Cześć Dorisku!
Cieszę się, że też postanowiłaś tu wrócić. Mogę dwoma łapkami podpisać się pod tym co piszesz o uzależnieniu. Właśnie zdałam sobie sprawę, że ja również nie pamiętam kiedy byłam głodna. Tak naprawdę głodna .....
Jestem ciekawa jak wizyta w poradni. Ja również dochodzę do wniosku, że bez pomocy jakiegoś specjalisty będzie mi cięzko zrzucić ten balast. Zauważyłam, że w tej chwili zaczyna mi przeszkadzć mój wygląd. Do tej pory ważyłam wiele , ale jakoś wydawało mi się ,że ciało wyglądało nie najgorzej - było jakieś bardziej "zbite". W tej chwili zaczynam nie akceptować swojego wyglądu i powoduje to różne inne perturbacje :wink: :shock:
Pozdrawiam Cię gorąco!