Wątek: SB po świętach

ILLA - KOCHANA WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI URODZIN , ZDRóWKA, SłONECZKA NA CODZIEń I ZADOWOLENIA Z żYCIA RODZINNEGO .
Dziś dopiero usiadłam do kompa i przeczytałam,że miałam urodzinki. Ciekawe Które?
Pozdrawiam Cię serdecznie, i jeszcze raz życzę pogody ducha i sukcesów w tym co sobie zamarzysz i pomyślisz.
Miłego weekendu.

Kochana ILLO- wkradł się błąd, to TY miałaś urodzinki. Przepraszam, pozdrawiam.pa

Witajcie kochani!
Wstydzę się przyznać, wczoraj zakończyłam dzień w miarę dietkowy, ale dziś katastrofa.
a więc:
sałataka greecka (nareszcie ją skończyłam)
3 babeczki w czekoledzie
lampka wina (tak dawno nie miałam w ustach, że strasznie mnie skusiło)
fasolka po bretońsku (odchudzona) z sałatą , zamiasta śmietany użyłam 1 łyżeczkę jogurtu naturalnego
a jeszcze do tego: 2 ciastka w czekoladzie i 4 kostki czekolady gorzkiej
a do tego kawał kiełbachy jałowcowej
Jestem jak balon. Mam wrażenie, jakbym spuchła
Jutro wracam na prostą.......dość tego.
Dziewczyny nie bierzcie ze mnie przykładu
Pozdrawiam

Witamwszystkie dietowiczki. Ja niestety nie mogę wpisać żadnej dietki. Od piatku nie przestrzegam SB - złamałam wszystkie reguły - i teraz jestem w kropce-nie wiem czy zaczynać od poczatku, czy trochę przeczekać, czy kontynuować dalej?
Proszę o radę?

CELA

hej
nie pisalam-bo sie wstydze za siebie((((cala dieta runela w gruzach-bo... wlasnie!zawsze jakies wymowki-w tym jestem najlepsza
zgrzeszylam
grill-tzw."otwarcie sezonu" i diete diably wzielyco swiadczy tylko o mojej slabosci-ale chce wrocic-jutro juz scisla dieta-poza tym w tej slabosci pomoglo mi jak zwykle wino....czerwone wytrawne,ktore uwielbiam...

heh
jutro rano stane na wadze i sama sie przekonam,ze grzeszyc nie warto!
pozdrawiam Was wszystkie
diabelek we mnie

Luka może nie będzie aż tak tragicznie głowa do góry i jak najszybciej zaczynaj dietkę

dzieki Elizabetko))postaram sie

w koncu musze miec taki brzuszek jak na zdjeciu pod nickiem))))))))))

Koleżanki, chyba wszystkie rozrabiamy z jedzeniem
Wszystkiemu winna pogoda i blogie leniuchowanie , ale od jutra dalej dietkujemy, najwyzej za kare przedluzymy o tydzien 1 faze, co wy na to

Nie przerywajcie dietkowania, bo to nie wyjdzie nam na dobre w grupie razniej

Jestem za.....
Od jutra na nowo....bierzmy się ze zdwojoną siłą.
Tym razem musi się nam udać.
Myślę, że jutro napiszę co zjadłam już w/g SB.
Celu, nie rezygnuj.
Pozdrawiam wszystkich