Cześć dziewczyny :D
Chciałam od dzisiaj zacząć dietę ale nie wyjdzie mi to za bardzo. Nie jem wprawdzie znowu węgli ale idę dzisiaj na kawę urodzinową do kuzynki i obowiązkowo muszę zaliczyć chociaż jedno ciastko. Nie uda mi się wymigać od tego, to już wiem na pewno :roll: Trudno. Jeden dzień większej już krzywdy mi nie zrobi.
Od jutra za to jazda na całego :D
Krysia ten kilogram to może być po prostu więcej wypitych płynów, ale to jeszcze nie tak dużo
Pozdrawiam wszystkich :D
http://img208.imageshack.us/img208/2...ovinkerah6.gif