o koncercie napisałam u siebie - ale podsumowując jednym zdaniem było -SUPER
buziolki
Wersja do druku
o koncercie napisałam u siebie - ale podsumowując jednym zdaniem było -SUPER
buziolki
same cudenka mi wychodza ,tym razem weszlam przez gogle .No jakos sobie musze radzic . Pozdrawiam serdecznie i zycze spokojnej nocy.http://kartki.urbanski.org/images/1146307627025d.jpg
:)
Witajcie moje drogie odchudzeńki.Naśmiałam się z Podstolinowej niby, nieumiejętności
w obsłudze kompa!
Wiecie-jeszcze nic mi sie nie chce-w sensie dietkowej gimnastyki.Wiem dlaczego!
Przecież są wakacje! Dietka ma urlop.Pogoda, wiadomo-wszędzie pewnie
tak samo, w kratkę... eech.
Tymczasem papa!
:lol: Ja Ci sie posmieje z babcinej niewiedzy ,a ja jestem cala nerwowa ,bo zupelnie inaczej musze sie poslugiwac tym niby cackiem .Ale przynajmniej teraz juz wiem jak mozna jeszcze wejsc na forum .Ale uwierz mi zanim do tego doszlam to zdrowo naklelam .za chwilke chciam powtorzyc i juz bylam ugotowana bo wogole nie wiedzialam jak to zrobilam ze weszlam na forum .Zostawilam wszystko i wyszlam ,a po powrocie ruszylam do boju na nowo .No to efekt jest taki ze chociaz dzisiaj weszlam ze spokojem ,ale ciagle sie myle i chce po staremu .A po staremu nie moge bo cos kliknelam i nie mam wogole paska do adresow -tak to sie chyba mowi .Uf ,ale sie zmeczylam zeby Ci to wyjasnic. Czekam kiedy moj syn przyjedzie z Krakowa i moze doprowadzi mi to wszystko do ladu .Bo balagan mam straszny w tym kompie.To tyle skarbenku -pozdrawiam Cie serdecznie i zycze milego dnia .http://kartki.urbanski.org/images/sm...663G100283.gif
A jeszcze chcialam Ci dodac,ze dzisiaj weszlam przez jakas Opere czy cóś -kombinuje jak chlop pod gorke ,ale widze ,ze z efektami -a to najwazniejsze .
:D Podstolinko Opera to przeglądarka taka jak i tu chyba nie wymienię bo
nie wiem jak fachowo sie pisze 8) Grunt, że działa u Ciebie!!!
Czy wchodzisz wreszcie na tego skypa ????
Witaj Samorodku :lol:
Masz taki sam suwaczek jak ja, i widzę, że środkowa wartosc też prawie taka sama :lol: Gratuluję :!: :lol: ...a lenia ćwiczeniowego warto przegonić :wink: ,...ja miałam maleńka wpadkę i strasznie żałuję, teraz sie spinam i Ciebie też bedę dopingować :lol: :lol: :lol: ..Pozdrawiam cieplutko :lol:
:lol: :lol: :lol: Witaj kochanie co ja slysze -na skype :?: :?: :?: jasne ze dzisiaj popoludniu wejde i to zaraz natychmiast :!: :!: :!: .Wiesz ostatnio zapisalam sie do LOT-u :lol: :lol: :lol: :lol: no wlasnie--- i lotom tu i tam :lol: :lol: :lol: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: Musze odreagowac przebywanie z wnukami /doslownie/bo nie moge z nimi wychodzic mala jest chora.Gdybym mogla wyjsc to ten dzien inaczej by wygladal,a do tego tak deszczowo to i dzieci dostaja tzw.k..nerwicy.Totez mozesz wiedziec jak popoludniu maz wroci z pracy to mnie po sprzatnieciu kuchni juz za chwilke nie ma w domciu,mezowi kaze sie klasc i odpoczywac /taka ze mnie dobra zona/ :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: a ja wsiakam na reszte dnia .A jak wracam to juz poslusznie sprzatne co pozostawil w kuchni /a w duchu mamroce ,ze Bozia lapki dala to moglby pan hrabia sprzatnac po sobie /,myju,myju i spac .
