Strona 27 z 54 PierwszyPierwszy ... 17 25 26 27 28 29 37 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 261 do 270 z 533

Wątek: Po 40-ce, blisko 100- tki :(

  1. #261
    grubasgrubasgrubas jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Pazerko-wracaj szybko do zdrowia!!!!!!!!!!!!!

  2. #262
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    hihihiih

    Sposoby na ptasią grypę:
    1) nie bawić się ptaszkiem
    2) nie chodzić spać z kurami
    3) nie siadać na jajach
    4) nie puszczać pawia
    5) nie wycinać orła w progu
    6) uważać na wylatujące gile
    7) nie pić na sępa
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  3. #263
    bewik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Bielawa
    Posty
    2

    Domyślnie

    Waszka , wspaniałe, ha,ha,ha

  4. #264
    batory jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    10

    Domyślnie

    Pazerko, nie daj się, przegoń to zaziębienie, najlepiej grzenym winkiem
    Zdrówka - batorek

  5. #265
    Gruba 66 Guest

    Domyślnie

    Pazerko trzymaj się cieplutko i szybko wracaj do zdrowia. Pozdrawiam. Iza.




  6. #266
    Awatar psotulka
    psotulka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-11-2004
    Mieszka w
    Babice gm. Oświęcim
    Posty
    531

    Domyślnie

    Pazerko, nie daj się, przegoń to zaziębienie
    BO WIOSNA IDZIE

  7. #267
    grubasgrubasgrubas jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    16-01-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jak juz jestesmy przy ptakach:

    Pani poprosiła dzieci, żeby ułożyły zdania z nazwami ptaków. Zgłasza się Jaś i mówi:
    - Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak.
    - Dobrze, a z dwoma?
    - Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak i wyrżnął orła.
    - Z trzema...?
    - Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak, wyrżnął orła i puścił pawia.
    - Z czterema...?
    - Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak, wyrżnął orła, po czym puścił pawia, aż mu dwa gile z nosa wyszły.
    - Z pięcioma...?
    - Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak i wyrżnął orla, po czym puścił pawia, aż mu dwa gile wyszły z nosa i poszedł znowu pić na sępa.

  8. #268
    kwiatek432 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziewczyny, te ptaszki są wystrzałowe :P

  9. #269
    Pazera jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ot, "ornitioloszki' dziękuję Wam za wizytę
    Widzicie, musiałam na forum zajrzeć, żeby sie dzisiaj usmiechnąć :P
    Samopoczucie do ... To nie jest grypa. Organizm z czymś walczy. Temp. min podwyższona, leb peka ale mniej ale jestem sflaczała

    Wczoraj jadłam ciutke, ale cholewcia dzisiaj upiekłam ciasto rodzince i niezły obiad / matka-polka, myślałby kto / ale juz nie mogłam uleżec w wyrze.
    No i narobiłam sobie Obiad nie tak żłe, gulasz , pieczarki i trochę makaronu.
    Ale to wredne ciasto samo pchało mi się do dzioba. Broniłam się ręcami i nogami ale przegrałam z dwoma dośC solidnymi kawałkami /z kremem budyniowym, tzw krówka / no i pewnie zostane zawsze taką krówką
    Tak wiec oprócz infekcji doszedł kac kaloryczny .

    Wiec jak ktoś lubi samoudręczanie, to niech idzie w moje ślady. Szczególnie dobre efekty można osiągną na począku drogi dietkowej


    W środku nocy z małżeńskiego łoża wstaje mąż i trzymając się w okolicach krocza zaczyna nerwowo stąpać z nogi na nogę i przechadzać się po pokoju...
    - Co ci jest? - pyta rozbudzona żona.
    - A tak cholernie mi się kobity chce... - odpowiada małżonek.
    - No to wskakuj - żona zapraszająco odsuwa pierzynę.
    - Eee.. - mąż popatrzył na żonę - Jakoś to rozchodzę...

    Idzie pogrzeb. Za trumną facet z psem a za nimi długa karawana ludzi. Z naprzeciwka idzie inny facet (bez psa) i pyta tego z psem:
    • Przepraszam, a czyj to pogrzeb?
    • A, to pogrzeb mojej teściowej.
    • A dlaczego idzie pan na pogrzeb z psem?
    • No bo to on ją zagryzł.
    • Eeee, to pożycz pan tego psa!
    • No to idź pan na koniec kolejki.


    Wychodzi baba ze sklepu, w rękach siaty z zakupami. Przed sklepem dorwał ją exhibicjonista, rozpiął płaszcz i się okazał. Babina się
    zapatrzyła na delikwenta i:
    - O Jezu. Jajek zapomniałam kupić

  10. #270
    kwiatek432 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Pazerko,jesteś kochana, skąd Ty czerpiesz te kawałki?
    Właśnie założyłam katalog i .....zapisuję :P :P

Strona 27 z 54 PierwszyPierwszy ... 17 25 26 27 28 29 37 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •