Elizabetko, a moze ustal sobie 1100-1200 kcal, bo ponizej 1000 nie jest wskazane, organizm sie broni i nie chce opuscic tluszczyku.
Ale jak nawet 3 kg bedzie mniej, to tez fajnie :lol: :lol:
Pozdrawiam :!:
Wersja do druku
Elizabetko, a moze ustal sobie 1100-1200 kcal, bo ponizej 1000 nie jest wskazane, organizm sie broni i nie chce opuscic tluszczyku.
Ale jak nawet 3 kg bedzie mniej, to tez fajnie :lol: :lol:
Pozdrawiam :!:
Moze masz rację BEwiku ,ale do tej pory starałam się być na 1000 zobaczę do konca miesiąca a jak nic nie da podwyższe troszeczkę pozdrawiam :D
Elizka, ja w Ciebie wierzę, ty potrafisz wszystko, więc jak ustalisz sobie kalorie dzienne - będziesz przestrzegać .
Pozdrawiam CELA
witanko
Psota -piękne zdjątko --ładnie wyszłas -no i widze ,ze już cel osiągnęłas
bo bardzo szczuplutko wyglądasz
Ela jak Ty to robisz ,ze wytrzymujesz na takich głodowych racjach :roll:
mnie to po sniadaniu tylko -najmniej 600 kkal a czasami tysiąca siegne .
chyba za bardzo uzalezniona jestem od dobrego żarełka.
Dzisiaj w Tsco -walczyłąm ,zeby nie wziąć promocyjnego ciasta ,chałwy :?
przegrałam -a jak wpadłam do domu to niewiedziałam od czego zacząć jeśc .
Oczywiście placka juz opodatkowałam .
.
:D WITAJ :D
JA TEN TYDZIEN SOBIE ODPUSCILAM :!: NIE LICZE ALE STARAM SIE JESC W NORMIE :!: WAGA SIE TRZYMA A TO JUZ SUKCES :!: ODCHUDZANIE TO MOZOLNA PRACA :!:
http://imagecache2.allposters.com/images/OWP/M1281L.jpg
Elizabetko, milego dietkowania,bo koniec miesiaca coraz blizej :lol:
:lol: pozdrawiam serdecznie :lol:
ja ten tydzien odpuscilam, podobnie jak psotula :roll: zeby tylko ten tydzien nie trwal wiecznie :roll: :lol: :lol:
Hejka Ela
zycze kolejnego słoneczno truskawkowego dzionka :lol:
Witaj Elżbietko!
Życzę ci wytrwania w postanowieniu , chociaż Bewik m racje , lepiej zacząć od wyższej granicy , potem kiedy spadek wagi się zatrzyma , schodzi sie na o 100 niżej i tak stopniowo można dojść do 1000. Im bedziesz chudsza tym twój organizm bedzie potrzebował mniej kcal do życia . A tym samym deficyt kcal bedzie mniejszy i waga stanie a juz nie bedzie z czego zejść na niższy poziom .
Pozdrawiam i życze udanego weekendu :D :D
Milego weekendu :!:
:lol: udanego dietkowego weekendu :lol: :lol:
WSPANIAŁEGO WEEKENDU ZYCZE :D
http://imagecache2.allposters.com/im...S/SPK-2111.jpg
ja też wierzę w ciebie, napewno dasz radę
miłej niedzieli
pewnie,ze dasz :)
WITAM SERDECZNIE.
DZIĘKUJE ZA ODWIEDZINKI NA MOIM WĄTECZKU.
ŻYCZĘ MIŁEGO I OWOCNEGO DIETKOWANIA.
KILOSKI NIECH SZYBKO UCIEKAJĄ.
http://gloubiweb.free.fr/gifsA3/aliments5.gif
:lol: elizabetka :!: :!: :!: :lol: :lol: :lol:
Jestem żyje ,ale nie mam sił popisze w piątek mam wolne no i odebralam wyniki wszystko wyjaśnie w na wolnym trzymajcie się i nie objadajcie buzka
Ja to zyje tylko truskawkami-gdyby nie ten cukier i smietana jako dodatki to byloby niezle...Zapomnialam ze wazylam kiedys 94kg :cry:
Witaj truskawkowo :D
Ja też dzisiaj po truskawkach --i lodach ale zmieścilam sie w ogólnej normie 1300cal
miałobyć mniej -ale straszliwie wieczorem zglodniałam :oops:
Elizabetko, co tak malo napisalas, ja tez chce zrobic wyniki, jutro bede miala skierowanie :lol: :lol: , bo chociaz raz w roku trzeba zobaczyc jakie sa, tym bardziej ,ze ja zawsze mialam malo zelaza.
Pozdrawiam :!:
WITAM SERDECZNIE........
ŻYCZĘ SAMYCH SUKCESÓW I SUPER DIETKOWANIA...........NAPEWNO BĘDZIE WSZYSTKO OK...........W UTRZYMANIU DIETKI......I W WALCZENIU Z POKUSAMI ....
POZDRAWIAM SERDECZNIE........PRZESYŁAM BUZIACZKI........
http://gloubiweb.free.fr/gifsA5/fleurs.gif
Pozdrawiam wszystkie laseczki :D ide poczytać do Was ciąg dalszy u mnie jutro :wink:
:D POZDRAWIAM OPTYMISTYCZNIE :D
http://imagecache2.allposters.com/im...RL/F100467.jpg
witanko Elu
Ja dopiero wstałam po popołudniowym winnym szaleństwie,
nawet kalorie sobie przeliczyłam --było fajnie 1450 ,ale ile wino wytrawne
ma kalorii :( . wpisałam sobie w kajet1460 byłoby ok.. ale przypomniało mi sie ,ze winko prawie sama wycabaniłam.
Cześć dziewczyny :D dziś nareszcie mam wolne ale zaraz zmykam na miasto na jakieś zakupy musze się dowartościować :twisted: .Dzięki za odwiedzinki u mnie jakoś leci po malutku ,odebrałam wyniki i okazało się że są super :D ,no więc skąd te zawroty i złe samopoczucie czasami .Okazało się ze mam bardzo niskie ciśnienie do tej pory miałam skłonności do podwyzszonego i dlatego żle się czuje przy bardzo niskim i jeszcze doszły te upały ,obecnie czuję się dość dobrze bo się ochłodziło :D .Dietę staram się trzymać ,chociaż były dni żarłacza :evil: ,ale szybko wracałam na prostą :wink: .Truskawek już nie jem też byłam strasznie po nich głodna ,ostatnio kupiłam sobie troszkę ale były tak gorzkie że już mi się odechciało :evil: .Koniec miesiąca dziś a więc podsumowanie :roll: nie najlepiej to wygląda ,ale nie jest żle moja waga wacha się w granicach 92,5 a 93 kg więc zakładam że jest 93 kg :evil: .Wychodzi że w czerwcu schudłam tylko dwa kilo :oops: plan nie wykonany ale nie smucę się za bardzo tym .Do urlopu a prawdopodobnie koniec lipca będę mieć chcę zobaczyć 8 z przodu bo zapewne wrócę z 9 z przodu ,jade do mamuśki :D a tam same łasuchy więc i mnie nie oszczędzą :oops: .Teraz troszeczkę liczb ,zapisuję sobie to wszystko bo skleroza już mnie dopada tak to wszystko się zmienia :wink:
koniec stycznia 112 kg jest 93 kg strata - 19 kg
BMI 47,3 jest 36,3 strata - 11,0
bIODRA 140 CM jest 126 strata - 12,0
pas 110 jest 101 strata - 9
biust 128 jest 118 strata - 10
pod biustem 110 jest 97 strata - 13
udo 75 jest 67 starta - 8
łydka 51 jest 47 strata - 4
sama nie moge w to uwierzyć ze tyle cm mi ubyło chociaż pomiary centymetrem nie uznaje do końca wiarygodne :D zależy jak się sciśniemy prawda? :twisted: ,ale napewno coś ubyło
Pozdrawiam wszystkie laseczki i zmykam sobie pobiegać tu i ówdzie
2 kg -to bardzo dużo --nigdy mi sie to nie udało w ciągu miesiaca.