a z tym kompem to naprawde nie wiem sama co pogrzebalam .Ciagle jeszcze probuje i nie moge dojsc do ladu.Bo najgorsze jest to ,ze jak cos sknoce i zaczynam dzialania na wlasna reke ,to wogole nie zwrcam uwagi co robie i nie zapamietuje ,tylko potem wychodzi co wychodzi.A przez te google to calkiem przypadkowo trafilam ,ze tak mozna .Ale bij zabij jak to zrobilam ---nie wiem .No juz jestem artystka komputerowa nie z tej ziemi .No dobrze dosyc juz ,bo musze zasuwac do sklepu jest godz.07,10 i niedlugo bede z wnukami .Pozdrawiam Cie serdecznie i do USLYSZENIA popoludniu .
http://kartki.urbanski.org/images/sm...130G100292.gif
Sie pochwalę! tralala!
Z Podstoliną konferencję prasową odbywszy, w temacie "odchudzanie rady-porady".
Niepowiem, te 5 minut strzeliło jak z bicza trzasł.
Waga moja jednak jest taka jak na suwaczku, zachodziło podejrzenie jej wzrostu
o 2 kg, oczywiście na plusie.Zgubiłam je zapewne w krzakach, konkretnie to tuje
były- bom w dziurę rowerem wjechawszy, wczoraj zresztą.Na szczęście, główna
część odchudzana, ze stron wszystkich, pozostała w stanie nietkniętym.Nie bez kozery
mówi się, że d* nie szklanka. :roll:
Dlatego baaardzo polecam jazdę terenową na rowerze :lol: 8)
SAMORODKU WCZORAJ ODPISALAM TYLKO NA MOIM FORUM NIE BYLO CZASU ..WPADAM CIE DZISIAJ OSOBISCIE POZDROWIC .WIDZE ZE BARDZO CZESTO ODBYWACIE KONFERENCJE PRASOWA I WAM ZAZDROSZCZE .WIEM ZE TEZ MIESZKASZ W POZNANIU JA MIESZKAM NA STARYM ZEGRZU .MYSLE ZE JAK PODSTOLINKA SIE UWOLNI TROCHE OD WNUKOW TO SIE RAZEM SPOTKAMY I MOZE SIE WYMIENIMY GADU GADU I SKYPA .Z PODSTOLINKA ODRAZU PRZYPADLYSMY SOBIE DO GUSTU MYSLE ZE Z NAMI BEDZIE TAK SAMO .POZDRAWIAM ZYCZE MILEGO DNIA . :cry: :lol: :lol: :lol: :shock: :shock: :shock: :P :P :P
to rewelacyjnie że waga jest OK,a d....się zagoi dobrze ze nic ci sie powaznego nie stało
pozdrawiam :lol:
Samorodku dziekuję,ze pomimo,ze ja nie mam czasu wpadac do Ciebie,Ty jednak o mnie pamiętasz :D :D :D :!:
Wierzysz we mnie,a to jest mi teraz potrzebne -dziekuję kochana :D :D :!:
http://i13.tinypic.com/52n6zp1.jpg
Samorodek, ha,ha, bardzo lubie Ciebie czytać :lol: :lol: :lol:
Jeszcze do tego po krzakach Ciebie nosi :lol: :lol: :lol:
Zachciało się krzakoterapii :lol: :lol: :lol:
Pozdrawiam i życze wszystkiego dobrego :!:
Witam Dziewczęta i Chłopaków tez jak sie znajdą ;))
Pogoda jednak jest wredna.Spacerowanie zaplanowane odłozono, bo się
zanosiło na deszcz -nie spadła jedna kropla.
Naciągam na pewne "szaleństwa" naszą Podstolinkę ale Ona się zarzeka.
Szaleństwa, oczywiście dla zdrowia!
Lunko - zawsze wierzę w to, że My kobity potrafimy wiele więcej przetrzymać, niż bez urazy, chopy.Będzie,mimo chwilowego załamanka "planu" ok! :D Mam w sąsiedztwie
takiego pieska,który rosnie jak na drożdżach,takie maleństwo poprostu :D
Poziomko- będziemy się spinać do ćwiczeń wespół-zespół pomimo odległości ;))
Bewiczku :D :D
Franelciu na pewno się spotkamy,myślałaś, że ujdzie Ci to "plazem"? ;))
Luizku, buziaczki przesyłam
i nie chce mi sie dzisiaj wizytacji dokonywac chyba się nie pogniewacie?
Waga: "w normie"-ciekawe do kiedy 8)
:D Samorodku -pozdrawiam goraco dopierom siadla ,caly dzien kierat .Ale jeszcze mam dzieciatka do polowy sierpnia .Nie mysl sobie ze bede miala spokoj ,o nie -za dobrze by bylo .Jeszcze w przyszłym tygodniu zapowiada sie meza siostra z e swoim slubasem .No i kiedy ja odpoczne :( :( :( :( :!: Ale mysle ze nie bedzie tak zle .Pozdrawiam Cie serdecznie ,a kiedy spotkanko na skype :?: :?: :?: :?: :?: http://www.luckyoliver.com/photos/de...ll-2085996.jpg
witaj
masz racje -kobirty moga wiele przetrzymać dla urody .
Jestem fanką programu "łabędziem być" i zawsze
zastanawiam sie jak te dziewczyny wygladają po latach .
Jak długo utrzymuja wage no i urode . Bo dla mnie nawet niepojete
,ze z takich brzydkich kaczątek robia sliczne dziewczyny.
miłej sobótki
:)
miłego dzionka
MIŁEGO WEEKENDU :D :D :D :!:
http://www.turystyka.ivc.pl/photos/23.jpg
:lol: Samorodku ,a gdzieś ty :?: :?: :?: :?: Czyzby tez urlop jakiś czy cóś :?: :?: :?: A mozw pochorowalas sie po tym niefortunnym ladowaniu :?: :?: Odezwij sie skarbenku.Zycze zdrowka i wszystkiego najlepszego .http://www.e-kartki.net/kartki/big/109224172897.jpg
Samorodku, miło jest Ciebie czytać....tyle wesołosci w Tobie, aż się człowiek zaraża i śmieje sam do siebie :lol: :lol: :lol: . Jesli chodzi o ćwiczenia to cieszę sie, ze mam towarzyszke choc na odległośc :lol: ,...a gdzie relacje z ćwiczonek :?: ....Pozdrawiam cieplutko i zyczę łądnej pogody na rowerek :lol: :lol: :lol:
:D Chyba wyjechalo nam dziewcze na wywczasy jakieś czy cóś.A niech tam odpoczywa sobie i nabiera sil i ochoty do dalszego dietkowania.Samorodku tesknimy za Toba -wracaj wypoczeta i rozradowana. Pozdrawiam serdecznie i zycze wszystkiego dobrego .
http://www.gifs.ch/Kinder/images/a_singer_e0.gif
witaj
Pozdrawiam cie serdecznie -nawet gdy cichaczem przesiadujesz w lodówce .
wyłaz wreszcie bo my tu dalej udajemy ,ze sie odchudzamy.
pozdarwiam i zycze miłego wieczoru :lol: :) :wink:
SAMORODKU CZEKAMY NA CIEBIE JESTES PEWNIE NA URLOPIE .POZDRAWIAM .BUZIACZKI :lol: :lol: :lol: :P :P :P
Witam moje kochane odchudzeńki!
Trochę tylko rzeczywiście odjechałam za miasto do rodziny.
Nie powiem, było miło-lecz jak wiadomo to co fajne szybko
się kończy.Odsapnęłam nieco i wracam do Was.
Dietkowo nie było.To nawet nie grzeszki.Narazie nie wejdę
na wagę-niech też wakacje ma!
Mam nadzieję, że już nas będzie więcej.Biorę placek z agrestem i kawę,
idę w odwiedziny!
Suwaczka nie zmieniam.Iluzja będzie dla mnie ;))
:lol: Witaj moja chudzinko :!: :!: :!: a ja juz myslalam ,ze nas zostawilas ,ale mysle sobie /ja mysle- wyobraz sobie -a to sukcec / :!: :!: :!: lato dziwcze nam wyjechalo pobyczyc sie odrobinke .Skromnie pobalowalas .Zreszta ja tez . Wszedzie mi dobrze ,ale najlepiej w domu .Ciagle cos jest do zrobienia i prawde mowiac szkoda czasu .
