-
Witaj Luizku , ja też chodzę na basen raz w tygodniu w piątki ale tydzień temu nie byłam bo byłam przeziębiona, dzisiaj święto i naprwdę mi tego brakuje.Chodzimy grupowo i samej nie chce mi się wybrać tak,że naprawdę Cienie rozumię. A nawet udało mi się ze 2 razy męża namówić i pewnie dalej by chodził, ale woda była dla niego zazimna i się zraził :D
-
bewik- mój nie ma wyjścia kupił karnet dla siebie i dla mnie ale tylko dlatego bo nasi znajomi tez tak kupowali i teraz musi chodzic, super.
miłej lub może troszke szalonej nocki życzę :wink:
-
JAK TAM LOKOMOTYWA :?: SOBOTNIE BUZIOLKI :D
http://foto.onet.pl/upload/95/71/_6245.jpg
KUPIENIE KARNETU NIC NIE DA -MOWI ,ZE NIE MA CZASU -WIEC ZOSTAJA TYLKO SPACERKI :!:
-
lokomotywa staneła i musze narazie dać maszyniście wolne bo mam ciężkie dni , więc waga jest różna i tzreba przeczekać,
szkoda,ze twoja koleżanka nie chce chodzić na basen ale dobre i spacery,
pozdrawiam wieczornie i lecę do kuchni bo zaraz przyjdą goście
buziaczki
-
Luizek widze postępy u Ciebie ,ja niestety 2 kg do przodu :cry: :cry:
nie wiem jak to sie stało zdawało mi sie ,że uwazałam :(
chyba jednak za duzo było niekontrolowanych kąseczków -zreszta dwa razy piekłam placka --robiłam sałatke jarzynową --no to mam za swoje :(
znowu zaczynam od nowa :( :( .
dzisiaj jeszcze pozwoliłam sobie kawałek sernika -przed chwilką jakiś sledż mi sie nawinął
nie wiedziałam co uszczypnać z lodówki małokalorycznego :oops:
ale jutro... :roll: głoduje...
-
Krysialku, głodowanie nie jest dobre, sam to dobrze wiesz. WIęc, od jutra - odżywiam się racjonalnie OK?
Luizku, lokomotywa ma prawo od czasu do czasu odpocząć, aby potem ładnie ruszyć dalej. Już masz niedaleko do ósemki na początku, super, super.
Psotulko, już Cię kiedyś pytałam, ale nie pamiętam na czyim wątku, sama robisz te cudne zdjęcia ?
Pozdrawiam niedzielnie - batorek
-
MOJE TY SLONECZKO PRZYPOMNIALAS MI SOLINE I SPORTINE NA KTOREJ PLYWALISMY. WYBIERALISMY SIE NA ZAGLE PO MAZURACH ALE NIC Z TEGO NIE WYSZLO I JUZ CHYBA NIE WYJDZIE. :(
ZDJECIA KTORE WKLEJAM JA ROBIE LUB MNIE TERAZ WRESZCIE ROBIA. POZOSTALE ZDJECIA SA Z NETU.
DOBREJ NOCKI :D
http://foto.onet.pl/upload/72/50/_8988.JPG
TO ZDJECIE Z NETU :!:
-
Jaka piękna jarzębina :!: :D :D :D
Luizku miłego dietkowego dnia :D
-
-
Ta jarzębina to chyba w Moku rośnie. A gór nie widać, bo jest mgła. Jakoś tak mi się skojarzyła z ceprostradą. Przy niej właśnie, już niedaleko schroniska rosną takie jarzębiny. Aaach, ale by się w te góry... Mój małżonek też chyba o tym myśli, bo dziś rano na stole kuchennym zastałam rozłożoną mapę Tatr.
Luizku, gdzie jest ten aquareobik i ile kosztuje?
Miłego dietkowego dnia - batorek