-
Dziękuje Kasiu!!!
Będę zdawać sprawozdania.
To mnie mobilizuje.
Na razie żyję w pełnej nieświadomości :oops: , bo nawet nie wiem jakie mam tentno.
Ze strachu nie mierzę ciśnienia, żeby nie zobaczyć 210/120. :oops: :oops:
Wiem, wiem, moja głupota nie zna granic :oops: , ale już je poznaję i zawężam.
-
Dorotko, jak bardzo lubie Ciebie czytac :lol: :lol: :lol:
Jest w Tobie tak duzo ciepla, optymizmu :lol: :lol:
Dajesz to sobie, ale chyba najwiecej nam :lol: :lol: :lol:
Ciesze sie, ze tak fajnie sobie radzisz na tej dietce :lol: :lol: :lol:
Trzymam kciuki, zebys jak najszybciej zobaczyla z przodu 9 :lol: :lol: :lol:
Pozdrawiam :!:
-
po pierwsze jak jeszcze raz napiszesz mi takie bzdury u mnie na forum to normalnie wsiąde w pociąg i ci nakopie do d......y !!!!!!! :lol:
po drugie - kiedys 2 x stosowałam DK i zawsze wracałam do początku więc za nia dziekuję
po trzecie - mam dobry przepis na szpinak, trzeba świeży, umyty i odsaczony szpinak wrzucić na goracy olej, dodać czosnku i posypać fetą - pych, nigdy nie myslałam że napiszę iż szpinak jest pyszny ale jest ( bo yo nie jest ta obrzydliwa zielona papka z przedszkola tylko pych jedzonko)
po czwarte - miłego weekendu
buziolki
-
Luizku!
Ad.1. :shock: To można słabszych :D kopać :D , domyślam sie że znózką lepiej, ale dlaczego na mnie chcesz ją wypróbować????
To co przyjeżdźasz dzisiaj do siostry? :D :D :D :D :D
Ad.2. :D Dieta super! :D :D :D
właśnie kończę całego kurczaka :shock:
Ad.3. a szpinak jak długo na oleju smazyć, cały z korzonkami, czy pokroić?
z fettą smażyć czy tylko posypać na koniec.
Ad.4.dobrze by było razem :D :D :D :D :D , kiedy wyjeżdża ostatni expres, czekam na dworcu :D :D :D :D :D
-
bo piszesz bzdury,jak mogłabym sie ciebie wstydzić :twisted:
na patelni rozgrzewas troszke oleju, wrzucasz szpinak , dodajesz troszke zmiażdżonego czosnku i na chwilkę przykrywasz, szpinak musi być dobrze odsaczony żeby nie był wodnisty, ja nie lubie rozpacianego szpinaku więc na patelni jest tylko troszke ,sama musisz wyczuć jaki szpinak wolisz, co do fety to mozna wrzucić na sam koniec na patelnie lub odrazu na talerz. jak bedziesz robic szpinak z feta to nie sól go bo feta jest słona
smacznego :lol: :lol: :lol:
-
Cześć Dorotka :D
Ale pędzisz , już 6 dzień za Tobą a Ty zadowolona :D
Dobre to o gaciach, bardzo obrazowe :D
Pozdrawiam i życzę Ci dużo siły na jutro :D
-
Popzdrowienia i gratuluję wytrwałośći.
Jeśli możesz to proszę o wsparcie- obym tym razem wytrwała.
-
witajcie
Ja dzisiaj sobie ogórków zakisiłam - ciepło ,to juz za trzy dni -będe mogła
miec dodatki z głowy . styrasznie nie lubie robić surówek -
lub wymyślać przystawki. Ja do obiadu nie musze
ale ta moja stara maruda zawsze coś wydziwia-więc zawsze jakiś standarcik mam pod ręką . Papryka -albo ogórek a jak mam dobry humor
to pozwalam mężowi ,zeby zrobił co dobrego. Wtedy napaćka tego całą miche i meczymy ze dwa dni .
Dawno nie jadłam szpinaku -chyba sobie kupie -ale teraz lato -
może świeżego dostane.
-
Wspaniałej, uśmiechniętej, radosnej i przyjemnej soboty Ci życzę i pozdrawiam bardzo cieplutko :D :D :D :D
Już się wpisałam na Twoim drugim wątku, to i tu też zostawiam ślad :P
Co do tętna, to powinnaś je jednak kontrolować :P
http://img450.imageshack.us/img450/8456/lezaklz8.jpg
-
Czesć Dorisku!
Jezooo...pędzisz naprawdę jak błyskawica :D ten kanarek na suwaczku
dostanie zadyszki, czego mu życzę :D