Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 1 2 3 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 30

Wątek: Pimpinelli przypadki straszne

  1. #11
    julisia42 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-08-2006
    Mieszka w
    Białystok
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wylewaj jak masz potrzebę.
    A pamiętaj,że oszukać możesz tylko samą siebie.Ktoś mi to napisał,jak weszłam na forum.Wzięłam to sobie do serca,bo chyba nam tu nie chodzi o to,żeby błyszczeć,ale pokonać swoje słabości i coś wywalczyć .każda z nas ma chwile euforii,ale i doły.A najfajniejsze jest jak schudniesz 0,5 kg a tu gratulacje,prawie fajerwerki, jak przy 50kg ,to naprawdę mobilizuje.dziewczyny są wspaniałe,rad bez, liku coś można sobie dobrać.Więc cztaj,czytaj i zostań z nami

  2. #12
    siringa Guest

    Domyślnie

    Nie miałam pojęcia, że za Twoją sprawą tyle razy mnie tu wspomniano.
    Jak sama mówisz, przeczytałaś mój wątek, więc wiesz, ze podstawą mojej decyzji była wypowiedź młodej osoby - co tu dużo gadać, stwierdzająca stan faktyczny, jeśli pominąć okoliczności tej wypowiedzi. Tak naprawdę to tą podstawą było takie zacięcie się, zebranie sie w sobie i podjecie decyzji z serii -" ja Wam jeszcze pokażę".
    Tak naprawdę zawsze chciałam schudnąć, ale nie umiałam, albo może nie uświadamiałam sobie co tracę będąc okrąglakiem.
    Po kilku straconych kilogramach zaczęłam nawet spisywać to wszystko czego nie doznałam, po co nie sięgnęłam z powodu swojej otyłości. Jak przychodziły kryzysy to czytałam to i zwykle stawiałam sie do pionu. Dużo tam takich wydarzeń i sytuacji, które mogą być jeszcze w moim "szczupłym" zasięgu. Niektóre już nie do nadrobienia.
    Poszukam te zapiski i podzielę się tymi swoimi przemyśleniami.

  3. #13
    Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez siringa
    Niektóre już nie do nadrobienia.
    Poszukam te zapiski i podzielę się tymi swoimi przemyśleniami.
    To doskonały pomysł. Bardzo chętnie przeczytam.

    Tak, we mnie też jest ten rodzaj determinacji i też wiem, jak dużo straciłam. Od ponad 15 lat jestem takim grubasem. Najbardziej przykro mi jest z tego powodu, że po skończonym 40 roku życia poczułam prawdziwy smak tej przygody - tu, na tym świecie. I tak bardzo mi siętu teraz podoba a tak głupio marnuję pewne możliwości; właśnie z powodu tuszy i z powodu zahamowań jakie z tego wynikają.

    Co do Twojego "przyszłego" członka... Cóż, należy mieć tylko nadzieję, że życie samo utrze jej nosa i nauczy znaczenia słowa "empatia". Choć muszę przyznać, że czasem obserwuję takie Barbies i zwykle ilość szczęścia jakie mają w życiu jest odwrotnie proporcjonalna do ich inteligencji Cóż, może bez nich życie nie byłoby aż takim wyzwaniem

  4. #14
    Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez julisia42
    Wylewaj jak masz potrzebę.
    Oj, mam. Dziękuję bardzo Dziś mi już troszkę lepiej.

  5. #15
    pola33 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-01-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    Witaj Pimpinello!
    Miło że zawitałaś do naszego grona. Ja jestem tu od kilku tygodni i już czuję wsparcie które daje grupa. Tak naprawdę z otyłością walczysz sama. Sama musisz podejmować decyzje, na sobie odczuwasz skutki niechęci otoczenia. My to wszystko wiemy.
    Ja całe życie byłam szczupła, od kiedy zostałam mamą przybyło mi ponad 30 kg.Możesz wyobrazić sobie szok mojego otoczenia. Widzę zdziwienie, współczucie mojej koleżanki z lat studenckich, która zobaczyła zupełnie inną osobę.Przykładów jest mnóstwo.
    Ja też nie mogę siebie zaakceptować i chcę być taka jak kiedyś.
    I tylko proszę, nie uciekaj,nie rezygnuj, bo samej będzie trudniej.
    Trzymaj się

  6. #16
    krysial jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Głogów
    Posty
    722

    Domyślnie

    Witaj
    jestes jeszcze młoda dziewczyną bo ja już daawno po połowie .
    wszystko przed tobą a zwłaszcza zdrowsze zycie .
    Problemem w tej chwili nie będzie to ,ze ty chcesz dramatycznie schudnąc
    ale musisz nabrać zdrowych odruchów żywieniowych -także i dla twojej rodziny.
    Bo niewierze ,ze przy twojej wspaniałej kuchni nie masz w domu domownika ,który tez nie potrzebuje diety.
    Masz racje tyje sie w zasadzie od węglowodanów ale nie pomieszanych z białkami
    tylko z TŁUSZCZAMI -to jest bomba kaloryczna [ciastka ,naleśniki, drożdzówki]
    o makaronach i bułkach zapomnij odpuść sobie nawet to jedno danie .
    zastąp warzywami .
    najwazniejsze ,żebyś nie popadła w tym czasie w chorobe to
    jedz tłuściutko i malusieńko. mleko jest dla cielaków a odtłuszczone -fuj,...
    zalega w organiżmie ,kiśnie -odpuśc sobie zastąp smietanką ,żółtym serem
    same tłuszcze -nie obawiaj sie są zdrowe ,czyszczą i organizm ich za wiele nie przyjmie
    po prostu wyrzuci --[węgle tylko zamienia na tłuszcz]
    Jutro z rana zrób sobie tłustą jajecznice na boczku . to cie do wieczorka utrzyma.

  7. #17
    Awatar podstolina
    podstolina jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-03-2007
    Mieszka w
    Poznan
    Posty
    833

    Domyślnie

    Witaj Pimpinello dopiero dzisiaj trafilam na Twoja stronke gdyz troche lepiej sie poczulam to i zaraz siedze w komputerze.Czym Ty sie dziewczyno przejmujesz JA to mialam wage jeszcze w czerwcu u. r.wazylam110 kilosow. a na dzien dzisiejszy mam jak narazie 85kg.Ta waga utrzymuje mi sie juz chyba z 2 m-ce Teraz co nieco niedomagam z sercem i kregoslupem totez nie przejmuje sie ta waga.Zreszta wogole odchudzanie traktuje jak dobra przygode .Nie szaleje jak waga sie zatrzymuje.Pewnie ,ze chcialabym ,ze skoro sie odchudzam to zeby waga wychylala sie w lewo,ale skoro nie no to nie ma zadnej tragedii.Życze Ci kochana szbkiego ,ale rozsadnego spadku wagi i dobrego dietkowania.No i do milego uslyszenia .
    110/85

  8. #18
    Guest

    Domyślnie

    Witajcie dziewczyny moje energiczne Bardzo dziękuje za kolejne powitania. Zrobiłyście mi wielką frajdę i jak tak sobie poczytałam Wasze zachęty i te wszystkie słowa otuchy to sezon wylewania nagle mi się skończył. Dużo lepiej się dziś czuję i naprawdę zaczyna we mnie świtać nadzieja, że się uda.

    Bardzo się cieszę, że tu trafiłam. Zaczynam chować igiełki i pokazywać tłusty brzusek
    Buziaki, do jutra.

  9. #19
    krysial jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Głogów
    Posty
    722

    Domyślnie

    witaj -a tu masz ku przestrodze -chyba ,ze twojemu mężowi taki rozmiar odpowiada
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  10. #20
    pola33 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-01-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    Droga P.
    Jak sobie radzisz? Zobowiązanie to jedno, a rzeczywistość to drugie.Nie zawsze chcieć to móc. Ja jestem tego przykładem.
    Pozdrawiam i życzę Miłego Dnia

Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 1 2 3 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •