KURCZE JAK TU U WAS NIEBEZPIECZNIE SIĘ CZYTA.
UCIEKAM STĄD.http://republika.pl/blog_dx_689459/1...ebna_szata.gif
Wersja do druku
KURCZE JAK TU U WAS NIEBEZPIECZNIE SIĘ CZYTA.
UCIEKAM STĄD.http://republika.pl/blog_dx_689459/1...ebna_szata.gif
miłego dnia
http://www.bibliotekazpszio.republika.pl/hello.gif
ciastowo :) keksik wygląda apetycznie , możesz podać dokładny przepis?
SPOKOJNEGO, CIEPŁEGO, RELAKSUJĄCEGO WEEKENDU ZYCZĘ.
http://gifybejbi85.blox.pl/resource/rose8.gif
Pozdrawiam Cie Ewuniu i zycze spokojnego weekendu
Witajcie :D
O ciastach fajnie się mówi, nie trzeba jeść od razu :D
Ruda przepis na keks wkleiłam do przepisów .
bozena 1200 kalorii to przecież dawka dietetyczna, waga ruszy , nie martw się organizm zacznie czerpać z własnych zasobów :D
waszka, misiala, julisia, hiiiii, podstolina :D :D :D :D
Dzisiejsza pogoda działa na mnie nasennie :? Nie pada ale strasznie wieje.
Dieta nadal w normie . Zamówiłam dzisiaj w Merlinie "sławnego" dietetyka :D . Czekam teraz na przesyłkę i też zacznę liczyć dokładnie. Do tej pory to liczyłam tylko węgle :D .
Miałam dzisiaj niezłe ćwiczenia - marsz a raczej wędrówkę po sklepach . To dopiero wycisk, ile to kilometrów :P . Późnym wieczorem będę jeszcze pedałować na dywanie .
Pozdrawiam wszystkich http://img53.imageshack.us/img53/8346/51ul4.gif
EWACE DOBRZE CI IDZIE DIOETKOWANIE SUKCESY PEWNE .
BUZIACZKI.http://gifybejbi85.blox.pl/resource/blume17.gif
:D U NAS DZISIAJ BYLA WSPANIALA WIOSNA . POLAZILAM TEZ SOBIE ALE NIE PO SKLEPACH :!:
KOLOROWYCH SNOW :D
http://kris1304.ovh.org/gify/nieruchome/bukiet11.gif
U mnie też wiosna :roll: Kupiłam ozdoby na choinkę i jakoś tak dziwnie mi się kupowało :roll: .Wiem ,że zima ale za oknem i w duszy wiosna...
Ewace pięknie dietkujesz :!: Miłego weekendu :D http://www.gify.nou.cz/sv3_vanoce1_soubory/4.gif
Za oknem jest cudownie :!: Słońce świeci od świtu , niebo błękitne prawie bez chmurek - wspaniale :D i ciepło. Piękny grudzień :lol:
Niedługo będziemy zakładać światła na choince w ogrodzie, faktycznie dziwnie to będzie 8) na schodach mam jeszcze kwitnące pelargonie :P
http://img294.imageshack.us/img294/3138/003xrx3.gif
Dokładnie :) dziwne... Niedługo ubiorę u nas balkon w bloku, a z działki zabrałam dwie wiszące białe bakopy, i one nadal bujnie kwitną :D:D:D
dzięki za przepisik :) na święta zrobię pyszny keksik
A ja dziś na przkór pięknej pogodzie kupiłam butki na zimne dni.....może się przydadzą
Ewa, a u nas mocno deszcz leje :lol: :lol: , mialam isc na spacer z kolezani psem :cry: . ale nie mam ochoty bo przy tej wilgoci mocno zimno sie zrobilo :roll: :roll:
:D a u nas mroz i wiatr mrozny wieje..... :)
pozdrawiam sobotnio :D
:D Pozdrawiam serdecznie :lol: :lol:
Trzymam kciuki :!: :D http://www.gify.nou.cz/van6_mix_obr_soubory/xc0.gif
Wróciłam skruszona. Bardzo dziekuję za wsparcie i pamięć.http://www.edenet.pl/gify/gifs/kresk...e/wara0005.gif
Pozdrawiam :D
Cześć :D
No i słońce się skończyło :( . Pada i jest pochmurnie. Na mnie to znów działa jak usypiacz. Piję już druga kawę , bo muszę się jakoś dobudzić :wink: .
Dieta czyli węglowodany w porządku, gorzej ćwiczenia , bo wczoraj tylko ruch przy sprzątaniu i znowu rowerek na dywanie :wink: , no ale chociaż tyle.
Nie wiem , jak będzie jutro z wagą ale jak dzisiaj się ważyłam to nie było jakoś wielkich zmian. myślę, że to wina @, bo piję teraz jak smok a za często nie korzystam z toalety.
Zauważyłam, że brzuch mam już dużo mniejszy, prawie płaski oczywiście nie idealnie :twisted: . Jednak nie sterczy mi już przez ubranie, nawet w czymś obcisłym a o to również mi chodziło. Chyba to zasługa tego dywanowego rowerka i brzuszków :P .
Tak myślę, że dziewczyny miały fajny pomysł ze zdjęciami na forum. To takie wizualne podsumowanie tego co udało się zrobić ze sobą do końca roku. To tak jakby się kończyło jeden etap odchudzania a zaczynało drugi. Też chcę wkleić tu moje zdjęcie , ale muszę je najpierw zrobić 8) . Będzie świetne porównanie na przyszłość - chudnę jeszcze, czy utrzymam wagę albo wręcz odwrotnie :shock: .
psotulka ładne kwiatki :D
Ruda buty na pewno się przydadzą w styczniu :D
bewik deszcz już do nas doszedł :? :D
misiala czyli u Ciebie już zima :D
didi cieszę się , że znowu jesteś :D
evita, podstolina, waszka, :D :D :D
Dziekuję wszystkim za odwiedziny :D
Miłej niedzieli :D
http://img183.imageshack.us/img183/8...olaje17xc4.gif
Witajcie Piękne Kobietki! Chciałabym się do Was przyłączyć. "Przygodę" z odchudzaniem zaczęłam w kwietniu i muszę przyznać, że perspektywa zbliżającego się lata mocno mnie mobilizowała - udało mi się schudnąć (nie tyle ile bym chciała, ale sporo) i byłam z siebie baaardzo dumna! Niestety nie wiem kiedy znowu waga poszła w górę i teraz nawet boję się na nią wchodzić... Pierwszy raz w życiu mam słynne oponki!! Okropność - jedna pod biustem, a druga pod pępkiem; jak człowiek stoi to jeszcze od biedy można wciągnąć to i owo, ale jak siedzę to ogarnia mnie czarna rozpacz. I z tej rozpaczy.... zaczynam jeść!! Od dwóch dni przeglądam posty, podziwiam Wasze sukcesy w odchudzaniu i strasznie zazdroszczę.... Potrzebuję chyba potężnego kopniaka, żeby znowu "zabrać się za siebie", albo czegoś innego równie motywującego.... wierzę jednak, że z Wami mi się uda... pozdrawiam serdecznie!
Witaj honeyka :D
Nie mogłaś lepiej trafić :D .
To "ozdoba" każdej z nas, no może już nie każdej , bo teraz akcja odchudzanie i opony znikają w oczach :D . Każda z nas chce do świąt zgubić trochę sadła :twisted: .Cytat:
Pierwszy raz w życiu mam słynne oponki!! Okropność - jedna pod biustem, a druga pod pępkiem; jak człowiek stoi to jeszcze od biedy można wciągnąć to i owo, ale jak siedzę to ogarnia mnie czarna rozpacz.
Ty zabieraj się też za jakąś dietę , bo do świąt jeszcze trochę czasu , na pewno zrzucisz kilogram albo dwa :P . A po świętach ciąg dalszy diety , oczywiście znowu razem :D .
Trzymam za Ciebie kciuki :D, przecież wiemy , że potrafisz się odchudzać , więc do roboty :twisted:
Pozdrawiam http://img208.imageshack.us/img208/7964/hotlinkwq4.gif
Dzięki za sympatyczne powitanie! Wreszcie się uśmiechnęłam!! ...i od razu pomyślałam ile to spalonych kalorii (początki obłędu??); zastanawiam się właśnie nad dietą... 1000kcal daje efekty ale trudno na niej wytrzymać... a najgorsze jest to, że teraz mam po prostu wilczy apetyt - na co nie patrzę - mam od razu ochotę to zjeść... Dziś zjadłam 974kcal i zrobiłam parę brzuszków, ale od jutra biorę się ostro do roboty!! Mam nadzieję, że faktycznie do świąt troszkę "siebie" zgubię i bez wyrzutów sumienia zasiądę do świątecznego stołu. A na razie:" SZLABAN NA KORYTKO ! ZACZYNAM ODCHUDZANIE!".
EWACE OBAWIAM SIE ŻE JUTRO NIE ZALICZĘ SUKCESU.
COS NIE CZUJĘ TEGO PO SOBIE. TYDZIEN TEMU CZUŁAM SIĘ BARDZIEJ PŁASKA.
U CIEBIE NATOMIAST NAPEWNO SPADNIE BO ŁADNIE DIETKUJESZ.
BUZICZKI.http://gifybejbi85.blox.pl/resource/image010.gif
Cześć Ewa :D
ja też pomału gubię oponkę,tylko przy okazji udka i pośladki coraz chudsze,a te nigdy nie były za grube.Mój mąż mówi ,że nogi mam jak anorektyczka,fakt chude są.Oponka najbardziej oporna,a brzuszki zarzuciłam.
Honeykawitam wśród nas :D
Pozdrawiam :D http://www.gify.nou.cz/sv8_d_zvon5_soubory/d141b.gif
JEST MI SMUTNO WAGA NIEDOCENIŁA MOICH STARAŃ NA PLAZOWANIU.
CZYM DALEJ TYM GORZEJ
A JAK U CIEBIE Z WAGĄ.
BUZIACZKI..http://gifybejbi85.blox.pl/resource/image013.gif
U mnie też nie jest dobrze :( . Waga stoi jakby się zepsuła. Nie drgnęło nic ani w dół ani w górę :? . Też trzymam rygor , nie jem tych węgli dużo i na razie nic. Chyba zrobię dokładną analizę tego co jem i zobaczę co będzie za tydzień :roll: .
Ale nie będę się dołować, waga to przecież nie jest jedyny miernik diety. Widzę, że mi brzuch nie urósł ani opona nie wisi nad paskiem więc chyba to chwilowy zastój. Cierpliwie będę ciągnąć dietę dalej. W końcu już to kiedyś przerabiałam i doszłam do wagi 65 kg, więc teraz też mogę to osiągnąć. Może teraz całość przebiega wolniej, w końcu jestem kilka lat starsza :roll:
Halinko , nie jest źle, popraw humor, bo przy dołku to jedzenie lubi kusić :P a przecież trzeba dietować dalej :P .
julisia moje nogi też teraz bardzo schudły, nawet nieźle wyglądają . a jak nogi już się "odchudziły" to teraz pójdzie to wyżej - kolej na biodra :P
evita ja też Cię pozdrawiam :D
honeyka Tobie się na pewno uda zrzucić parę kilo, bo dopiero zaczynasz a to na początku jest łatwiejsze :D potem już się zaczynają problemy :wink:
Pozdrawiam wszystkich optymistycznie mimo wszystko, odchudzamy się dalej :D Pa :!:http://img222.imageshack.us/img222/3700/40arm9.gif
Ewa :lol: :lol:Tez tak mysle.Cytat:
Widzę, że mi brzuch nie urósł ani opona nie wisi nad paskiem więc chyba to chwilowy zastój.
Za tydzien napewno bedziesz mile zaskoczona :lol: :lol:
Też tak myślę, jak przykład podaję mój zastój tydzień temu - będzie dobrze
Witaj Ewa, ja też teraz wolniej chudnę, mimo kopenhaskiej , uruchomienia rowerka i brzuszków. Jeśli wizualnie nie tyjesz, organizm się przyczaił i niebawem waga ruszy w dół.
Już widzę niedużo Ci do celu zostało. Pozdrawiam :D
:D ewace, u mnie tez waga stoi jak zaczarowana..... :?
U MNIE PORAZKA......... TOTALNA PORAZKA :cry:
http://mijama.strefa.pl/you/gify/misie/mis5.gif
UDANEGO TYGODNIA :D
:D :D :D droga ewace :) umnie terz wolno spada :? ale trudno może wkońcuruszy :cry: :cry: pozdrawiam :lol: :lol: http://gifybejbi85.blox.pl/resource/billed_1__1_.gif
EWCIA POZDRAWIAM
.MUSIMY SIE MOCNO TRZYMAĆ DIETKI JAK CHCEMY OSIĄGNĄC SUKCESY.
BUZIACZKI.http://gifybejbi85.blox.pl/resource/image020.gif
Ewace witaj sloneczko :lol: , oj chcialabym miec chude nuszki,oj chciala :lol:
Pozdrawiam :lol:
oczywiscie mam na mysli nozki... ale byki sie czlowiekowi trafiaja, brrrr :oops:
EWACE JUŻ DZIELNIE ZACZYNAM DIETKOWAĆ.
JUTRO NA BACZNOŚĆ.
BUZIACZKI.http://gifybejbi85.blox.pl/resource/image020.gif
Buziaczki Ewuniu, będzie dobrze :D
Ewus wpadam w odwiedzinki i trzymam kciuki :lol: :lol: za dietkowanie bez wpadek :lol: :lol:
Pozdrawiam :!: