol: :lol:
Dobranoc :D :D
Bewiku :!:
Czyli Ciebie też piątkowy basen ominął :?
Przykro mi, że jesteś chora, dbaj o siebie, słuchaj synowej :!: :wink:
Pozdrawiam serdecznie. Izabela.
Jak to dzień zwolnienia? 10 dni antybiotyku (czy nie za długo - ja zawsze brałam 5 dni lub max.7 - ale jak tyle ma być to oczywiście nie przerywaj kuracji :wink: ) i tylko 1 dzień zwolnienia? I jeszcze się zastanawiasz nad urlopem?
Oj :evil:
Kochani,zwolnienia nie biorę, bo nie chce mi się iść do przychodni po zwolnienie (moje maleństwo mi nie wypisze, bo pracuje w szpitalu), a leki biorę :roll:
Zresztą, gorączki już nie mam , tylko gardlo mnie boli,(nawet jestem zadowolona, bo nie mogę jeść :lol: :lol: :lol: -tylko żebym póżniej nie chciala tego nadrobić.
Krysialku, angina nie jest zaraźliwa, więc nie zaraże nikogo :lol:
Antybiotyk biorę penicylinę w tabletkach -Ospen 1500, juz wczoraj było lepiej , a dziś zadzwoniłam do kadrowej i powiedziałam , ze dziś a może nawet jutro w pracy nie będę.
Anginę mam 2 raz w moim życiu :lol: :lol: więc nie jest tak zle.
Ide poczytać książkę , bo mąż chyba chce coś w internecie zobaczyć, bo nic nie mowi tylko chodzi za mną :lol: :lol: :lol:
Pozdrawiam i życzę miłego tygodnia :lol: :!:
Ewcia, to się dorobiłaś :? angina jest okropna - z gardła to cała głowa boli ( przynajmniej ja tak miałam )
Teraz na pewno mniej zjesz , łykanie niemożliwe :D
Angina drugi raz w życiu? to Ty odporna jesteś :D Przy tegorocznych temperaturach ekstremalnych to trzeba mieć stalowe zdrowie :D
Kuruj się , pozdrawiam :D
http://img529.imageshack.us/img529/4167/dsci0594yt7.jpg
:D Bewiczku zdrowiej predko :!: :!: pozdrawiam i zycze wszystkiego dobrego :!: :lol:
Podstolinko, ależ mi się teraz podoba twój wątek :lol: :lol:
Ewa, ten ogród to jest koło domku , czy masz gdzieś dalej działeczkę? , bo widzę , ze masz śliczne kwiatki :lol: :lol:
Mika, Iza,Kasia, dziekuję za troskę ale juz jutro idę do pracy.
Przed chwilą mężowi powiedzialam , ze jak bedzie powyżej 37,6 to idę po zwolnienie, a jak mniej to idę jutro do pracy i jest 37,2 :lol: :lol:
Tabletki biorę, wiadomo na aerobik nie będę chodzić, ale myślę , ze do piatku wyzdrowieję i na basen pojdę :lol: :lol:
Jeszcze w czwartek zobaczę jak będzie :lol: :lol:
Bewiku, dziś widoczek dla Ciebie:
http://inlinethumb14.webshots.com/33...600x600Q85.jpg
Przy okazji zostałem dużym grubaskiem :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
bewiku duzo zdrowia ci zycze :D chociaz jedyny plus choroby to mniejszy apetyt :D jak tam po imprezie, udalo ci sie nie zapalic :?:
Bewiczku jak dzis Twoje zdrowko :?:
Mam nadzieje,ze gardło juz nie boli!!!
Zycze Ci miłego dnia i pozdrowienia dla męża :!:
http://img142.imageshack.us/img142/2...7714524hs1.jpg
BEWIKU
pozdrawiam serdecznie i zdrowia życzę.
Dużo zdrówka Ewuniu :) :) :)
Pozdrawiam i życzę spokojnego dnia :) :) :)
Bewiku uważaj na basen po anginie..ostrożnie.Ja ostatnio miałam anginę po anginie , druga o wiele gorsza od pierwszej...choroby nie da się oszukać :wink: A mąż niech Cię przypilnuje/mam nadzieję ,że czyta czasami forum :wink: /. No dziś kończę drugi antybiotyk i mam nadzieję być wolna , bo chorować w tą pogodę ....straszne!
Zdrowka życzę! Buziaki!
CHa, cha bardziej doświadczona :!: :!:
No tak, zdecydowanie w ponoszeniu klęsk w odchudzaniu.
W sprawie anginy opieram Animkę.
Raczej odpuść sobie ten basen.
Jakoś przeżyjesz, nie warto sie narażac na powrót choroby.
http://www.fotoplatforma.pl/foto_gal...3_DSCN3829.jpg
Siringa, Animka, dziękuję bardzo , chyba macie racje, przecież mój organizm jest oslabiony choroba, antybiotykami , do tego moze mi sie cos jeszcze doczepic, lepiej na zimne dmuchac :lol: :lol:
Kasiu, dziękuję :lol: :lol:
Madziu :lol: :lol: dziękujemy, Mirek się ucieszył i prosił, żebym złożyła Tobie od Niego życzenia -szybkiego wyleczenia ręki :lol: :lol:
Ja gorączki nie mam , ale gardło mnie dalej boli , a w nocy mnie mocno kaszel męczył i teraz znow zaczynam szczekać.
