-
witaj Magidaf :) piękny rezultat :) właściwie to masz rację, długie odmawianie sobie przyjemności powoduje zazwyczaj rzucanie się w pewnym momencie na jakieś przysmaki....ale ja mam problem, bo po prostu jestem nalóg jedzeniowy :oops: i zazwyczaj na jednym czy dwóch ciasteczkach nie skończę.Łatwiej mi powstrzymać się wogóle......co zresztą ostatnio mi nie wychodzi, a i niedawno odkurzony rowerek zaczął służyć za wieszak.
znowu musiałam oddać komputer do serwisu, Internet mam z doskoku :cry: .....
pozdrawiam cieplutko wszystkich,życząc spokojnej nocy i powodzenia na odchudzeniowej drodze :)
-
RUDASKU SERDECZNIE CIEBIE POZDRAWIAM :lol: :lol: ZYCZE MILEGO DNIA :shock: :shock: BUZIACZKI :P :P :P KOCHANIE NALOG JEDZENIOWY TEZ MOZNA OPANOWAC I TEGO TOBIE ZYCZE Z CALEGO SERCA :!: :!: :!:
-
Rudziku, widzę, że wszystko nie tak wychodzi :evil:
Ale ten rowerek to nie jest wieszakiem :lol: , szybko proszę wsiadaj na niego :lol: :lol: :lol:
Pozdrawiam :!:
-
rowerek kiepsko sie prezentuje jako wieszak lepiej wygląda jak na niego wsiądziesz i bedziesz pedałować - ale madra jestem szkoda ze sama tego nie robie;
ze słodyczami masz tak jak ja - jedno cistko to za dużo a potem cała paczka to za mało, lepiej wogóle nie próbować;
próbowałas brać chrom, mnie pomaga, trzeba tylko pamietać ze on zaczyna działać dopiero po tygodniu
pozdrawiam wieczorowo :lol:
-
:lol: Rudasku jestem z Toba .Ale mi zmien gusta i rowerka za wieszaczki nie bierz. Czem predzej wsiadaj ni niego i zasuwaj na nim po zgrabna figurke . :roll: :roll: :roll:
Pozdrawiam serdecznie izycze milego dnia i dobrego dietkowania .No to pijemy na poczatek kawusie ,aby wzmocnic sily. [img]http://kartki.******.pl/kartki/12/839.jpg[/img]
-
no i znowu mam pod górkę :( a było juz całkiem fajnie......znowu żerunisko wygrał i zadowolony wyleguje sie na kanapie....
chromu nie próbowałam jeszcze, ale może to jest lekarstwo na słodkie ciągoty.....a rowerek jeszcze robi za wieszak :oops: ale powoli zbieram siły.....niby dużo nie pedałowałam, ale lepiej sie czułam i nogi jakieś sprawniejsze były.....jakos sił do walki starcza mi na krótko. Potem żal, ze z własnej głupoty mus zaczynac od początku....
-
http://emoty.klimacik.pl/mini/134.gif
Walcz Rudasku -walcz - nie poddawaj sie . :!: :!: :!: Przeciez musi byc jakis sposob na opanowanie żerunia . Zycze Ci tego z calego serca . :!: :!: :!: :!: :!:
A wieszaczek -no coz proponuje zmien na inny ,a rowerek :?: zasuwaj na nim czym predzej . :lol: :lol: :lol: :lol: Zycze wytrwalosci .Pozdrawiam serdecznie i zycze milej niedzieli.Do milego uslyszenia . http://emoty.klimacik.pl/mini/51.gif
-
Witaj Rudasku- czytam i oczom nie wierzę;
Myślałam,że jesteś trochę na tej Meridii- ciekawa byłam wyników i uwag jakowyś.
Żerun dopada- weź go na ogórek kiszony z marchewką i pomidorem /?/
Pozdrówki slę :D
-
RUDASKU WITAJ .ODPISALAM I POZDRAWIALAM NA MOIM FORUM.ZYCZE MILEJ NIEDZIELI I MILEGO PONIEDZIALKU.KOCHANIE JEZELI CHODZI O CHROM TO PAMIETAJ ZE NIE NA KAZDEGO CHROM DZIALA.JA GO JADLAM I MNIE NIC NIE POMOGLO.[img]http://www.kartki.******.pl/kartki/12/756.jpg[/img]
-
:D Witaj Rudasku -pozdrawiam serdecznie ,zycze dobrego dietkowania i gubienia zbednego bastu . No ipodsylam fotke moich wnukow ,swiezutka dzisiejsza .W przedszkolu jak sie rozchodzili kazdy do swojej grupy.http://images13.fotosik.pl/67/85341b9a1ea243b8med.jpg