Masz racje -koniec z truskawkami -dzisiaj były na targu jagódki
więc sobie kupilam słoiczek za 7 zł --jeszcze troche kwaśne --ale cukru nie dodawałam :D
Krysialku ,ale Ty masz o wiele niższą wagę więc zgubić co nieco jest o wiele trudniej ja też juz nie chudnę tak jak napoczątku ,ale wiem jak bym byla grzecznę dziewczynką spadek byłby większy :twisted:
Polecam super tabele kaloryczne ja z niej korzystam wydaje mi się najlepsza :D
http://www.female.pl/potwierdzenie1....mer=1489562809
:D WSPANIAŁEGO WEEKENDU ZYCZE :D
http://imagecache2.allposters.com/images/WEB/US201M.jpg
Miłej niedzieli
Tabele naprawde fajne -mam juz ich troche poodkładanych ,ja już niektóre potrawy na pamięc znam --nawet ile węgli i tłuszczu -bo to tez jest ważne.
Nachodzi mnie jutro upiec ciastka ze skwarek -taki przepis wyczytałam -
ale czy nie zrobie sobie krzywdy :( :(
Przetopiłam kilo słoniny i mam czas do jutra na zastanowienie.
SŁONECZNEJ NIEDZIELI I SUPER DIETKOWANIA.
UŚMIECHU I RADOSCI.
POZDRAWIAM SERDECZNIE.
http://gloubiweb.free.fr/gifsA5/fleurs.gif
Krysialku- te cistaka ze skwarke to chyba straszna bomba !! Sama nazwa juz jakos przeraza ;)
Elizabetko- jak sie wolniej chudnie to podobno bardziej trwale :) A wiadomo, ze chcialoby sie szybko :) W koncu ile mozna katowac sie dieta . Ale z drugiej strony im dluzej sie katujesz to moze zmienisz bardziej trwale sposob odzywiania na cale zycie . Pozdrawiam i zycze wytrwalosci !!
Elizabetko, mialam to samo napisac co Siba, ale nie bede sie powtarzac :lol: :lol:
Milego dietkowego tygodnia :!:
To tylko tak sie wydaje :P przecież do każdego ciasta daje sie tłuszcz
a tu tylko zdrowe zmielone skwareczki -
bomba jak każde ciastko ale dałam malutko cukru tylko 5 dkg :P
:D GRATULACJE :D
A ja mam nie dnie a tygodnie zarlacza!
Ide poplakac w kaciku....
ALE CI ZAZDROSZCZE....
:D POZDRAWIAM CIEPLUTKO :D
http://imagecache2.allposters.com/images/BEN/AB2910.jpg
witaj Ela
ja po przegladzie swoich ciuchów stwierdziłam ,ze nie mam w co sie ubrać
czerwone rybaczki farbuja mi biała torebke do niebieskiej nie pasują
spódnice z tamtej epoki -sukienki za długie .bluzek tylko za dużo -a jeszcze dokupuje :?
faktycznie jak wyjade ,to wieśniare nikt nie ocenia izwierzaki mnie i tak tolerują
a na stroje tam nie będe miala czasu :roll:
Dzięki dziewczyny że wpadacie do mnie :D jest tak gorąco że aż człowiek nie ma sił na nic :evil: no i jeszcze miałam dziś dzień żarłacza :evil: Siba ja tez w sumie nie mam w czym chodzić ,ale ostatnio kupiłam sobie parę ciuszków nie za dużo bo szkoda kasy skoro chce jeszcze schudnąć :twisted: No i wczoraj dziewczyny z pracy stwierdziły ze zrobiłam się modnisia hahaha no tak wszystko co nowe rzuca się w oczy :roll:
Tygrysku Ty mi tu nie bucz bo się wcieknę i utyje :evil:
:lol: elizabetka,jeden dzien to jeszcze nic strasznego, tylko uwazaj zeby sie nie przeciagnal :lol: :lol: a ciuchow to rzeczywiscie nie kupuj,bo przeciez chudniecie ladnie ci idzie i na drugie lato,bedziesz musiala wyrzucic :lol:
pozdrawiam :lol:
WITAM SERDECZNIE.....
ŻYCZĘ WYTRWANIA W DIETKOWANIU I SAMYCH SUKCESÓW.
PODJĘŁAM OD DZIŚ NOWE POSTANOWIENIA W DIETKOWANIU.
OPIS U MNIE NA WĄTKU.
TYM RAZEM MAM ZAMIAR DOTRWAĆ NA NIM DO KOŃCA TO ZNACZY DO KOŃCA WRZEŚNIA , A POTEM ZOBACZYMY CO DALEJ.
http://www.edycja.pl/upload/kartki/376.jpeg