Nadgoniłam wizyty u moich odchudzeniek-widzę, że jeszcze wiele z nich
urlopuje spokojnie a co do innych mam podejrzenie porzucenia nas, napewno
tylko na krótki okres.
Widać, że dziewczęta walczą zawzięcie /bardziej lub mniej ;))/ i tak trzymać.
Podstolinko ponoć Masz serduszko jak dzwon wawelski :D zdrowe i mocne.
Huk słyszałam :D
Jeszcze się nie ważyłam-wczoraj chyba zbyt dużo pojadałam, może tylko
tak mi się wydaje :roll:
"ktoś" narobił mi solidnego apetytu na kluchy z kapustą.Ludzieeee!!! Jak tak można!!!
:D :D