-
-
-
Celu, odnośnie hipnozy, jestem sceptykiem. Dla nas nic nie pomoże, tylko MŻ (mniej żreć), bo co z tego jesteś na seansie płacisz kasę, a po przyjściu do domu szuflujesz w siebie 1000 kcal posiłek. Ja myślę, że musimy jeść, tylko ździebko mniej, a będzie ok.
Pozdrawiam
-
Kwiatuszku masz rację, ja też tak uważam,że jak sobie same nie pomożemy to nikt tego za nas nie zrobi.
U mnie dzisiaj była piękna pogoda, więc cały dzień poświęciłam pracom w sadzie i na dziełce. Napracowałam sie okrutnie, a jeszcze dużo pracy przed mną. Pisałam wam, że przeprowadziłam się za Wałbrzych, teraz muszę całą posesję doprowadzić do wyglądu normalnego ogrodu. Uf, ciężka praca, ale wiecie ile kalorii straciłam - przy tym dietka SB.
Pozdrawiam wszyskie dziewczyny bardzo serdecznie i słonecznie.
CELA
-
Cela -jak daleko za wałbrzych sie wyprowadziłaś???
może bliżej Bielawy?? duży masz ogród -?
co tam dieta -ja w ogrodzie więcej strace kalorii niż na dietach.,i wcale tam sie tak liczeniem nie przejmuje--po prostu nawet na jedzenie nie zawsze jest czas
i ochota.
-
Cela, ja nie byłam na hipnozie, a wczoraj zjadłam 2 pyszne pączki i myślałam , że się wykończę, czułam, jakbym miała kamień w brzuchu
Miłego tygodnia
-
Krysialku, wyprowadziłam się w stronę Lubawki - w przeciwnym kierunku od Bielawy. A ogród mam skromny , tylko 0,5 ha, więc mam co robić.
Pozdrawiam serdecznie CELA
-
Cela, to ta Lubawka koło Zagórza
-
Niezabardzo wiem gdzie ta Lubawka -ale poszukam na mapie
pół hektara to naprawde skromny ogród --odchudzac sie specjalnie nie bedziesz musiała --bo masz gdzie tracić.
-
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki