Moje udka są okropnie grube i chudną bardzo opornie :( Trudno dobrać spodnie z takimi udkami :(
Wersja do druku
Moje udka są okropnie grube i chudną bardzo opornie :( Trudno dobrać spodnie z takimi udkami :(
A ja mam za grube łydki w porównaniu do udek i też jest źle!!!!!
Buziaki Pumo............
Pozdrawiam :lol: :lol: :lol: :lol:
Udka też mam grube :( A na dodatek w skutek ostatniego łakomstwa czuję jak mi się brzuch zaokrągla :cry:
Hej :P Witam Was, wreszcie mam troszkę czasu. Dziewczyny, jestem potwornie zapracowana, aż mi głupio, ze do Was nie zaglądam. Ale nadrobię :P
Toshi - mnie się tez ostatnio brzuszek zaokrągłił. To dziwnie, bo przecież się odchudzamy :?: :?: :?:
agaaa - witaj :P No, takich dużo grubszych udek to nie masz, 3 centymetry? Może masz krótszą miarkę :lol: :lol:
Bożenko, wydaje mi się, że talię łatwiej odchudzić - ale pewnie tylko mi się tak wydaje :lol:
Misialko, to Ty jesteś kawał lenia, proszę się gdzieś ruszyć. :twisted:
Poziomeczko, izabellko , Urszulko - dzięki za odwiedzinki - buziaczki
Puma, jak tak dalej pójdzie to sie schowam do kąta :oops: To co ostatnio wyrabiam to tragedia :( Kiepskie wytłumaczenia o końcu roku, radach grillowych, Janach (mój mąż z resztą), nie powinny mnie usprawiedliwiać :oops:
Jak to robisz, że mimo nawału pracy tyle ćwiczysz? Pozdrowienia :D
:D ]Witaj Pumka - i co ja tutaj wyczytuje :uda grube,lydki tyż ....oj.joj joj ...dziewczynki ....no to moze i ja dolacze do Was z tym samym problemem .Udka. :cry: :cry: :cry: :cry: ............chociaz ostatnio zauwazylam te po tych rowerowych szalenstwach jakbym mogla bardziej na nie patrzec :wink: :wink: :wink: . A zatem kochanieńkie do roboty i na rowery kto żyw . :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: :wink: Cos to jednak daje to pedalowanie . 8) 8) 8)
Toshiku- tylko mi nie po katach -nie pozwalam nic takiego zaliczac :!: :!:
izabelllko-przeciez Tyś dziewczyno to lasencja taka śliczna i co mi tu opowiadasz o defektach jakichś.....tam. Nie masz zadnych skarbie . Pozdrawiam :D :D :D
aguniu - popieram -wreszcie powialo mi od Ciebie optymizmem -gratuluje i pozdrawiam serdecznie . :lol: :lol: :lol: :lol:
bozenko- tylko troche cierpliwosci i talia bedzie jak u osy -czego zycze z calego serca -pozdrawiam serdecznie . :D :D :D :D
To tyle ,ale sie zmeczylam uffff.buziaki sle http://www.e-kartki.net/kartki/big/118251852939.jpg
a ja tam wole miec grubsze uda, ale cienka talie :roll: podobno latwiej schudnac w talii, ale w moim przypadku to tylko podobno :lol: :lol:
pozdrawiam Puma :D :D
Widzę, że rozprawiacie o moim ulubionym temacie - o udkach :x
No więc powiem jak to u mnie wygląda :
Wzrost - 164cm
Biust - 91 cm
Talia - 74 cm
Biodra - 99 cm
UDKO - 62 cm
Łydka - -38 cm
Jak same widzicie góra od innej połówki niz dół :!: :cry: , a przy takiej różnicy między talią a udkami to wyglądam jakbym siedziała na armacie :wink: . Dlatego poza wakacjami nigdy nie chodzę w spodniach, a każdą spódnicę muszę zwężać w pasie. Spódnice noszę raczej typu dzwon, żeby schować te moje bogactwa :wink:
Tak więc każdej z nas coś doskwiera, a mnie się wydaje, że łatwiej pod ubraniem schować brzuszek niż d..sko :wink:
Pozdrawiam serdecznie Pumko i życzę więcej wytchnienia od pracy :lol:
No i kto mi tu gada, że nie mam niedoskonałości jak mam łydki takie jak Poziomka a uda 48 cm, wiecie jak to koszmarnie wygląda??????????????
Buziaki.............