Wersja do druku
Witaj siba :D.
Ale Cię przycisnęło :( 8)
Nie dziwię się , że myszkujesz za jedzeniem. Jak się jest chorym i nie ma apetytu to takie smaki chodzą ..... lepiej nie myśleć :D
Wiesz, ja też miałam zanik głosu , po grypie 8)....ohydne przeżycie :?
Zdrowiej szybko i skutecznie
Trzymaj się http://img209.imageshack.us/img209/2153/sitea30zb7.gif
http://img209.imageshack.us/img209/5185/media7td6.gif[/img]
Sibko, kuruj się, dziecko drogie, kuruj.... :D I ciepło ubieraj na psie spacery, bo pogoda nas nie rozpieszcza, już mógł ten śnieg poleżeć trochę, a on nie, topi się po 2 dniach....Nogi mam mokre po przejściu paru metrów, kurczę blade, mam w kaloszach chodzić do pracy?..... :roll:
Kochana, pomyśl nad zmianą pracy....Może powinnaś otworzyć coś własnego?....Lubiłabyś wtedy to, co robisz?....
Pozdrawiam Cię baaaaaaaaaaaardzo mocno i wysyłam ozdrowieńcze fluidy.....http://www.gify.nou.cz/fa4_carodejka_soubory/c29.gif
Poczułaś coś?....
Witaj kochan -moje zdrowko juz wlasciwie dobre.Ale wiem ,ze sporo osob dlugo odchorowuje i to z powiklaniami.Teraz moje wnuki maja zapalenie oskrzeli.Mnie nie bylo 3 dni w Poznaniu.Totez dopiero jutro ide do nich.Życze ci duzo zdrowka i goraco pozdrawiam .
110/82 :)
Siba - trochę lepiej?
Mam nadzieje, że tak.
Wracaj szybko do zdrowia. :) :)
Siba, ale Ciebie powalilo :roll:
Te chorubska sa paskudne :roll:
Zycze szybkiego powrotu do zdrowia, z dietka wiem , ze sobie poradzisz :lol: :lol: , widzialam jak szlasdo przodu w ubieglym roku :lol: :lol:
:D siba zycze zdrowka, a jak juz bedziesz sie dobrze czula, to mysle ze nie bedziesz czekac do wiosny :roll: :D
milego weekendu :D
witaj
Bardzo ci współczuje -Jedyne co ci moge powiedzieć to cierpisz na chroniczny brak tłuszczu w diecie . Ja zapomniałam o przeziębieniach jak uwzględniłam wszystkie
" niezdrowe" potrawy a wiec wszelkie podroby wraz z pasztetami i salcesonami
koniecznie raz w tygodniu wątróbke . Przemyśl to i posłuchaj starszych .
zrób sobie na początek jajeczniczke -zobaczysz jak wrócą siły witalne.
Oczywiście zapomnij o zbożach i słodyczach.
wracaj do zdrowia-i miłego wekendu -zró
:) POZDRAWIAM CIEPLUTKO I NIEDZIELNIE :)
http://marciugify.w.interia.pl/bajko...nipoohkiss.gif
:D Siba jak z Twoim zdrowkie :?: sadze,ze chociaz troche sie polepszylo :?: :!: Zycze wszystkiego najlepszego i wracaj do nas -czekamy :lol: :lol: :lol:
110/82 :roll: :roll:
Witaj Sibunia :!:
Odezwij sie do nas :roll: :roll:
Miłego tygodnia :!:
Sibuniu zycze zdrowka :lol: cos w tym jest ze te nasze dietkowanie zmniejsza nasza odpornosc :shock:
Pozdrawiam :lol: :lol:
No i nam się rozłożyła.....http://www.gify.nou.cz/lid_lekar_soubory/l49.gif
Przesyłam zastrzyk zdrowia:
http://www.gify.nou.cz/lid_lekar_soubory/l22.gif
Hej Kochane !!
Juz wyzdrowialam, jednak nie ma co sie szczypac i trzeba isc na antybiotyk, niby to wszytko wirusy ale antybiotyk pomogl od razu .
Niestety nie odzywam sie teraz zbyt czesto ale ten moj psiak jest tak chory , ze absorbuje mi to wiekszosc czasu i jakos tak nastroj kiepski .
Moja waga bez zmian na szczescie , chociaz jem raczej malo dietkowo , powoli jednak mam coraz mniejsze ataki na slodycze wiec mysle , ze organizm zaczyna sie regulowac .
Ide pos popodgladac :D
Buziaczki !![/b]
No to witamy serdecznie wśród zdrowych dietujących :D :D :D
Dobrze, że już wyzdrowiałaś, długo tego było :D
Żal , że pies jest tak bardzo chory ale nic nie poradzisz, tylko się opiekować :( 8)
Trzymaj się , pozdrawiam
http://img180.imageshack.us/img180/2...il05dz3pf4.gif
http://img127.imageshack.us/img127/5796/liniemo5.gif
Cieszę się, że odczepiło sie od Ciebie to paskudztwo.Jak nic Ci nie bedzie dokuczac to łatwiej poradzisz sobie z opieką nad psem.
Potrzebuję pilnie (bardzo pilnie) domu dla kota, a właściwie kotki. Ma około 3-4 lat i jest ruda w biale łatki, albo na odwrót Będzie po wstępnych badaniach weterynaryjnych. jest bezdomna i biedna. Ma coś (nic poważnego) z oczkiem i nie chce żeby jej się coś stało. Sama jej nie mogę wziąć bo mam dwa koty, z czego jedną dorosłą kotkę która innej nie zaakceptuje PROSZĘ, POMÓŻCIE!!! Jestem z Warszawy i kotka oddam chętnie nawet jutro!
P.s Oddam ją tylkow dobre i troskliwe ręce
witaj sibka
no i dobrze ,ze wracasz do zdrowia . teraz to na siebie uważaj bo
będize troche zimniej a te wiatry są naprawde przenikliwe .
Ja tylko w bezrękawnikach . dawniej tego nie lubiłam a dzisiaj mam całą kolekcje od cienkich do najgrubszych -nawet futrzany :lol:
U mnie waga też w miejscu -choc cały czas tutaj opowiadam
,ze sie odchudzam :wink:
:D Witaj Siba -ciesze sie ,ze jestes juz zdrowa.Teraz tylko dbaj o siebie ,bo ten wirus potrafi -oj potrafi. Pomalutku wracaj do nas . Czekamy.Pozdrawiam cieplutko i do milego :lol: :lol: :lol:
110/83,5 :( :( :( :( :( :(
Nowe założenia, nowe działania... koniec męki :D
zainteresowanych zapraszam tędy: :D:D:D:D:D:D
ćwicząć wychodzę z diety
Siba- pozdrawiam i życzę jak najszybszego uporania się ze wszystkim co Ci przeszkadza w pokazywaniu sie na forum.
Sibuniu, ucałuj psinę i trzymaj się twardo, jesteś mu potrzebna.
I nam.....
siba pozdrawiam serdecznie :D pokaz sie czasami :D
:lol: No wlasnie pokaz sie czasem .Pozdrawiam weekendowo :lol: :lol:
110/83,5 :(
KOLOROWYCH SNOW :D
http://www.gify.nou.cz/zv_laska1_soubory/55.gif
Witajcie Kochane !!
Schudlam 1 kg :D nawet nie wiem kiedy i jakim cudem, chyba sprawia to fakt, ze nie mam czasu na objadanie sie . Zjadam nawet czasem batonika , albo makaron smazony na maselku, albo pączka , ale jakos widac to nie jest takie szkodliwe na wage , jak nie robi sie tego za czesto i w zbyt duzych ilosciach. :lol:
Ostatnio studiuje diete przy przewleklej niewydolnosci nerek w zwiazku z moim psem i jestem przerazona , jakim to strasznym swinstwem dla organizmu jest mieso i bialko ogolnie, na jakie paskudne toksyny sie rozpada, jak zatruwa organizm i jak ciezko musza pracowac nasze nerki aby to wywalic z organizmu , kiedys bylam zwolenniczka diet bialkowych a teraz zaczynam powaznie zastanawiac sie nad zmiana zywienia . Nie mowie , zeby wogole nie jesc bialka , bo jest ono nam niezbedne do zycia , ale zeby ograniczyc je do minimum oraz czesc miesa zaminic na twarogi i jajka .
Znikam na razie !! Buziaczki dla Was wszystkich !!
Siba, ciesze sie, ze sie odezwalas :lol: :lol:
Szczesliwy ten piesek, ze ma tak dobra pania :lol: :lol:
Masz racje, do bialka, zwlaszcza zwierzecego trzeba miec naprawde zdrowe nerki :roll:
To jak z lekami , na jedno pomagaja, a na drugie szkodza :roll:
Ciesze sie , ze zgubilas kilogram :!:
Milego tygodnia :!:
witaj sibka -
Ja bym tam nie popadała z jednej skrajności w drugą .
Masz racje co do mięsa a właściwie kiełbas --bo straszliwie te nasze zwierzatka chodowlane są karmione -antybiotykami ,pasza genetycznie modyfikowana .
W jakich warunkach --to juz inna bajka -horror albo oświęcim .
chude mięso jak najbardziej szkodliwe bo wątróbka ma duzo pracy -brak energii
jakim jest tłuszcz . Nam wogóle wszystkiego mało trzeba chyba tylko tłuszczu najwiecej
więc proponuje tłuste sery ,tłuste boczki i podroby .
kalorycznie duzo ale porcyjki małe a ile zdrowia -przemyśl .
potrzebujesz nie więcej niż 40g białka ok 100 g tłuszczu i 50 g weglowodanów
spróbuj przez pare dni a zobaczysz jakie to małe porcyjki i jaki lekki
będziesz miała oddech .
zycze dobrych wyborów
Sibuńka, a powiedz jak Twoja psina się miewa?...Czy może jeszcze nastąpić cud i będzie wszystko dobrze?....
Fajnie, że zgubiłaś kilogram, gratuluję! Wiesz, ja zawsze byłam zwolenniczką diet ograniczających, a nie eliminujących....Tyle, że robię to głównie teoretycznie.....
:lol: Sibus ciesze sie ,ze jestes z nami .Gratuluje zgubionego kiloska. :!: :!: :!: :!: Wiem,wiem ,ze bialkiem nie nalezy przesadzac,a jak juz przecholujesz to trzeba wlewac w siebie duzo plynow ,zeby to jakos splukac.Ja jednak wole malo bialeczka ,ale za to nie żłopac tych cholernych plynow zawsze mam z tym problemy.
Pozdrawiam Cie serdecznie :lol: :lol: :lol: i do uslyszonka wieczorkiem :lol: :lol:
110/82 :lol:
Cześć siba :D
Gratuluję zgubionego kilograma :D :D Żeby zawsze tak niepostrzeżenie spadały , byłoby cudownie 8)
Ja też radzę jeść różne białka w tym i mięso. Gdy jadłam twarogi to dostałam uczulenie i musiałam odstawić , teraz głównie jem mięso, jajka i rybki.
Pozdrawiam , trzymaj się :D
http://img451.imageshack.us/img451/3184/a13fldo7.gif
http://img71.imageshack.us/img71/5057/0101cv9.gif
Witaj Sibunia :!:
Jak tam piesek :?:
siba gratuluje, fajnie jakby tak kiloski niepostrzezenie spadaly :D
jak tam piesek :?: macie juz ogrzewanie :?: :D
pozdrawiam serdecznie :D
http://static.graphics.com/data/187/1winter4-thumb.jpg
Z okazji Walentynek wszystkiego najlepszego dla ciebie i twojej psince[/b]
POZDRAWIAM WALENTYNKOWO :lol: :lol:
GRATULUJE DPADKU WAGI :lol: Z TEGO WYNIKA ZE NAJBARDZIEJ GUBI NAS PODJADANIE :lol:
Witajcie Kochane !!
Dzieki za zyczenia !! Zycze wam abyscie zawsze byly otoczone kochajacymi ludzmi i zeby spotykalo was samo dobro i ludzka zyczliwosc !!
A dzis wsuwam juz trzeciego paczka :oops: co prawda nie jem nic innego, bo nie mam juz miejsca , ale jakos tak juz zaczyma sie czuc pekata :roll:
Ogrzewanie nadal mamy jak w kostnicy , ale chociaz na dworze zrobilo sie cieplej , wiec i w domku jest przyjemniej . :D
Moje psisko ma sie lepiej, bo przez 10 dni robilam mu w domu wlewy podsorne z plynu ringera i do tego inne lekarstwa , przeplukalismy go porzadnie, nery sie troche oczyscily , zakazenie tez jest juz opanowane , dzis badanie krwi na mocznik i kreatynine powie nam o ile jest lepiej, jak na razie to mocznik na pewno jest lepszy , bo pies juz nie ma takiego piorunujacego oddechu , ale to moze byc zasluga lekow , najwazniejsza jest kreatynina , bo to ona swiadczy o stopniu uszkodzenia nerek.
Marze juz o wiosnie , chociaz zima nie dokuczyla nam w tym roku , ale mimo to juz ta szarosc wylazi bokiem i ta wilgoc wciskajaca sie wszedzie. A tu ptaszyny juz swiergoca i jakos tak ....juz by moglo byc 15 stopni :wink: jak juz nie ma byc zimy to nie chociaz bedzie wiosna a nie takie "niewiadomoco".
Buziaczki i niech te wszystkie paczusie dzisiejsze pojda wam na zdrowie !!!
:lol: Witaj :!: dziekujemy za piekne zyczenia -Tobie rowniez zyczymy wszystkiego dobrego.Oj joj joj az trzy musialas,ale Twoja waga nie stanowi chyba takiego zagrozenia .Pozdrawiam cieplutko :lol: :lol:
110/82 :D
Witam !!
Koniec laby , koniec jedzenia byle czego i byle jak !! Musze w koncu zaczac dbac o sibie , wyjsc z tych zimowych bambetli , gdzie waleczki tu i owdzie nie maja znaczenia bo ich nie widac . Pozatym chyba polubilam dietowanie, dbanie o to aby jakos te posilki bilansowac, zeby byly dobrej jakosci itd. Moja waga obecna jest zagadka , ktora niedlugo sie rozwiaze bo zwaze sie u siostry, podejzewam jednak, ze jest troche wiecej niz na suwaczku, ale i tak jest sukces , bo w zeszlym roku startowalam z odchudzaniem ze znacznie wyzszego szczebla ( 79 kg)
Ide teraz zobaczyc co u was :D
Buziaki !!
Witaj Siba, dzięki za odwiedzinki :D Wspólczuję zimna i kłopotów z pieskiem. Masz rację, piwo nie jest dobre, ale coś mi nastrój ostatnio nawala. Pozdrawiam serdecznie :D
Cześć Siba :D
dawno u mnie nie byłaś,tym bardziej mi miło.ale chyba troszke cie przybyło,tak :?: nie pamietam twego suwaczka,ale :?: Widzę ,że znowu bierzesz się do roboty,brawo :!: