-
Jak to zrobić?
Jak schudnąć 45 kilogramów? Jak nie jeść , kedy równocześnie nie można zapalić? Jak efektywnie zwalczyć dwa nałogi na raz? Mam dośc obserwowania wzrostu wagi, coraz ciaśniejszych ciuchów, trudności z chodzeniem, bólu stóp. Dziś pomyślałam , że przecież jestem jeszcze w środku całkiem niestara, dlaczego wstydzę się jechać z rodziną nad jezioro? dlaczego mdli mnie na myść , że miałabym rozebrać się do kostiumu? Jestem przerażona , bo dziś, po bardzo kalorycznym obiedzie pomyślałam sobie - dość. Boję się , że to będzie kolejna klęska,że chociaż tak wspaniale idzie mi niepalenie to nie jeść będzie dużo trudniej.
Dziś na kolację zjadłam półpomidora i dwa ogórki i wypiłam litr czerwonej cherbaty z cynamonem( tylko taką wyszperałam w szafce). Błagam dziewczyny, trzymajcieza mnie
-
Ala, witaj w naszym klubie
Zacznij liczyc kalorie, moze od 1500, a pozniej bedziesz schodzic w dol
Ile masz wzrostu i jak u ciebie z ruchem jak masz malo, to zacznij od spacerkow, najpierw po pol godzinki i stopniow zwiekszaj.
Zobaczysz z nami napewno dasz rade zgubic nadmiar kiloskow.
Co do fajek, to ja dzisiaj jestem drugi dzien bez papierosa , jakos sie udaje nie jest zle
Życze powodzenia
-
Witaj Alababa fajnie ze zdecydowałaś się tu wpaść .Bewik ma racje musisz zacząc liczyć to najlepszy sposób i można do tego przywyknąc .Ja 5 miesiecy temu zaczynałam z podobnej wagi jak Ty wiec można .Odchudzam się od zawsze ale teraz postanowiłam że będzie inaczej .Nie polecam diet jednostronnych można na nich schudnąc ale moim zdaniem pózniej szybko przybierasz no i oczywiście traci na tym zdrowie a to w tym wszystkim jest chyba najważniejsze .Wpadkami sie nie przejmuj każda z nas je zalicza ważne jest żeby jak najszybciej wrócic do diety i zmienić całkowicie sposób odzywiania .Życzę powodzenia
-
witam Ala --
Masz troche problem -ale lepiej póżno niż wcale -i to nie tylko dla urody ale dla własnego zdrowia -po prostu musisz . Dobrze ci dziewczyny radza ,żadnych radykalnych diet ,bo z głodu będziesz rzucała sie na żarcie .
najlepsza i najzdrowsza jest niskowęglowodanowa -białkowa z ograniczeniem tłuszczu.
Lutz,Montganic ,Atkins .
życze powodzenia i zapomnij na zawsze o słodyczach ,pieczywie i słodkich owocach.
wszystkie przysmaki już zjadłas.
-
Ala, dzisiaj Cię znalazłam tutaj i jestem z tobą. To jakieś czary ale mnie to forum naprawde mobilizuje!!Jakoś durnie mi sięgac do lodówki i potem sie tym chwalic. Mam nadzieję, że wytrzymam w postanowieniu i naprawdę znajdę tu wsparcie. Dzisiaj pierwszy raz w życiu policzyłam kalorie. Oczywiscie nie jest to z dokładnościa nie wiem jaką ale jestem dumna z siebie. Zjadłam niewiele ponad 1200 kalorii. To tez mobilizuje!!trzymam za ciebie i za siebie tez!!
-
To nie pierwszy raz
Niestety, to nie jest mój pierwszy raz na tym forum. Odchudzam sie całe życie i parę razy nawet udało mi się osiągnąć właściwy rezultat. Ale wtedy zdarzyła się a to ciąża i roczny urlop ( i niepalenie) a to lekarz zagroził ,że jak nie przestanę palić to mnie wieńcówka zabije- więc znów próbowałam rzucić i w 10 miesięcy przybyło mi 20 kg. A potem mimo ,że znów zaczynałam popalac waga dalej szła w górę.
To odchudzanie różni się od innych tym, że postanowiłam zacząć je w chwili, gdy od dwóch miesięcy już nie palę. Przytyłam przez te 2 miesiące 5 kilo i powoli przestaję się mieścić w moje ciuchy XXL. Wpadłam w panikę, gdy kupiłam sobie podkoszulek- niestety męski i sięga mi do kolan, ale krótszy by na mnie nie wszedł. I to sprawiło że pomyślałam , że to właściwy czas na to by znów zacząć przygodę z wagą. Mam 2 miesiące wakacji, sporo wolnego czasu i rodzinkę, która deklaruje , że też chce się poodżywiać lżej- tym razem uda mi się
Nie planuję żadnej diety, bo wiem, że nie dam rady jej przestrzegać. Po prostu: zero słodyczy- od których jestem uzależniona, czerwona herbata zamiast oranżady czy coli, duuuużo warzyw, nabiał , gotowane chude mięso i ryby, minimun ziemnaków i pieczywa.Zamiast rannego posiłku twaróg z jogurtem i warzywami( szczypiorek, pomidor czosnek albo ogórek), zamiast południowego posiłku- jogurt z musli, obiadokolacja - co mi tam się ugotuje ale podchodzące pod Montignaca.
-
To nie pierwszy raz
Acha, już mam pierwsze rezultaty. tylko nie umiem zmienić na strażniku wagi
-
Alu nie jesteś pierwsza, która nie jest tu pierwszy raz..ja tez tu byłam rok temu..znaczy sie jakies 5 kilo temu. Palenie rzuciłam na dwa miesiace i waga poszła w góre jak szalona. Wybrałam palenie! i wstydzę sie tego jak diabli. Mam nadzieje ze jak zobacze 7 na suwaku to i palenie pójdzie w kat. wiem ze mam silna wole zeby palenie rzucić, tylko dlaczego nie mam silnej woli zeby przestac jeść takie ilości???Buziaki dla Ciebie!!
-
Ala musisz zrobic nowy suwaczek jeszcze raz, nie ma mozliwosci poprawic
Jadlospis ustawilas ladnie, tylko jeszcze pilnuj stalych godzin posilku i.......a co z ruchem
To bardzo istotne, spacery i coraz to dluzsze jak najbardziej na serduszko wskazane
Ja schudlam tutaj na tym forum 10 kg i wzielam sie za walke z fajami , dzisiaj nie pale 5 dzien , ale na biurku lezą marchewki pokrojone jak papieroski i podgryzam ,zobacze, czy uda mi sie utrzymac wage, bo nie chce juz kopcic
Trzymam kciuki za pomyslne odchudzanie
-
witam cie
wiesz nie wiem na ile to skuteczne -ale lekarka pisała ,ze przy odchudzaniu trzeba sobie nabiał dawkować -robić parodniowe przerwy-podobno skuteczniej sie chudnie
spróbuj. ja też tak chce zrobić . Oczywiście zamiast sera ,smietany --jaja
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki