Witaj -przy twoim wzroście to jeszcze nie tragedia co nie znaczy
,ze nie musisz zacząć uważać.
Sama wiesz od czego najbardziej puchniesz --to te potajemne podgryzanie
doklada nam kazdą fałdke . kilo na rok niby nie duzo i dlatego człowiek sobie
folguje i przyzwyczaja sie do swoich kragłości .
startuj z nami weterankami .
Ogranicz węglowodany -licz kalorie a waga powoli sama sie zacznie normowac .
ale nikt ci tutaj nie obieca ,ze to jest łatwe.