Pozdrawiam Cie serdecznie i milego dzionka zycze .Niebawem sie odezwe. Dzisiaj akurat -mam chroniczny brak czasu . Buziaki sle .http://www.e-kartki.net/kartki/big/111935015539.gif
witaj
Zdarza sie :wink: wizyty maja to do siebie ,że człowiek omiata stół ,
najpierw sięga po coś niskokalorycznego ,potem jeszcze cos na ząbek
a pózniej całkowicie odpuszcza i przy okazji daje sobie rozgrzeszenie.
mam podobnie "nie wierz gębie połz na zębie"
Na drugi dzien obiecanki -a człowieka do kuchni dalej ciągnie .
Czekam tez na cud -że strace apetyt .
:lol: Witaj Samorodku-jestem zyje po tych wczorajszych szalenstwach.Sama nie wiem co mnie opetalo z ta robota. ale dzieki temu znowu jestem na biezaco :!: :!: :!: :!: Samopoczucie znosne .Zaraz robie wyskok do sklepu i potem z wnukami reszta dzionka .
Tak pomalutku zblza sie konie dyzurowania ,mlodzi od 16-g0 ida na urlop ,a od 1 wrzesnia dzieciatka maszeruja do przedszkola. Patrycja juz sie nie moze doczekac .Ciekawa jestem tylko zachowania Kacperka .Przeciez On wszystkimi trzesie /poza babcia oczywiscie ,ktorej nie mogl ujarzmic/. :lol: :lol: :lol: Pozyjemy -zobaczymy.
Pozdrwiam serdecznie i zycze milego dnia . http://www.e-kwiaty.pl/photo/z_sercem_d.jpg
Serduszko dla Ciebie ,a zawartosc wydaj bezdomnym :P :P :P :roll: :roll: :lol: :lol:
Witaj Samorodku :!:
Baaaardzo mi się to spodobało :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:Cytat:
Narazie nie wejdę na wagę-niech też wakacje ma!
Miłego weekendu :!:
SAMORODKU MILO ZE JUZ DO NAS WROCILAS .ODPISALAM TOBIE TEZ NA MOIM FORUM. CIESZE SIE ZE CHCESZ SIE Z NAMI SPOTKAC. PRZED CHWIECZKA ROZMAWIALAM Z PODSTOLINKA NA SKYPIE I SERDECZNIE CIE POZDRAWIA.MUWILAM JEJ ZE AKURAT TOBIE ODPISUJE .POZDRAWIAM MILEGO WEEKENDU ZYCZE .CALUSKI :lol: :lol: :lol: :P :P :P
Przez ten deszcz- przez "coś" musi, tracę linię! i wagę...nabieram!
Rower czeka, dróżyna leśna czeka obecnie przypomina ślizgawisko
i w ogóle chcę jeeeść.
Nie mogę wymieniać dzisiejszych moich "wyczynów' kulinarnych ponieważ
mam na uwadze dobro koleżanek.Taka jestem! ;))
Podstolinuś musisz mną pewnie wstrząsnąć, bardzo dogłębnie albo zamienię
się w grizzli.
Same widzicie gadam od rzeczy to niedomiar "cukru" we krwi.
Bewiczku- tu nie ma co się śmiać; to są bardzo poważne tematy ;))
Pozdrówki!
W odwiedzinki nie chce mi sie iść; może wróćcie się z tych urlopów i już.
witaj
To dobrze ,ze gadasz od rzeczy -bo do rzeczy gada sie przy otwartej szafie .
Niedomiar cukru - mniej szkodliwy jak nadmiar -
więc nie szalej bo z toba wszystko w porzadku-tylko trzeba sie wspólnie zastanawić
co tu zrobic ,żeby nie chciec jeśc .
bardzo się ciesze że nie podajesz swojego dzisiejszego menu bo moja tez było niezłe i dopero reszczie by było przykro, a wogóle nie marudz tylko do roboty :twisted:
chyba czujesz jak trzęsę Tobą , może troszkę za mocno ?
od teraz pełna mobilizacja :lol:
buziolki przesyłam
Samorodku, ja też nie lubię płaczących dni, bo nie można wyjść z domu :roll:
U mnie wczoraj było pochmurno, ale deszcz gdzieś bokiem przeszedłt :roll:
Cieszę się bo przez to byłam za domem i nie dojadałam :lol: :lol:
Miłego tygodnia :!:
Rany Julek! Luizek mną potrząsnął aż oczy wylazły z orbit :lol:
Się nie skarżę ,tylko się zeźlam na pogodę w szkocką kratkę.
Mówią, że dziś pogoda dla tych co chodzą z głową w chmurach...
Spadające gwiazdy można zaobserwować i wypowiedzieć
w porę marzenie.
Gadałam o wadze,że niby na nią okiem nie rzucę i takie tam.Wlazłam.
Jest dobrze! Uff...
Przy okazji jeszcze po raz e-nty poczytałam wątek Kasi o białkach itd.
aby poukladac wiadomości i odświeżyć.
Krysialku cukier uzupełniłam... /bezą/ 8)
Buziaczki !
:D Moj kochany samorodku -oj wetlo mnie wetlo ,alem juz jest obecna i zmeczona . Myslalam ze sobie odpoczne po wielkim sprzataniu ,a tu masz babo placek .Niespodziewanie przyjechala meza siostra i obowiazkowo musialam polazic po Poznaniu ,ale nie zaluje bo sama sobie odswiezylam pewne rzeczy .Ale jednak lojalnie stwierdzam ,zem juz niezdolna do lazegowania po zabytkach .Wole bieganine ,czy marszo -biegi wokol Malty. Umeczylam sie solidnie to i sil nie mialam zglosic sie do Was .A pozatym nigdy nie mialam takiej mozliwosci zeby "skrobnac " chociaz kilka slow. Dzisiaj moich gosci odwiozlam na dworzec .Ale na tym nie koniec bo pod koniec tygodnia przyjezdza kuzynka . Nie zabawi dlugo ,bo ma sprawy do zalatwienia ,ale prosila mnie o pomoc ,aby z Nia wszedzie jezdzic. To tyle kochanie .Pozdrawiam serdenie i do milego .Przez kilka dnie teraz bede na forum . To mozemy sie skrzyknac na skype .Śle buziaczki .http://www.e-kartki.net/kartki/big/110277730123.jpg
witaj
Samorodek -u nas grzeje i to troche za duzo -czekam na jakiś pochmurny dzien
to bym sobie troche dłużej w sieci posiedziała .
Teraz w upały -to nawe nie wypada a po za tym słońce
swieci mi prosto w komputer.
Ide spać bo mnie coś morzy -
miłego dnia
Hello!
Wczoraj nieco na rowerze pojeździłam; mówię nieco, ponieważ jazda
wśród tych "wspaniałych mężczyzn,w swoich wspaniałych samochodach"
grozi smiercią lub kalectwem! Nie żartuję! Połowie z nich odebrałabym
prawo jazdy.Zawsze zastanawiam się, czy Oni zdawali jakiś egzamin
czy nabyli dokument drogą kupna.Szlak mnie trafia.
W wolnych chwilach jestem kierowcą, więc mam widzenie problemu
z dwuch stron.Kultura jazdy? W Tym kraju???
Kończę ów temat albowiem cisną się na usta słowa, z gruntu uznawane
za "nie parlamentarne".
Pozdrawiam dziewczęta odświętnie!
:D Witaj skarbenku -wlasnie nauczylam sie wklejac fotek na forum .Jestem pod wrazeniem .Tak dlugo kombinowalam ,az mi sie udalo . Pozdrawiam Cie serdecznie i zycze dobrej ,spokojnej nocy . I jedna fotke podsylam z widoczkiem Malty .
http://images23.fotosik.pl/59/042a6d18b3c4ec7cmed.jpg
http://images27.fotosik.pl/59/bcd18a1462099c2fmed.jpg-i wnukow .
Podsylam rowniez buziaczki .
Samorodek
skoro jesteś miłosniczką sportów ekstremalnych to ryzykuj ,
Ja widze co sie na drogach dzieje i w zasadzie strach nawet samochodem jeżdzić a ty sie tam rowerem pchasz . U nas nie ma scieżek rowerowych -ewentualnie bardzo krótkie
a te paskiem na drogach namalowane :shock: :shock:
przy tych ścigających sie idiotach -za duże ryzyko.
Lepiej sobie pobiegac w lesie -może zboczenca sie trafi :wink: