Super, nie wiadomo czy grillować wieprzowinkę czy zajadać kalafiorki :roll:
Na grilla najlepszy jest bakłażan :D :D :D
Wersja do druku
Super, nie wiadomo czy grillować wieprzowinkę czy zajadać kalafiorki :roll:
Na grilla najlepszy jest bakłażan :D :D :D
a witam majowym wieczorkiem, dzieki za odwiedzinki :lol:
Co do tego obżerania, to akurat mnie ono nie dopadło, pisząc, ze ta dietę, robiłam na pół gwizdka, miałam raczej namyśli, ze nie trzymam się mojego planu..tzn, nie jeść po osiemnastej ( nie uwierzycie, ale faktycznie jest zasadnicza różnica, jeśli zjem coś do 18, i to samo ale np. w przedziale, między 17a 23 :cry: ), wypijanie 1.5 l wody dziennie,zjedzenie 1 jabłka dziennie...takie tam rózne założenia, no i ruch oczywiście, ale powoli wprowadzam w życie, waga na razie stoi, więc chyba nie jest źle, bo zwykle rosła :lol:
Ja jestem zadowolona,powoli, jak się niewiadomo na co napalałam, zawsze ponosiłam klęskę,więc terz powoli, i z odrobiną myślenia czym sie odżywiam.
mam nadzieje,że u ciebie tych kłopotów nie ma, i spadek wagi tez idzie w dobrym kierunku,pozdrawiam serdecznie
Dzień Dobry wszystkim.
Szczerze mówiąc to nie za bardzo chciało mi się usiąść do pisania , ale niestety do swoich porażek również trzeba się umieć przyznać .
Zaoszczędzę wam szczegółów co jadłam , ale pozwalałam sobie że ho ho :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops:
No i cóż drogie koleżanki [b]PORA UDERZYć SIę W PIERś I WRóCIć NA DOBRą DROGę .
Biedny orbik stał tylko w salonie i czekał na mój powrót.
Od dzisiaj koniec z podjadaniem i odpuszczaniem sobie.
Orbik 45 minut - 400kcal zaliczone .
Dieta rozpoczęta .
Mocne postanowienie poprawy - jest.
Więc do dzieła .
A jak nie , to za karę klęczenie na grochu .
http://www.hipernet24.pl/sklep/img_items/b/006/622.jpg
Ten pomysł z grochem powinnam chyba i ja wykorzystać. Ale może po tych wszystkich szaleństwach i rozpasaniach świątecznych przyjdzie i na mnie opamiętanie. Pozdrawiam Cię serdecznie.
Wspaniale, ze nie oglądasz sie do tyłu,... popieram pełna mobilizację i trzymam kciuki z całej siły :lol: :lol: :lol:
Pozdrawiam cieplutko :lol: :lol: :lol: http://img396.imageshack.us/img396/408/013hh3uc8pj0.gif
Ueeee,przesadzasz, zaraz tam groch. Uprzedzałam, że będzie ciężko.
Ja jutro planuję fasolkę po "bretońsku" na obiad dietetyczny zresztą :lol:
http://www.lipbalmtubes.com/images/P/asian-pear.jpg
POZDRAWIAM SERDECZNIE PO MAJÓWCE :)
http://i186.photobucket.com/albums/x...ay-atoll-2.jpg
miłego dnia :)
Witam dietkowo.
2 DZIEń DIETY.
Orbik 45 minut - zaliczony.
Pomimo wczorajszego głodu nie skusiłam się na podjadanie wieczorne i z tego się cieszę .Czuję że po majówce żołądek został rozciągnięty i trzeba popracować nad jego skurczeniem
Powolutku aż do skutku - jak powiadają najstarsi górale .
Miłego dnia owocowego .
http://www.odyssei.com/images/ola/Pomegranate03.jpg
prosze jakie ładne wiadomości
wiczenia i dietka w natarciu.
powinnam sie na tobie wzorowac:)
z tym rozciagnietym brzuszkiem po każdym długim weekendzie i ja walczę :roll:
nie wiem co mnie pcha tak do zarcia a potem...cierpie z glodu i od nowa obkurczam :roll:
głupi ten mój organizm