Mirek mowi , ze jemu ten kaszel na grype wygląda :lol: :lol: ale nie mam kataru i poza tym gardłem jestem zdrowa :lol: :lol:
Ależ ten kotek milusinski :lol: :lol:
Misialku :lol: :lol: , masz racje , nie jadlam nie piłam , ale dzis jakas opuchnieta wstalam , ledwo obraczke nalozylam :lol: :lol:
nie wiem ,czy pogoda taka, czy po antybiotykach :roll:
Pantanal, dziękuje bardzo za śliczny widoczek i pokazanie jak się wkleja :lol: :lol:
Ten duzy grubasek , to przez odpowiednią ilość postów :lol: :lol:
Dzis bylam w pracy , a moja kadrowa juz na wczoraj i dzis mi urlop wpisala :lol: :lol:
Ale dzis wykresliłam jej wpis i podpisałam się :lol: :lol: :lol:
Na aerobik tez nie chodzę , ale moze zaraz wsiadę na rowerek , bo piję herbatę z lipy i soku malinowego , a do tego dodaję miodu :lol: :lol: :lol:
Tak , ze niby nie dużo jadam ale napoje nie da się ukryć są wysokokaloryczne :roll: :roll:
Pozdrawiam i życze przyjemnego tygodnia :!:
http://inlinethumb36.webshots.com/80...600x600Q85.jpg
bewiku dziewczyny maja racje :D odpusc sobie ten basen, bo najpierw trzeba porzadnie sie wyleczyc :D
a jak masz sile na rowerek to moze ty udajesz chorobe :wink: :lol:
pij duzo herbatek,nawet z miodzikiem :D ja lubie gorace mleko z czosnkiem :D
zdrowiej szybciutko :D :D
:lol: :lol: :lol: Bewiczku pozdrawiam Cie serdecznie http://www.fotoplatforma.pl/foto_gal...8_DSCN2735.jpg
Spij spokojnie kochana :!: umiem ,naprawde umiem posylam buziaczki :lol: :lol:
Misialku, na rowerek faktycznie nie mam sil :roll:
Chęci są , tylko gorzej z silami.
Ja jak mam grype to plackiem leże, a teraz , to gardło i głowa boli (nawet głowa mniej , a gardło jak przełykam) i ja nie udaje , ale i chyba nie jestem chora, bo do pracy chodze :lol: :lol: i daję radę :lol: :lol:
Co do basenu, to przemyslalam i wiem , ze za wcześnie :roll:
Innym razem pojdę , jak będę naprawdę zdrowa :lol: :lol: :lol:
Podstolinko, dziękuję za ślicznego gerbera :lol: :lol: wiem , ze to Siringo zasługa :lol: :lol:
Dobranoc :!:
Bewiku kochany...dopiero wyczytałam, ze masz paskudna anginę :cry: ...podpisuje sie pod wszystkim co mówia dziewczyny :!: :!: :!: , tu nie chodzi o rozczulanie sie nad soba, ale Twój organizm walczy teraz z chorobą, a Ty musisz mu pomóc a nie osłabiać i narażać na kolejne infekcje :!: :!: :!: ...nic sie nie stanie jeśli odpuścisz sobie prace na 2-3 dni, a wystarczy, zeby spokojnie dojść do siebie, pamietaj, ze najgorsze są powikłania po niezaleczonej chorobie. Wybacz taką "matczyna" wypowiedź, ale myślę, ze swojemu dziecku powiedziałabyc to samo :lol: :!:
Zdrowiej szybciutko bo musisz mieć siłę na walkę z kiloskami :lol: :lol: :lol: i na kibicowanie Nam :wink: :cry: :cry: :cry: ..Buziaczki :lol:
witaj
Burza u nas wczoraj straszliwa była -więc nawet do kompa nie dosiadłam.
Myślałam ,ze wcześnie wstane -- ale widział kto rano sowe przy kompie :lol:
Ryb chłopy nie nałapali -ale najgorsze ,ze chcą nas ciągać gdzieś na stawy
ale niezabardzo nam sie chce tego prowiantu szykować -
dziecinada -chyba wole nawet w upał siedzieć w domu -za dużo ewangeli
i kłopotu .
wole jednak powszedni dzień i ciche wieczorki przy kompie.
miłego dnia
Ewuś :lol:
Dziękuję Ci za wszystko, pozdrawiam serdecznie, dbaj o siebie.
Izabela
Cześć Bewiku :D
paskudna sprawa.Wiem co czujesz,całe życie choruję na dziwną odmianę choroby gardła.Boli mnie migdał,nie kaszlę,nie mam gorączki,taka choroba i nie choroba.
Zyczę zdrówka.W taki upał to mało przyjemne. :D