Strona 1 z 11 1 2 3 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 108

Wątek: No i zaczęło się !

  1. #1
    Margo jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-03-2008
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    2

    Domyślnie No i zaczęło się !

    Witam ponownie. Tak jak doradziła koleżanka Podstolina tak też zrobiłam.
    Jak już wczesniej wspomniałam, od wczoraj zaczęłąm moją kolejną przygodę z odchudzaniem
    Mam 43 lata, samotnie wychowuję dwoje dzieci w wieku 15 i 13 lat. Pracuję i większość czasu spedzam w pracy co powoduje że na nic więcej już nie mam czasu. Praca dom praca i tak wkoło. Czasem jakieś spotkanie w gronie przyjaciół.
    Zaczynam od wagi 98 kg przy wzroście 161 cm. Do podjęcia walki z otyłością zmusił mnie bół kręgosłupa. Od wczoraj stosuję dietę 1000 kalorii. Warzywa, mięso drobiowe i ryby gotowane na parze, wyeliminowałam cukier zastępując go miodem w mniejszych ilościach. Od dnia dziejszego postanowiłam jednak zrezygnować także z miodu ( poranna kawka z niewielką ilością mleka 0.5% tłuszczu bez cukru, miodu i słodzików) nawet smakuje Śniadanko : dwie kromeczki chrupkiego pieczywa Wasa z półtłustym serkiem z czosnkiem (bez masła) do tego trzy plasterki swieżego ogórka , dwa plastry pomidora i dwa liście sałaty Na obiad będzie pierś z kurczaka w przyprawach gotowana na parze i do tego brokuły, marchew i fasolka szparagowa, również gotowane na parze, wszystko to skropione niewielką ilością oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia. W ciągu dnia postanowiłam pić dużo wody mineralnej niegazowanej i czerwonej herbaty. N apodwieczorek chyba upiekę jabłko a co będzie na kolacje jeszcze nie wiem, być może skorzytam z któregoś z zamieszczonych tutaj przepisów. Myślę że w miarę czasu gdy zapoznam się z Waszymi radami bedzie mi łatwiej ustalać swoje menu na każdy dzień. Przyznam szczerze, że to jest tak naprawdę mój 4 dzień odchudzania i można to nzawać małym sukcesem bo nigdy mi sie nie udało aż tyle wytrwać i nie czuję się głodna co mnie bardzo dziwi, byc może jestem bardzo zmotywowana tym razem. Myślę że z Wami uda mi się, dzieki Waszemu wsparciu i dopingowi.
    Koleżance Podstolinie bardzo dziękuję za miłe powitanie i podziwiam i gratuluję tak wspaniałego wyniku Chętnie poczytam jak do tego doszłaś ...
    Pozdrawiam bardzo serdecznie

  2. #2
    Awatar podstolina
    podstolina jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-03-2007
    Mieszka w
    Poznan
    Posty
    833

    Domyślnie

    Witam serdecznie po raz drugi. Super
    zaczelo sie i zycze wszystkiego dobrego na tym etapie.
    Ladnie tez zaczelas dietkowanie .5 posilkow dziennie -super gratuluje .
    Dobrze by bylo ten ostatni posilekmtzn .kolacje zakonczyc na godz.18-tej . Pozniej juz tylko woda mineralna tudziez jakas herbatka zieloniec czy czerwoniec-bez cukru ma sie rozumiec. Przy Twoim wzroscie to,rzeczywiscie jest to widoczne ,ale pociesz sie ze ja przy wzroscie 165-zaczynalam z waga -bagatela ......110. To dopiero bylo widoczne .
    juz patrzec na siebie nie moglam .
    wszystko sie zgadza -bol kregoslupa,nadcisnienie ,wariujace tetno ,choroba serca ,astma ....i co ja tu bede wyliczac wiele jeszcze niedyspozycji . Na dzien dzisiejszy biegam i jestem ciagle w ruchu i wogole nic nie odczuwam .Zadnych zadyszek.
    Jak cos nie wiesz czy chcesz wiedziec pytaj -dziewczyny natychmiast reaguja . I powiem Tobie ze trudno sie rozstac z tym naszym klanem . Zycze powodzenia ,wiele cierpliwosci i do uslyszenia .

  3. #3
    Awatar azzuria
    azzuria jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-02-2008
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    313

    Domyślnie

    Witaj Margo, jestem tutaj od niedawna. Już na początku spotkałam się z wielką życzliwością, są tu naprawde wspaniałe kobiety, które pomagają, podtrzymują na duchu i dają cenne rady. Ja zaczęłam od 85 kg (mam 163 cm), teraz waga wskazuje 82 kg i mam nadzieję, że będzie nadal ubywac kilogramków .
    Życzę Ci wytrwałości i nie poddawaj się , pozdrawiam serdecznie

  4. #4
    Margo jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-03-2008
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    2

    Domyślnie

    Dziękuję za słowa otuchy, za wsparcie które jest tak bardzo potrzebne Właśnie zjadłam obiad mam za sobą 540 kal. a już jest godzina 15.00 jestem syta zastanawiam się jak rozłożyć posiłki aby te 1000kal. dostarczać każdego dnia, zaczyna brakować mi czasu ale przecież nie moge się napychac na siłę....o 16.30 podwieczorek, jabłko pieczone o 18.00 kolacja..mam nadzieję że sie w ilościach kalorii wyrobie

  5. #5
    Margo jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-03-2008
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    2

    Domyślnie

    acha ! i jeszcze jedno, po jakim czasie od rozpoczęcia diety mozna się spodziewać pierwszych efektów ?

  6. #6
    Awatar Tamira
    Tamira jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    17-02-2008
    Mieszka w
    Kielce
    Posty
    449

    Domyślnie

    Witaj,Miło,że dołączyłaś. Ja także jestem na 1000. I efekty są. Wykluczyłam cukier, zupełnie, żadnego słodzenia tylko fruktoza. Po pewnym czasie odechciewa się zupełnie, bez żalu do losu,że jesteś poszkodowana. Ja mam świadomość,że mogę tylko nie chce!Jeśli w większości trudNych sytuacji radzisz sobie sama to UDA CI SIę. wARTO WALCZYć O SIEBIE I DLA SIEBIE.pOZDRAWIAM Tamira.

    TU MNIE łATWIEJ ZNALEŹĆ Na nowej drodze życia z ........dietką!!!!!! - Grupy Wsparcia Dieta.pldukan od17.01.2010-waga 80

  7. #7
    Margo jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-03-2008
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    2

    Domyślnie

    Witaj Tamiro w mych skromnych progach Co do cukru to dzisiaj pierwszy dzień bez niego, całkiem dobrze to znoszę, zważywszy na to iz dwa dni temu wypijałam 4 kawy słodząc każdą dwoma czubatymi łyżeczkami cukru Ale nie chwalmy dnia przed ...itd....to dopiero początki, mam nadzieję że zmiany wejdą szybko w nawyk, zresztą skoro Wy potrafiłyście to dlaczego ja mam nie osiągnąć wyznaczonego celu ? mocno wierze że i mi sie to uda

  8. #8
    Toshi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-11-2007
    Mieszka w
    Międzyzdroje
    Posty
    1,916

    Domyślnie

    Pozdrowienia Również dążę do okolic 60 a zaczynałam nie tak dawno gdy zobaczyłam na wadze prawie 80 . Podziwiam Cię za unikanie cukru - ja co prawda prawie nigdy nie słodziłam herbaty ale jestem uzależniona od słodyczy i trudno mi z nich zrezygnować
    Życzę sukcesów i gratuluję samozaparcia

  9. #9
    Awatar misiala
    misiala jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-11-2005
    Mieszka w
    Toronto
    Posty
    1,291

    Domyślnie

    wiatam nowa odchudzaczke jak na poczatek super sobie radzisz
    trzymam kciuki, zeby sie udalo

  10. #10
    Awatar podstolina
    podstolina jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-03-2007
    Mieszka w
    Poznan
    Posty
    833

    Domyślnie

    [img]http://www.kartki.******.pl/kartki/12/757.jpg[/img]

Strona 1 z 11 1 2 3 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •