-
Witajcie Moje Aniołki :lol:
Wariackie dni troszkę mialam :lol: W niedzielę w nocy wrócił syn ze spływu, sterczałam na dworcu w środku nocy bo pociąg miał opóźnienie 40 min. :cry: ,..potem opowieści i pranie, bo następny wyjazd wczoraj o 6 ,...położyłam sie spać o 3 :cry: ,...w poniedziałek zakupy i dalsze pranie (upał się przydał :wink: ) i pobudka o 5 rano. Wzięłam dwa dni "wolnego" żeby sobie ze wszystkim poradzić i udało się, ale mam 3 noce w plecy, a dziś już do pracy.
Z dietką ok. tzn waga się utrzymuje "suwaczkowa" ale na ćwiczenia nie miałam siły, dopiero wczoraj wieczorem popedałowałam 30 min.
Zjadłam też troszkę lodów, ale nie mam wyrzutów sumienia, bo reszta była ok. a schłodzenie organizmu się przydało, no i pierwsza słodycz prawdziwa od początku diety :lol: .
Dziś jeszcze mam gościa w domu i dopiero od jutra będzie więcej luzu mam nadzieję :lol: i poodwiedzam Was :lol: :lol: :lol:
Podstolinko, Elizabetko,Samorodku, Dorisku, Rudeczko - Baaardzo Wam dziękuję za pamięć i ciepłe słowa....jesteście kochane :lol:
Luizku - ziomalko kochana :lol: , już się nie mogę doczekać,...jutro będę wieczorem na łączach i mam nadzieję, że wreszcie pogadamy spokojnie i domówimy się :lol: , Buziorki :lol:
Pozdrawiam Was serdecznie i życzę chłodku więcej :lol:
-
A ja sie pomalutku zegnam z Wami do polowy sierpnia,wprawdzie wyjezdzamy w sobote,ale juz w zasadzie bede bardzo malutko w internecie siedziala,w koncu spakowac sie trzeba :D :D :D :wink: :wink: :wink: :wink:
Zycze milych dni,tygodni,wyjezdzajacym wspanialego urlopu,no i wytrwalosci w dalszym dietkowaniu :wink: :wink: :D :D
http://img370.imageshack.us/img370/9...scn4397wd6.jpg
Trzymaj sie cieplutko i dzielnie :wink: :D :D :D
-
Cześć Poziomeczko :)
Masz cudownę wagę - 66 kg - jak to ładnie wygląda , to już prawie moja waga docelowa 8)( kiedy u mnie ?)
Miłego dnia Ci życzę i troszkę chłodu :)
-
Witaj Poziomeczko :D :D :D Gratuluję ćwiczeń i niższej wagi, u mnie bez zmian :( W dodatku nie będę miała kompa do połowy września i obym nie zgłosiła się tu cięższa. Ty pewnie już osiągniesz swoją docelową wagę. życzę powodzenia i do zobaczenia, jeśli o mnie nie zapomnisz do tego czasu :D
-
Poziomeczko /se zafundowałam kubeczek ;))/ Dzieki serdeczne za miłe, podtrzymujące
słowa otuchy.Przez te, powiedzmy anomalie pogodowe veny twórczej brak do
pisania...
Się trzymaj przez te wolne dni.Pozdrawiam! :D :-***
-
Witajcie Słoneczka :lol:
Jakoś puściutko się zrobiło na forum :cry: ,...dziewczyny sie urlopuja a ja dopiero od 15 sierpnia mam wolne :lol: . Staram się trzymać dietkę i ćwiczyć, żeby choć troche jeszcze zrzucic przed urlopem. W piatek pedałowałam 35 min, a wczoraj 30min.rowerka + 1500 kroczków. Upał nie zacheca do ćwiczeń, ale wieczorkiem jakoś idzie :lol: .
Poczytałam sobie wątek Margolki123 - "cel: ładne ciało" i poleciałam do Rossmana na zakupy :wink: :lol: . Warto przeczytać, zwłaszcza pierwsze kilkanaście stron :!: . Ponieważ moja skóra jest w opłakanym stanie - wiotka, cieniutka i górzysta :wink: :cry: - postanowiłam wziąc sie za nią bardziej intensywnie. Od 1,5 m-ca używam balsamu 2 x dziennie i znacznie poprawił mi sie stan skóry, ale nadal jest fatalnie :cry: . Muszę popracowac nad poprawą elastyczności, jędrności...na początek. Kupiłam sobie żel pod prysznic, rękawicę drapiacą :wink: i termoaktywny żel Bielendy..... wieczorkiem posmarowałam sie tym zelem ( uda, posladki i brzuch) i .....po 2-3 min. tak mnie zaczęło piec, że aż poleciałam do lustra,...zawinęłam kieckę, ....wyglądałam jakbym miała na sobie czerwone kolażówki :!: :wink: :lol: . Popiekło, poszczypało (uprzedzają na etykiecie) i przeszło.... powiem jednak, że efekt wizualny i dotykowy przyjemny :lol: ...widać było ujędrniona skórę, tak jak po intensywnym masażu szorstką drapaczką :lol: . Zobaczymy, jaki będzie efekt po tygodniu i dwóch.
Myślę, że warto coś zrobic ze skórą przy tak dużej utracie kilosków (tzn.> 10kg) i wiem po sobie, ze nawet w moim wieku mozna cos osiagnąć,...moze nie ciało modelki, ale znacznie poprawic wygląd :lol: ....podstawą , jak zawsze jest systematycznośc i cierpliwośc :!: :lol: .
Zauważyłam, ze jakos zapał do ćwiczeń Wam minął, szkoda :cry: , a zapowiadało sie tak fajnie - juz mały klubik rowerowy był :lol: ....namawiam barrrrdzo Was wszystkie, bo ćwiczenia bardzo wspomagają odchudzanie i nawet kiedy waga sie nie rusza - to znikaja centymetry :!: :!: :!:
Jakoś tak mi sie poważnie zrobiło,...sorki, moze dlatego, ze smutno, kiedy nas tak mało :cry:
Gosaczku,Ewuniu, BEIGNET,Samorodku - dziękuje Wam bardzo za pamięc i ciepłe słowa :lol: :lol: :lol:
Staram sie poodwiedzać Was wszystkie, ale czasu brakuje i wybaczcie jesli nie do wszystkich zajrzę :lol: ....POzdrawiam cieplutko i zyczę pieknego dnia bez wpadek i choćby ze spacerkiem :lol: :lol: :lol:
-
hej :)
dzielnie ćwiczysz mimo spiekoty - podziwiam. ja byłam raz na gimnastyce i ciagle czuję sie jak polamana, wszystko mnie boli.
pozdrawiam cieplutko
-
Witam poniedziałkowo Was wszystkie - urlopowiczki i kobiety pracujace :wink: :lol: :lol: :lol:
Weekend minął szybko, ale za to mogłam troszke odetchnąć :lol: ,..pojeżdziłam wczoraj 40 min. i podreptałam 1100 kroczków,...no i poznęcałam sie troszkę nad moimi serdelkami :wink: . Balsamy, foliowanie, a na deser wieczorkiem "rozgrzewajace spodenki" z żelu Bielendy,...zobaczymy jak długo wytrwam i jakie bedą efekty. Dietka ok. chociaż wczoraj żarłok dreptał za mna cały wieczór i szczypał w łydki :cry: :wink: ,...zalewałam go wrzadkiem i wygrałam, ale było cięzko :lol:
Martwi mnie, ze tak wolno teraz waga spada, bo miałam nadzieje wyjechac na wczasy juz duzo lzejsza (jadę 18.08 ) i chyba musze sobie zaostrzyc dietkę,...sama nie wiem,...ech :?
Brakuje mi Was bardzo, jakos tak smutno, kiedy nas tak mało :cry: ,...jedne wygrzewaja dupki na urlopach a inne zaginęły bez wiesci i to mnie najbardziej martwi :cry:
Rudasku - dobrze, ze chociaż Ty jesteś :lol: :lol: :lol: , a z tą gimnastyką, to ja sie tak nie forsuję jak widzisz, ale codziennie po troszeczku. Jak dałaś czadu na tej gimnastyce, to teraz boli,...ale jak boli to znaczy, ze miesnie pracowały :lol: , nie poddawaj sie, bo naprawdę warto wspomóc dietę..Pozdrawiam cieplutko i trzymam kciuki :lol:
Trzymajcie sie dziewczynki cieplutko i dietkowo...miłego tygodnia zyczę :lol:
-
Oj mało Nas , mało! Nie mogę wątku Rudej poszukać, chyba mi na oczy padło albo co?
Poziomeczko jestem ciekawa efektów foliowania.Ponoć ładnie toto działa,przy
współudziale guam.Ja nie uzywam żadnych mazideł,ponieważ mam wrażenie
chwilowości- smarujesz-widać,nie smarujesz- push ap-u brak :D Ale, to indywidualne
podejście do tematu,grunt coby efekty wystapiły.
Szkoda rzeczywiście, że dziewczyny "wymiękły" w rowerkowym temacie cisza.
Myslę, że tylko poprostu jadą a nie wspominają.Dopiero, gdy suwaczek pokaże
wykałaczkę sie dowiemy prawdy :D ;))
Pozdrawiam serdecznie !
-
:)
dzielnie poszłam na następną gimnastykę..............ale ciężko cielsko ruszyć, oj ciężko.
teoretycznie wiem, że trzeba dzialać kompleksowo...i jedzonkiem, i ćwiczonkami i kosmetyką, ale z tego wszystkiego jak narazie najlepiej wychodzi mi...jedzenie, niestety ciągle w nadmiarze i niekoniecznie dietowo :cry:
walka trwa :)
-
:lol: Oj joj joj wszystkie pracowite jak pszczolki Maje -szkoda gadac. Poziomeczko dawno u Ciebie nie bylam czasem juz sie sama gubilam w tym wszystkim .Potem krociutki wyjazd i też zawirowania . Ale mysle ze juz bedzie forumowo .Pozdrawiam cieplutko i zycze wszystkiego dobrego. http://www.sirmi.ic.cz/kytka/49.gif
-
witaj :D :D
mało nas bo czasu mało i checi czasami też, ja po tym specyfiku Belindy też mam piekącą skórę, najgorsze że ręcę też mam czerwone więc nie mogę go używać rano,
stosujesz coś do biustu bo ja nie moge sobie nić dopasować ?
podziwiam twój zapał do rowerku, jak sie spotkamy musimy pogadać o basenie całkiem blisko Ciebie,
przesyłam słoneczne buziaki w tą pochmurną pogodę i zaraz zmykam na Stonsów
-
Witajcie Okruszki Kochane :lol:
Ja chyba powycinam z kalendarza wszystkie zimne dni :cry: :wink: :lol: . Codziennie jeżdziłam na rowerku i dreprałam na stepperku, poza wczorajszym dniem. Wczoraj skończyłam 45 lat :lol: , w pracy było dietetycznie mimo pachnących ciast i odgłosów mlaskania i zachwytów smakowych moich "gości",...ale w domu totalna padaczka :cry: , było mi zimno, sennie,...zjadłam nadprogramowo zupkę na rozdrzewkę i potem 2 serki waniliowe,...wlazłam pod koc i zasnęłam,...zero ćwiczeń i mazideł (tylko rano),.....no to sobie poswietowałam :wink: :lol: :wink: . Waga na szczęście nie skacze w zła stronę :lol:
Mam taki meksyk w pracy, ze nie mam czasu na pisanie,...za co bardzo przepraszam :lol:
Samorodku - to dośc dziwne co piszesz, chcesz powiedzieć, że nie uzywasz kosmetyków do twarzy rónież :?: ,... moim zdaniem to wspomaganie dla skóry ale jak cała reszta musi byc świadome i odpowiednie dla każdego :lol: . Jesli chodzi o moje serdelki to balsam ujędrniajacy + rowerek znacznie poprawiły ich wyglad :lol: ,...a foliowanie dotyczy żelu + olejki rozgrzewające,...to poprostu ma wzmocnić działanie ( rozgrzanie - to przyspieszenie krązenia krwi, czyli transportera wewnetrzego :wink: ). Ambicji na bikini na plażę to ja juz nie mam, ale dla samej siebie chcę troszke poprawic to co zaniedbałam przez lata :lol: ..Pozdrawiam cieplutko :lol:
Rudasku - to pięknie, ze poszłaś na gimnastykę :lol: :lol: :lol: i wiem jak ciężko rozruszać nasze ciałko po wieloletnim zastoju,...ale to tylko na początku, potem już zaczyna tego ruchu brakować :lol: ,...trzymaj się i dietkuj razem z ćwiczeniami - efekt murowany, uwierz mi :lol: :!: ,... trzymam kciuki, pozdrawiam serdecznie :lol:
Podstolinko - dobrze, ze juz jesteś Kochana :lol: , ja juz nie mogę się doczekac urlopu :lol: ...ściskam serdecznie i życzę odpoczynku i pieknej pogody na spacerki :lol: :lol: :lol:
Luizku - ja Bielenda smaruję sobie tylko uda, posladki i brzuch (jak pisałam - gorące spodenki :wink: ),...i zawsze wieczorem , a ręce myje dokładnie i uważam przy smarowaniu, żeby tylko dłonie upaprać..i jest ok....A w sprawie biustu...hmmm....nie używam nic, ale muszę pomyśleć o tym,...moze coś powiekszy te moje wypryski :lol: :lol: :lol: . Z basenem chyba będzie kłopot, ale pogadamy i cos wymyslimy, juz Ci nie odpuszczę :wink: :lol: ,...no i napisz koniecznie jak koncert :?: ...Buziolki cieplutkie Luizku :lol: :lol: :lol:
Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie i zyczę miłego dnia :lol:
-
Witaj Poziomeczko!
Serdeczne życzenia urodzinowe zasyłam wraz z ogromnym bukietem warzyw!
:D :D :-****
W sprawie kosmetyków- chyba nie jasno pisałam może.Jasne, że gębę kremuję
zazwyczaj Ziają żółtą lub niebieską /to kolory słoiczków, wnętrze, uważam całkiem
całkiem za niską cenę/ lub dla odmiany Eveline coś La perla się nazywa mniej,wiecej.
Stópki smaruję nieudanymi zakupami innych kremów-stąd powroty do w/w ;))
Nie używam jednak tych nowomodnych "cudownych" na cellulitis itd.nie warto.
Dobrze jest powrócić do sposobów tzw. domowych stosując zioła, zarówno
do twarzy, ciała jak i włosów-czyli komplet.
Jeżeli chodzi o biust-wiesz,moja najlepsza kumpela,właściceielka takich...hm... zawsze twierdzi, że" na wypryski najlepszy Termentiol".Taka maść kiedyś, w poprzednim ustroju była na wszystko ;))
-
Poziomko, widze, ze swietnie sobie radzisz z kiloskami :lol:
Gratuluje :!:
Ja jestem z innej bajki :roll: :roll: :oops:
Pozdrawiam cieplutko :!:
-
POZIOMECZKO WPADAM CIE ODWIEDZIC BO TY U MNIE DAWNO NIE BYLAS .CO SIE Z TOBA DZIEJE . POZDRAWIAM GORACO .ZYCZAC MILEJ NIEDZIELI :lol: :lol: :lol:
-
wpadam aby napisac że bardzo ciesze się z naszego spotkania, nareszcie mogłam pogadać z kims kto ma takie problemy jak ja bo faceci i chudzielce tego nie rozumieją
miłego tygodnia i spokojnej nocki
-
:D Poziomeczko pozdrawiam Cie serdecznie i zycze dobrego ,pomyslnego nowego tygodnia .A urlop pewnie zbliza sie wielkimi krokami :?: Życze dobrego wypoczynku.
Milego dnia kochana .http://www.e-kartki.net/kartki/big/116480782355.jpg
-
-
Witaj poziomeczko :lol: :lol:
-
pomyślałam ze w czasie smarowania się tymi specyfikami mogłabys robic sobie drobny masaż, najprościej jest szczypać delikatnie skórę lub masować ( ugniatać ) palcami, musisz tylko pamietać że brzuch masuje się zgodnie ze wskazówkami zegara a masaż ud zawsze wykańcza się do góry , w strone pachwin - przynajmniej tak mnie kiedyś uczono na kursie
buziole :lol:
-
witaj
spóznione ale szczere zyczenia urodzinowe zasyłam
-piękny wiek -młoda babeczka z ciebie
wogóle większość tutaj dziewczyn to jeszcze młodki .
U ciebie ze schudnięciem jest mniejszy problem bo metabolizm i wszystkie hormony jeszcze ci śmigają -tylko pozazdrościć .
Ja jak miałam Twoje lata :D :D -10 lat temu
nie wiedziałam co to komóra i komputer-a teraz to myśle ,że to
najfajniejszy wynalazek od zarania dziejów.
miłego dzionka
-
Witajcie Moje Janiołki :lol: :lol: :lol:
Ciągle "gonie w pietke",...doba za krótka. Syn wrócił z wyjazdu zadowolony, a ja miałam 2 wieczory prania :wink: .W pracy zasuwam, zeby móc spokojnie jechać na urlop i tak mi czas śmiga. Staram sie ćwiczyć codziennie, w niedziele tylko była przerwa,...ale z dieta cos sie porobiło :wink: . Panie "sałatkowe"z pracy zrobiły sobie urlop i teraz muszę sama cos kombinować (a było tak wygodnie) :wink: . Jedyny przyjemny akcent w ostatnich dniach to sobotnie spotkanie z Luizkiem - było super :!: :lol: , a Luizek to kapitalna babeczka (do schrupania :lol: ).
Dziękuję, ze o mnie pamietacie, to mnie mobilizuje, zeby nie popsuć tego co juz mi sie udało osiagnąć :lol:
Samorodku - zgadzam sie z Tobą co do marki kremów, nie wydaje kokosów na mazidła drogie, ale mam swoje polskie firmy, które mi odpowiadaja, a Eveline jest wśród nich :lol: A co do biustu, to mój śp. dziadek jak byłam podlotkiem proponował mi nawóz naturalny pokazujac jak ogródej po nim rozkwita :wink: :lol: . Dziekuje za zyczenia i smaczny bukiet :lol: ...pozdrawiam serdecznie :lol:
Bewiku - dobrze, ze juz jesteś :lol: , wcale tak swietnie sobie nie radzę :cry: , a co do bajki - to obie jesteśmy z tej samej, tylko na innej stronie :lol: :lol: :lol: ...Pozdrawiam cieplutko :lol:
Franelciu - witaj kochana, wybacz, ze nie byłam u Ciebie, ale nawet do siebie nie mam kiedy zajrzeć :cry: ,..postaram sie to nadrobić wieczorkiem :lol: ,..buziaczki :lol:
Podstolinko - ja juz nie moge sie doczekać urlopu, dobrze, ze Ty choc kilka dni miałaś oddechu :lol: ,....pozdrawiam cieplutko :lol:
Rudasku - dziękuje za odwiedziny i życze pieknego dnia :lol:
Luizku - też gdzieś o tym czytałam, i staram sie zachowac kierunek :lol: , ale z tym szczypaniem to ryzykowne, bo ja nawet po lekkim kontakcie z meblem mam siniaki przez tydzień i tylko kolory zmieniają :cry: ,...ale masuję owszem :lol: ,...a tym brzuchem to nie wiedziałam :wink: . Dziekuje Ci Słoneczko za troske i za tyle usmiechu w sobotę :lol: :lol: :lol: ,....koniecznie musimy to powtórzyc (no i masz u mnie kawę :lol: ). Buziole ogromne :lol: :lol: :lol:
Pozdrawiam Was cieplutko i postaram sie wieczorkiem Was odwiedzic :lol:
-
-
Witaj Poziomeczko :!: :lol: :lol:
Cieszę się , ze spotkałyście się z Luizkiem :lol: :lol:
Bardzo miłe są takie spotkania :lol: , ja spotykam się z Krysialkiem , jak przyjeżdża do mamy i to zazwyczaj w Jej ogrodzie :lol: :lol: i z Izą i Didi u nas na basenie :lol: :lol:
Chociaz w grudniu byłam też na spotkaniu we Wrocławiu :lol: :lol: :lol:
Ciesz się, ze waga i tak ladnie u Ciebie w dół poszła i staraj się to chociaz utrzymać, jak kiloski nie chcą iść w dół :lol: :lol:
-
witaj.
Poziomka , ty z tym szczypaniem uwazaj -bo ja po takim zabiegu mam
popękane naczynka krwionośne na udach :(
Teraz to pekaja mi po kazdym uderzeniu sie,czyli siniaku .
Po brzuchu tez sie szczypie -ale jak narazie marne efekty-brzuchol za duzy,
wciskam go w obcisłe spodnie albo majty.
Miłego słonecznego dzionka
-
Też mam właśnie takie cos jak Krysial,że od razu siniole i te naczynka/naczyńka ;))
Do szczypania jakiegoś raka może ...?
Poziomeczko kiedy na urlop i dokąd się wybierasz o ile się wybierasz.
-
POZIOMECZKO WITAJ .WCZORAJ TYLKO ODPISYWALAM NA SWOIM FORUM NIE MIALAM CZASU BO TYLKO WPADLAM NA CHWILKE .WIDZE ZE WYBIERASZ SIE NA URLOP A CZY MASZ ZAPLANOWANY GDZIES WYJAZD CZY W DOMKU ODPOCZYNEK :?: :?: :?: CIESZE SIE ZE MNIE NARAZIE PRACA NIE GONI BO NARAZIE MAM JEJ DOSYC .CZY TY I LUIZEK MIESZKACIE W TYM SAMYM MIESCIE .ONA WLASNIE OSTATNIO MNIE ODWIEDZILA .KOCHANIE NIE GNIEWAM SIE I ROZUMIEM JA OSTATNIO TEZ NIE MIALAM CZASU ALE MYSLE ZE TERAZ JUZ BEDE NA FORUM .POZDRAWIAM .MILEGO DNIA ZYCZE . :lol: :lol: :lol: :P :P :P
-
bo to nie jest takie normalne szczypanie tylko łapie sie kawałek ciałka i naciska w rytmicznym tepie, najlepiej robic to na brzuchu a na udach energiczne masowanie ekami naprzemian, jedna w górę druga w dól pamietając że kończymy zawsze do góry, w strone krocza
napisałam ci coś na GG, mam nadzieję ze dotarło
buziole
pozdrawiam :lol: :lol:
-
Witajcie Dziewczynki :lol:
Okropnie ostatnio jestem zakręcona :lol: ,...myslałam, że w okresie wakacji będę miała więcej luzu, a tu wręcz odwrotnie :cry: ,...brak czasu na wszystko. Wyjeżdżam na urlop za 2 tygodnie a juz czuje goraczkę przedwyjazdową :wink:
Staram się codziennie jeździć na rowerku albo dreptać na steperku, choc ostatnio miałam 2 dni przerwy. Dietka jakoś utrzymana, choć waga sie zacięła i nie chce drgąć w dół :cry: . Jedyna pociecha, ze ćwiczenia pomagaja zgubić centymetry :lol: :lol: :lol: ,...tak sobie myslę, że głupia byłam okrutnie, że nie zabrałam sie za ćwiczenia kilka lat temu :lol:
Bewiku - ja też się bardzo cieszę z naszego spotkania z Luizkiem :lol: , a co do wagi to juz mnie nauczyła cierpliwosci i staram się żeby nie poszła w górę. Na wczasy zabieram wagę i będę się kontrolować :lol: . Mamy zamiar na miejscu wypozyczyć rowery i zabieramy tez badmintona, tak wiec będzie to aktywny wypoczynek mam nadzieję :lol: ...pozdrawiam cieplutko :lol:
Krysialku - mam właśnie ten sam problem, ale staram sie masować szorstka rękawicą, zeby pobudzić krążenie i po tym nic mi nie jest,...a gacie ściskajace tez nosiłam :lol: :lol: :lol: , podrawiam serdecznie :lol:
Samorodku - ja od kilku lat szukam na urlop najwiekszego "zadupia" :wink: tzn. ciszy i spokoju na tzw. łonie natury :lol: ,...coraz trudniej o takie miejsce, w tym roku jedziemy do Suśca (Roztocze) i mam nadzieje, że uda się odetchnać i wyciszyć :lol: ...Pozdrówka cieplutkie :lol:
Franelciu - tak, mieszkamy z Luizkiem w jednym miescie :lol: , dziekuję, że znalazłaś czas na odwiedzinki u mnie :lol: ...ja wiem jak to jest, kiedy czas ucieka, a tyle jeszcze by sie chciało zrobić :lol: ...pozdrawiam serdecznie :lol:
Luizku - robie dokładnie tak jak piszesz :lol: ,...a jak u Ciebie z ćwiczeniami i dietką :?: ,... mam nadzieje, ze ciuchcia ruszyła z miejsca :lol: , jak wrócę z urlopu - sprawdzę ogranoleptycznie :wink: :lol: :lol: :lol: ....Buziole ziomalko milutka :lol:
Rudeczko - :lol: :lol: :lol:
Miłego tygodnia Wasm zyczę i wybaczcie jesli nie dam rady wpaść z rewizytą :lol:
-
witaj.
Wage bierzesz ?:roll: no tez jeszcze i na wczasach chcesz sie stresować .
Może mniej dżwigania będzie, jak weżmiesz notes ,długopis i centymetr.
Pomyśl jaka miła sobie zrobisz niespodzianke jak po powrocie z bijącym serduchem będziesz w domu juz stawała na wage.
W jakim województwie to twoje Roztocze ,bo wydaje mi sie ,ze o nim czytałam
na stronie agroturystyki .
Miłego dzionka i jeszcze milszego pakowania manatków do wyjazdu.
zycze słonecznego urlopu
-
kochana -dziekuje ze pamietasz o mnie mimo tego ze prawie nic nie pisze ...
wiekszosc perypetii opisalam u siebie - pewnie jak zwykle chaotycznie - ale poki co chaos panuje w moim zyciu - pozdrawiam serdecznie
-
POZIOMECZKO CZYTAM ZE DOPIERO WYBIERASZ SIE NA URLOP PEWNIE NAD MORZE BO PRAWIE WSZYSCY TAM JEZDZA .JA ROWNIEZ UWIELBIAM MORZE I BARDZO DOBRZE SIE TAM CZUJE ..PRZECZYTALAM ZE Z LUIZKIEM MIESZKACIE W JEDNYM MIESCIE MACIE ZATEM OKAZJE SIE SPOTKAC .JA MIESZKAM W JEDNYM MIESCIE Z PODSTOLINKA I Z SAMORODKIEM .Z PODSTOLINKA MNIE ZAPOZNALA MOJA SIOSTRA HIIIII.MYSLE ZE Z SAMORODKIEM TEZ SIE ZAPOZNAM W NAJBLIZSZYM CZASIE . POZDRAWIAM SERDECZNIE .MILEGO WTORECZKU ZYCZE . :lol: :lol: :lol: :P :P :P
-
:D Witaj poziomeczko :!: jeszcze przed urlopem i pewnie niedlugo gdzies sie wybierasz .Zycze dobrej pogody i odpoczynku.Na naszym forum sezon ogorkowy .Cisza robi sie nie do zniesienia. Wszyscy pewnie powyjezdzali,albo niebawem to zrobia. Kazdy jest juz umeczony i dietkowaniem i wogole zyciem .Mysle ,ze od wrzesnia zacznie sie tutaj ruch w interesie .Oby tak bylo ,bo szkodaby bylo opuszczac forum .Zycze wiele radosci z urlopu i pamietaj chociaż odrobinke o dietkowaniu .http://www.e-kartki.net/kartki/big/111580189987.jpg
-
witaj
No to miłego wypoczynku ,ładuj akumulatory i wracaj do nas
szczuplusia i pełna energii i temperamantu
i
-
Krysial pisał ,ze zabierasz ze soba wagę na urlop :shock: no co ty wrzuć troszke na luz, przeciez na urlopie masz odpoczywać a nie stresować sie
i tak jestes taka apetyczna Poziomeczka ,ze tylko zbierać z krzaczka i smakować a jak weżmiesz wage to bedziesz zestresowana Poziomka
buziolki :lol:
-
Poziomeczko, nie mam czasu i chęci narazie na kompa, ale dietkuje i ćwiczę, waga od 1 sierpnia wskazuje kg. mniej :lol: :lol:
Miłego urlopu życzę, wypoczywaj i naładuj akumulatory do następnego lata :lol: :lol: :lol:
Pozdrawiam i życze przyjemnego weekendu :!:
-
Witajcie Kochane Słoneczka :lol:
W środę pedałowałam 30 min. i podreptałam 1400 kroczków, a wczoraj właściwie przespałam cały wieczór i noc :cry: ,...zupełnie mnie zmogło,..zdążyłam jednak pozwolić poszaleć żeruniowi :cry: . Zjadłam lody z likierkiem, chrupnęłam wafelki, potem winogronka....ech,.dobrze, ze zasnęłam bo wyrzuty sumienie by mnie zeżarły :wink: . Dzisiaj dietkuje sumiennie i zaraz będę pedałować w "gorących spodenkach" :lol: . Mam nadzieje, ze takie dni juz mi sie nie powtórzą :evil:
Piszecie dziewczynki kochane, zebym nie brała wagi na wczasy, bo to stresujace, a ja właśnie dlatego ja biorę żeby się nie stresować, tylko mieć wszystko pod kontrolą :lol: ,...lubię trzymac rękę na pulsie. Jak na razie waga buja się koło szóstek i nie chce pokazać piateczki, ale siem zawezmem i zobaczę ja przed urlopem i juz :!: :wink: ,...mam jeszcze tydzień wiec jest szansa :lol: :lol: :lol:
Krysialku - Susiec jest niedaleko Tomaszowa Lubelskiego w zamojskim, na pograniczu Rostoczańskiego Parku Narodowego. Mam nadzieję, że będzie cicho, spokojnie i blizej natury :lol:
Luizku - wrzucam na luz i cieszę się, że juz moge w kilka "starych" ciuchów wejść :lol: ,..a Ty mnie tak nie komplementuj, bo mi osłabiasz wole walki z żeruniem :wink: ... pozdrawiam Cie Skarbeńku i licze na nasze spotkanie we wrześniu w lzejszej lidze wagowej oczywista :lol: :lol: :lol: ...Buziaki
Bewiczku - wspaniale, ze jesteś i cudownie, ze ćwiczysz :!: :lol: ,...jestem z Ciebie dumna :!: :lol: :!: ....brakowało mi towarzyszki do ćwiczeń :lol: ...Całuski
Soonatko, Podstolinko, Franelciu - dziekuję za odwiedziny i pamięć,....całuje Was serdecznie i życze pięknego weekendu, a teraz zmykam na rowerek :lol: :lol: :lol:
-
waga na urlop? jestem pod wrażeniem :roll: nie ma to jak samokontrola......z ubieglegorocznego wczasowania wiem, ze dużo chodzenia niweluje urlopowe grzeszki.....ale zawsze milej wrócić do domciu pare kilo lżejszym :)
milego wypoczynku, słoneczka wesołego
http://www.gify-gify.pl/gify%20rozne.../sm-b__35_.gif baw się dobrze i wracaj wypoczęta i zadowolona :)
-
Porównianie mnie do zebry na pasach dla pieszych wydaje mi się bardzo trafne :lol:
- dziękuję bardzo za wizytę Poziomko, no i za miłe słowa :D
Wedź proszę na załączony link: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?p=1286406#1286406, to miejsce na moim wątku, gdzie umieściłam parę zdjęć z Suścia specajlnie dla Ciebie. Susiec to wieś przystosowana do wczasowiczów (długo otwarte sklepy itp.) położona koło wielkich lasów, pozwalających na piesze wycieczki. Lokalną atrakcją są tzw. Szumy na Tanwi - seria progów wodnych na kilkukilometrowym odcinku lokalnej rzeczki - wzdłuż której prowadzi pieszy szlak turystyczny.
Na pewno znajdziesz tam i spokój i ciszę no i wszystkie udogodnienia naszego skomercjalizowanego życia. Ja poddałam się tam strzyżeniu i za 25 zł mam fajną fryzurkę, która starczy mi do końca lata (fryzjer na tyłach banku przy głównej ulicy :wink: ).
Miłego odpoczynku :D