EWA TY JAK ZWYKLE WZOROWO.
BUZIACZKI.http://img230.imageshack.us/img230/9586/aardeelf7ds.gif
Wersja do druku
EWA TY JAK ZWYKLE WZOROWO.
BUZIACZKI.http://img230.imageshack.us/img230/9586/aardeelf7ds.gif
PIĘKNIE DZIĘKUJĘ ZA ODWIEDZINY :D
POZDRAWIAM :!:
http://www.resimload.com/070327/Fa2_20.gif
Cześć Ewa :D
gratulacje,nie bądż taka skromna,68,3 to bardzo ładnie jesteś coraz bliżej.
Masz rację ,że po węglach chce się jeść,ale dlaczego one są takie smaczne :roll:
Dziękuję za gratulacje , ale to jest tylko niewielki "ubytek" wagi :D
bewiku uważam, że każdy powinien znaleźć dla siebie dietę , która mu smakuje. Trudno się odchudzać skutecznie, gdy burczy w brzuchu i nęci wszystko co jest jadalne. Przetestowałam na sobie kilka różnych diet i ostatecznie zostałam przy obecnej 8) .
Halinka nie tak wzorowo, ja mało ćwiczę :oops:
psotulka też Ci dziękuje za odwiedziny, śliczny obrazek wkleiłaś , jak zawsze zresztą 8)
julisia a na mnie jakoś węgle nie działają. Teraz obok mnie leżą chipsy i nic. Nie kuszą mnie wcale. Chyba się już na dobre odzwyczaiłam od takich smakołyków :P
Moje dzisiejsze menu
śniadanie
gotowana kiełbasa
obiad
pieczarki - 200 gr w śmietanie
gotowany kalafior 110 gr (ale połączenie :) )
kolacja
znowu kiełbasa
B 71
T 57
W 10
kalorie 817
Trochę mało ale nie miałam ochoty na więcej
Dzisiaj kupiłam sobie otręby. Będę je dodawać do sałatek albo po prostu posypywać jarzyny do obiadu. Myślę, że wystarczy 1 łyżka na dzień, nie można przedawkować bo nadmiar błonnika utrudnia przyswajanie składników mineralnych z pożywienia. Jedzenie po prostu za krótko siedzi nam w przewodzie pokarmowym. Myślę , że pomogą mi w opróżnianiu brzucha :D :D
Dziewczyny , dzisiaj znalazłam taka aukcję na allegro
http://allegro.pl/item162309272_best...ratuj_go_.html
jestem też "psiara" i bardzo przeżywam takie historie. To bardzo smutne :cry:
Pokażę Wam dzisiaj mojego pieska :)
Nazywa się Bruno
http://images14.fotosik.pl/83/6fde0dd486f92593.jpg
http://images14.fotosik.pl/83/5e7bd7fcd2e30fdd.jpg
:D woow, jaki sliczny piesio :D
Witaj Ewa :D Pozdiwiam twoją wytrwałość, a piesiu jest śliczny i te piękne kolorowe liście za oknem ...Otrębów kiedyś mi dietetyk radziła właśnie łyżkę dziennie, do jogurtu też dodawałam. Pozdrawiam serdecznie :D
Ewuniu piesio słodki, tylko chyba z którejś "straszliwej rasy"?
:D a owszem , ze "straszliwej "rasy :D .
Słodki kanapowiec , który z miłości chce zalizać wszystkich na śmierć :D :D .
To jest amstaf. Ale nie wiem dlaczego amstafy mają te łatkę że psy mordercy :( .Jak się psa wychowa taki on jest. Bruno lgnie do wszystkich , nawet obcych nie obszczeka tylko ogonem macha :wink: :D
http://img248.imageshack.us/img248/3994/media7ug7.gif
Jak tak piszesz o piesku ładnie ,to tak jest.Ale mi też kojarzy się z ,,bestyjką,,.przechodzę na drugą stronę jak takiego spotykam.
Ewa
jak ja cie podziwiam za tę dyscyplinę :roll: :roll: :roll:
Ewa, piesek sliczny :lol: :lol:masz racje, to tak jak z ludzmi :lol: :lol:Cytat:
Jak się psa wychowa taki on jest. Bruno lgnie do wszystkich
Ja sie psow nie boje , ale kocham je bardzo , choc nie mam w domu, ale czesto biore sąsiadki "Busie" na spacer :lol: :lol:
Latem jak chodze na wioske po mleko, to na podworku na lancuchu maja psa, niby grozny, ale ja pewnie doszlam do niego, wyglaskalam , dalam parowki, az sie wlasciciele dziwili, ze na mnie nie warczal, tylko ogonem merdal :lol:
Ewa, błonnik jak jesz z jogurtem , to powinien sie wymoczyc (powinien napęczniec) i duzo popijac, a najlepiej to dziennie do 2 łyżeczek i duuuuzo popijac, albo wsypac do wody, lub mleka i wypic :lol: :lol:
Pozdrawiam :!:
witaj
Na ciebie węgle nie dzialają -na mnie tez -ale nie wszystkie :oops:
czipsy ,ciastka -cukierki -moga nie istnieć --ale owoce ,lody nalesniki :P ]
Własnie mam z tym problem -niby optymalni mówią -jedz tłusto to nie będziesz mieć ochoty podjadać :? nie podjadam z głodu --ale ochote mam :( i nieraz poległam
zreszta to widac po mnie :(
:) DZIEKUJE :) EWUNIU :)
http://republika.pl/blog_tu_1130760/.../tr/niebo0.jpg
Kolejny dzień diety wszystko ok :D (oprócz ćwiczeń, jak zawsze :D)
Ta pogoda mnie dobija. Wypiłam dzisiaj 4 kawy i jakoś się trzymam bez zasypiania :)
psotulka http://img248.imageshack.us/img248/4862/01aso4.gif
krysial a mnie mączne (czytaj słodkie) potrawy nie ciągną, owoce czasem ale to wtedy odcinam sobie malutki kawałeczek i liczę jeszcze ile ma węgli :wink:
Jak mam ochotę coś zjeść , nie z głodu, to kroję sobie plaster kiełbasy :D
Ewa zastanawiam się dlaczego każdego psa z"groźnej " rasy uważają ludzie za potwora. Ile innych ras psów i to czasem psy małe są groźne dla człowieka.Jak człowiek drażni psa , obojętnie jakiego to ten się po prostu broni i może ugryźć. Tak jak Ty piszesz o tym psie na łańcuchu, że odważnie do niego podeszłaś mimo że niby był zły , on wyczuł , że się go nie boisz i nie masz złych zamiarów i był spokojny , też się nie bał :)
Z błonnikiem poeksperymentuję, bo jeszcze nie uzywałam nigdy.
julisia wiesz ja też jestem nieufna do dużych psów (obcych:)) tym bardziej jak nie są na smyczy. Mojego też nie puszczam na ulicę bez smyczy i kagańca ale w domu jest szalenie kochany , przytulaśny i mięciutki jak kotek (czasem nawet ze mną śpi :D)
dzisiaj zjadłam
śniadanie
kiełbasa
obiad
kurczak pieczony
kalafior gotowany 100 gr
kolacja
koreczki śledziowe
kiełbasa
B 64
T 65
W 8
kalorie 855
Ostatnio nie chce mi się jeść. Głodna jestem tylko rano , więc śniadanie zjadam ze smakiem a resztę posiłków to z rozsądku :)
do jutra :D
http://img249.imageshack.us/img249/5299/chien222kr7.gif
http://img459.imageshack.us/img459/4915/media7ow6.gif
Dziekuje za odwiedzinki i pozdrawiam goraco.
110/82-nie bylo mnie 3 dni i trudno mi nadrobic te wszystkie zaleglosci.Pomalu wszystko poczytam /wszystko przez ten moj kregoslup.Pozdrawiam
110/82 :)
cześć Ewuś :D Ty to potrafisz poprawić mi humor :D :D waga poszła do półki!! postanowiłam, że będę się ważyła raz w tygodniu, w czwartek (myślę, że to w razie czego najlepszy dzień na popsucie sobie humorku :wink: ); ale najpierw oczywiście na nią wlazłam - jest 0,1kg mniej :D nareszcie!! spróbuję zaraz pomachać tymi nogami tak jak radzisz, bo u mnie nadwaga właśnie głównie na udach i biodrach; ostatnio nie robiłam nawet swoich brzuszków - tylko rower -za to sumiennie i codziennie przynajmniej 20-30min.!
życzę Ewuniu miłego dnia :D
Ewace :D ,a ile tej kiełbaski było :wink:
Pięknie sobie radzisz :D :D :D
evitko, jeden kawałek około 100 gramów :P
http://img224.imageshack.us/img224/7636/linnia16at9.gif
Ewa :lol: :lol:Ja od wtorku jem inaczej, bo uwazam na wegle, no moze nie tak jak Ty :lol: :lol: , ale musze powiedziec, ze dzis po sniadaniu tez zapomnialam w pracy zjesc o 13 serka i jablka :lol: :lol:Cytat:
Głodna jestem tylko rano , więc śniadanie zjadam ze smakiem a resztę posiłków to z rozsądku
Nawet mi sie to spodobalo, bo dopiero jak mialam isc do domu to zobaczylam , ze nie zjadlam :lol: :lol:
Cos mi sie zdaje, ze znow nas niebawem zaskoczysz mila wiadomoscia dotyczaca wagi :lol: :lol:
Gratuluje wlasciwego podejscia do dietki :lol:
Mnie niestety na ochotę na rodzynki za nic plaster kiełbasy nie pomaga :):)
ale nic, węgle też dla ludzi. Liczę po MM białko= tłuszcz=2xwęgle :D
zwykle B 65/T 60/ W 100 staram się nie przekraczać :)
:D pozdrowienia :D http://img463.imageshack.us/img463/2...28eo5hk2fx.gif
:) WITAJ :)
NAPISALAM WSZYSTKO U SIEBIE :!: TRZYMAJ SIE CIEPLUTKO :D
http://republika.pl/blog_tu_1130760/...8/tr/owoc3.jpg
Cześć :D
Zrobiłam sobie dzisiaj krótki spacer po ogrodzie . Śniegu już prawie wcale nie ma ale za to kwitną przebiśniegi i fioletowe pierwiosnki :D ...ale fajnie , wiosna coraz bliżej :D
podstolina dobrze, że już możesz jako tako siedzieć przed komputerem a na resztę masz czas :D
honeyka No i doczekałaś się spadku wagi . Te wymachy nóg to rób w pionie i w poziomie unosząc nogę niedużo nad ziemię , gdzieś tak około 15 cm. Do wymachów poziomych jak leżysz na boku , zegnij nogę w kolanie i machaj taką zgiętą . Ćwiczysz wtedy i pośladki. To bardzo przyjemne ćwiczenie :D
evita ja bardzo lubię kiełbasę a teraz nie mogę sobie jeszcze zrobić kanapki no więc wsuwam jej więcej :D
bewiku bo to właśnie te wredne węgle to nasza dietetyczna zguba :twisted: Trudno jest się przyzwyczaić nie jeść tylu dobrych potraw ale potem już jest lekko z dietą bez nich :D
waszka masz rację , węgle też dla ludzi. A ja też lubię bardzo rodzynki , nawet teraz, mimo że nie mogę to i tak czasem wydłubię z ciasta kilka (oczywiście potem je doliczam do dziennej porcji węgli :D
bozena miło, że wpadłaś :D
psotulka dobrze, że wiesz co Ci konkretnie dolega , leczenie będzie teraz bez takich rewelacji jak wczorajsza 8)
Dzisiaj zjadłam
śniadanie
ser gouda 50 gr
obiad
kurczak pieczony 285 gr
warzywa na patelnię 110
kolacja
2 jajka gotowane
łyżka majonezu
łyżka groszku
B 75
T 69
W 12
kalorie 940
Dobrej nocy
http://img476.imageshack.us/img476/9571/chat020lt0.gif
http://img217.imageshack.us/img217/4403/linnia16ah3.gif
Ewace -a jak ty te rodzynki liczysz -? :D bo ja takie małe ilosci
nawet nie biore pod uwage --To samo z cebulą w smazeniu .
w zasadzie to intuicyjnie wiem ,ze zawsze duuuuzo przekraczam ponad
50 g gdzies tak do 100 -dlatego tłuszcze obnizam
Ewace, chyba już dojrzałam do przejścia na Twoją dietę (zwłaszcza jak sobie popatrzyłam na Twój suwaczek).
Zamierzam po prostu bezwstydnie uzywać podawanych przez Ciebie jadłospisów.
Mam nadzieję, że nie będziesz miała mi za złe? :?
pozdrawiam cieplutko :D :D :D
ewa, jesz tak malutko i nie czujesz glodu :?: kurcze moze i ja powinnam sie nauczyc liczyc wegle :D
Nigdy nie udało mi się liczyć tego wszystkiego, choć próbowałam kiedyś tak sie odchudzać, ale jakoś tak było za dużo zachodu i wszystko legło wgruzach. Pewnie jeszcze wtedy nie byłam dostatecznie dojrzała do porzadnego odchudzania,
Krysia tych kilku rodzynek nie liczę osobno, tylko doliczam 2-3 gramy do sałatki , to tak umownie, żeby jednak zostały jakoś wliczone do jadłospisu. Właśnie na takich drobiazgach łatwo nazbierać dodatkowych węgli, a właśnie węgle są dla mnie istotne :D
aisak102 kopiuj do woli, proszę bardzo, tylko wiesz , ja jem to co lubię , więc nie ma tam zbyt dużo wariacji kulinarnych - po prostu nawet o nich nie myślę :D :D
misiala jak nie jesz dużo węgli to nie czujesz głodu. Przetwarzanie przez organizm węglowodanów spożytych w nadmiarze powoduje potrzebę zjedzenia ich jeszcze i jeszcze....Z węglowodanów produkowana jest we krwi glukoza , której nadmiar nie zużyty przez organizm jest magazynowany "na później" w wątrobie i mięśniach. Gdy nadmiar jest bardzo duży wtedy niestety zamieniany jest na tłuszcz(jako zapas na później) na biodrach i innych częściach ciała :D
siringa to liczenie jest dość kłopotliwe i dlatego właśnie kupiłam płytę " Mój komputerowy dietetyk" Jest na niej program liczący za mnie wszystko :D ( mnie przede wszystkim interesuje zawartość węglowodanów w produktach)
Jestem już po ćwiczeniach na nogi, to za wczoraj , bo wczoraj wieczorem już mi się nie chciało. A za dzisiaj będą znowu wieczorem :D
http://img464.imageshack.us/img464/1840/winnie10it0.gif
http://img131.imageshack.us/img131/1386/linnia15jm8.gif
DUŻO SUKCESÓW W DIETKOWANIU.
DUŻO SŁOŃCA I RADOŚCI.
WSPANIAŁEGO WEEKENDU.
http://gifybejbi85.blox.pl/resource/dandypanda1nq.gif
Brawo !Brawo!
Pięknie sobie radzisz!
Witaj Ewace !!
Dawno nie bylam na forum i widze teraz jakie ladne efekty u ciebie !! Jestes niesamowita !!
Pozdrawiam i trzymam kciuki za wiecej , chociaz wiem , ze ciebie nic nie sciagnie z raz obranej drogi !!
:D
Ewa, super sobie radzisz , a ile werwy w tobie, fiu, fiu, trzymaj tak dalej :lol:
Ale malutko jadasz, chyba brzuszek sie skurczyl :lol: , bo na serku do obiadu , to bym nie wytrzymalat :lol: :lol:
Pozdrawiam :!:
Ewcia rano zaliczam dwie kawki z mlekiem 0,5% i ze słodzikiem a śniadanie to jem gdzieś około 10 , więc spokojnie do obiadu dotrzymam bez głodu :D :D
http://img131.imageshack.us/img131/1386/linnia15jm8.gif
cześć Ewuniu :D wreszcie poprawił mi si nastrój i już chyba nawet poczułam wiosnę - stąd te wszystkie zmiany (chociaż za oknami wciąż biało...), dziś pierwszy dzień bez ważenia, bez stresu... jest super!
życzę Ci miłego dietkowego weekendu :D
http://www.melanie01.at/Clip/Pimboli_blum.gif
ewace,wiem wszystkiemu winne weglowodany, tylko dlaczego one takie dobrutkie :D
milego weekendu :D
EWCIA OJ TE WĘGLE .
TY ICH NIE JESZ , ALE JA JE UWIELBIAM.
BUZIACZKI.
http://gifybejbi85.blox.pl/resource/image011rrr.gif
ewace :D
mnie sie wydawalo,ze malo ostatnio jem,ale Ty juz bijesz wszelkie rekordy.
No i co to sie porobilo :!: Dawniej trzeba bylo glodowac,zeby schudnac i kielbaski bron Boze :!: A teraz :?: Jesz jak ptaszek i nie czujesz ssania.
Choc ja musze przyznac,ze czuje.Czy powodem moze byc ta kromka razowca na sniadanie :?:
witaj
widze ,ze ty jesteś bardziej odemnie skrupulatna.
Ja kiedyś dużo mniej wegli jadłam ale zniszczyły mi sie włosy i jednak musiałam
zwiększyc do 80 -ciu .nie mam skurczy i czuje sie znacznie lepiej .
Byc moze ,ze tego jest więcej bo licze na pamięć chaotycznie .
ja jednak jestem na węgle głodna i wolałabym ,zeby naleśniki były zdrowe :roll:
Ewa :D
jak czytam u ciebie,to odrazu myślę,że ci tak dobrze idzie ,aż ci zazdroszczę,ale nie złośliwie.Taka jesteś systematyczna i skrupulatna,że aż miło :roll: http://web4.piripiri220.webperoni.de...duszka2/16.gifi faktycznie jesz jak wróbelek
honeyka ja tez poczułam już wiosnę. U nas na Śląsku już śniegu nie ma, w trawie kwitną stokrotki i w ogóle rośliny zaczynają się budzić .Pięknie jest, jeszcze jak świeci słońce ... :D
misiala węglowodany są dobre zgadzam się ,ale jeżeli naprawdę chcesz się odchudzić to i z tych pyszności zrezygnujesz :twisted: :D
Halinka ja też je lubię :D ale jak nie można to nie jem 8) .
Alibabka Czujesz ssanie, bo Twój żołądek wydziela kwasy po prostu pracuje. Może to jeszcze przyzwyczajenie z przed diety, gdy jadłaś więcej i częściej.Mnie ta ilość jedzenia całkowicie wystarcza a kalorycznie jestem w normie czyli jest ok :D
krysial jak liczysz chaotycznie to zawsze coś przeoczysz. Nawet mleko ma węgle, których ja nigdy nie liczyłam (pije kawę z mlekiem). Ojej a kiedy ja ostatnio naleśniki jadłam ..... :wink:
julisia Ja już pisałam kiedyś, że jak się zaprę z dieta to nic mi nie przeszkodzi dociągnąć ją do końca :D Tak było za każdym razem mojego odchudzania.Wiem ile wyrzeczeń kosztuje dieta i dlatego staram się jej nie zniszczyć .
A powiem ci teraz że dzisiaj to obiadową porcję jadłam na obiad i kolację :P , po prostu nie mogłam dojeść :wink:
bewiku nie zawsze mam werwę, bywa, że mi się po prostu nie chce :lol:Cytat:
a ile werwy w tobie, fiu, fiu
evita zobaczymy przy pomiarach w poniedziałek czy radzę sobie skutecznie 8)
siba dziękuję , ja tylko staram się trzymać dietę :D
a dzisiaj zjadłam
śniadanie
sardynki w pomidorach (konserwa) 125 gr
obiad
panga w jajku 190 gr
gotowane brokuły 105 gr
mały omlet z jednego jajka, bez mąki
kolacja
dojadłam obiad :D
B 67
T 33
W 11
kalorii dzisiaj mało bo tylko 667
ale to z powodu tego obiadu na dwie raty 8)
pozdrawiam wszystkich :D
http://img169.imageshack.us/img169/3...ayrdwr3yw4.gif
http://img169.imageshack.us/img169/1728/linnia15cs3.gif
Dzień dobry
Krysia, naleśniki chyba nigdy nie będą zdrowe ale dobre są , to prawda :PCytat:
ja jednak jestem na węgle głodna i wolałabym ,zeby naleśniki były zdrowe
Mam przepis na naleśniki dla diety niskowęglowodanowej .
Składniki na 4 porcje:
3 jajka
3 łyżki mąki sojowej
szczypta soli
1/3 szklanki śmietanki kremówki
3/4 szklanki twarogu ( w przepisie jest ser ricotta ale myślę, że można go zastąpić tłustym twarogiem)
1/4 szklanki niesłodzonego dżemu (smak dowolny)
słodzik według uznania
1 1/2 łyżki masła
Jajka wymieszać z mąką i solą, odstawić.
Zrobić nadzienie: przetarty ser, dżem i słodzik - wymieszać.
Upiec naleśniki, każdy posmarować nadzieniem serowym i zrolować.
1 porcja: węglowodany 3 gr, białko- 3 gr, tłuszcz- 5,5gr
kalorie - 76
Dla porównania w jednej porcji "normalnego" naleśnika domowego o średnicy 15 cm jest 20,7 gr węglowodanów trawionych.
Smacznegohttp://img395.imageshack.us/img395/7650/s78oh0.gif
http://img45.imageshack.us/img45/5391/linnia08fu9.gif