-
Witaj Rudeczko :lol:
Co ja tu czytam za herezje :!: ...rowerek wieszakiem :?: :!: ...wiem po sobie, ze właśnie ten "wieszak" czyni cuda :!: ..bardzo pomaga przy diecie i nie trzeba sobie tyle odmawiać :lol: , a poza tym troszke cierpliwości, zrzuciłaś juz 5 kilosków, wiec jednak potrafisz :!: :lol: ...nosek do góry, ciacha w kąt i wskakuj na rowerek, a potem pisz raporcik.... sama zobaczysz jak szybko polecą kiloski :lol: Ściskam mocno i trzymam kciuki :lol:
-
podtop żerunia, on nie umie pływać i da drapaka
miłego wieczoru :lol: :lol:
-
-
Wstałam dziś z mocnym postanowieniem poprawy :) oczywiście jedzeniowym w pierwszym rzędzie :). Zjadłam grzecznie papryczkę i płatki żytnie na mleczku.
Masz rację Poziomeczko,jak jeżdziłam troszkę na rowerku czułam sie zdecydowanie lepiej. Nogi byly silniejsze i lżej się chodziło. mam szczery zamiar wrócić do tych paru minut dziennie na rowerku. Przeczytalam dziś, że po czterdziestce potrzeba duzo ruchu - minimum 3 godz. w tygodniu.
moje dziecię na dzień dobry zakomunikowało mi, że wszelkie słodkości zostaly głęboko schowane......a ja moge pochrupac sobie marchewkę
-
Nieźle zaczęłaś dzień!
Ja podobnie aczkolwiek rypie mnie znowu na słoycze typu ciasto z kremem :shock:
Nie bierz ze mnie przykładu!
-
Cześć Ruda :D
wróciłam,chyba na dłużej,cięższa i niezadowolona.
Mój rower nietety w tym roku się nie przemęczył,a na słodkieteż mnie rypie,najlepiej idzie mi chałwa i sezami,zgroza. :twisted:
-
Ruda rowerek jako wieszek no wiesz :D uśmiałam się z tego ,mój rumak też zerka na mnie a ja na niego i tak sobie patrzymy :wink: ale w końcu trzeba go dosiąść nie mam jeszcze pomysłu kiedy ale go dosiąde myślę że Ty również ,pozdrawiam gorąco :D
-
witaj
Nie wiem o jakim ruchu mówisz , przeciez ja sie ruszam chyba duuuuzo
więcej niz trzy godziny w tygodniu . Chyba ,ze ci chodzi o INNE
no to mam zaległości :wink:
Tez czytałam ,ze po czterdziestce zbyt intensywne ćwiczenia nie są wskazane
tylko szybki spacer [tak sie wypowiadał Religa].
No a to jeżeli pływanie odchudza to co żle robią wieloryby?
więc z tym ruchem jest rózniście -kalorie trzeba spalic albo niedojadać.
-
pozdrawiam rudka :D
no zaczynamy chrupac marchewke :D twoje dziecie dobrze zrobilo :D :D
-
:D :D :D
chodzę ,chodzę i nic :(