Gratuluję :D :D :D Na pewno było ciężko ale dałaś radę :D Na grzyby o tej porze?
i to jeszcze coś znalazłaś :shock: Tego również gratuluję bo ja nigdy grzybów nie znajduję :D
Wersja do druku
Gratuluję :D :D :D Na pewno było ciężko ale dałaś radę :D Na grzyby o tej porze?
i to jeszcze coś znalazłaś :shock: Tego również gratuluję bo ja nigdy grzybów nie znajduję :D
Właśnie wróciłam z opery, a że to była Traviata - łezki mi poleciały. Taki ze mnie płaczek :cry: Ale potem wszyscy ożyli i mogłam spokojnie wrócić do domu :wink: O kolacji mowy być nie może, pora zbyt późna, myślę sobie. Wody się napiję :lol:
Toshi, ja jestem pies na grzyby, a zupa grzybowa była wspaniała :P Zjadłam kilka łyżek na obiad, bo ze śmietaną, ale musiałam spróbować.
Urszulko - dzięki za wizytę, mam nadzieję, że będziesz do mnie wpadać nie tylko wirtualnie, sąsiadko :lol: :lol:
Chyba się musze położyć spać, bo jeszcze coś zeżrę i co będzie?
Miłych snów!!!!
Witaj Pumo!!!
Grzyby :shock: :shock: :shock: błagam jak nazbierasz to podrzuć mi koszyczek :D :D 8) 8) uwielbiam grzyby tylko mam problem bo sie nie bardzo zginam, he he, chyba żebym cały czas na kolanach zasuwała.
i jak baseny i aerobiki w wodzie?
tęskno mi za nimi i za Tobą też, a może przede wszystkim.
buziaczki
Doris, na aerobic nie chodzę, karnet mi się skończył, kupię dopiero po wyjeździe syna na wakacje - 15-go lipca. Na grzybki jeżdżę często, teraz jeszcze nie sezon, ale we wrześniu mogę Cię zabierać. A po 20-tym spotykamy się na kawę, OK? Może w Parku Wodnym? Wciągnę Cię do basenu :lol: :lol: :lol: Pokażemy wszystkim, jak pływają prawdziwe foki :lol: :lol:
Sniadanko mam malutkie - jajeczko usmażone bez tłuszczu i tyle. No i kawa z mlekiem zero procent+łyżeczka miodu. Razem 123 kalorie. Jak zobaczyłam Twoje zdjęcie Urszulko, to mi szczęka opadła, jak fajnie schudłaś i przecież ja tez mogę się nie obżerać. Spróbuję :oops: :oops:
No to miłego, pracowitego poniedziałku :cry:
A mnie zdjęcie Urszulki nie zmotywowało - nie ta liga, rozmiar trudny do osiągnięcia :(
Puma, pociągiem do mnie nie tak daleko. Może w przyszłym roku na wycieczkę nad morze dasz się namówić :D A wtedy gwarantuję wycisk rowerkowy :D
Ja też lubię grzyby ale moja rodzina niestety nie i poprostu nie zbieramy choć kanie i zajączki rosną na podwórku-ot takie dziwaki jesteśmy :lol: :lol:
Pozdrawiam serdecznie
Puma co ty gadasz?przeciez wazysz tyle samo co urszulka,czyz nie :?: :D :D :D
Misialko, ważę tyle co Urszulka, ale po pierwsze jest to efektem tycia, a nie chudnięcia - nigdy nie ważyłam dużo i źle się z tym czuję :cry:
A po drugie ja mam drobne kości, powinam naprawdę ważyć mniej.
Urszulko, ja grzyby zbieram namiętnie. Część suszymy, część daję mojej Mamie, która zimą robi taką kapustę z grzybami, że już mi ślinka leci :P Tylko te kleszcze wstrętne :cry:
Toshi, nie smuć się, grube, chude - i tak jesteśmy fajne i mądre :lol: :lol:
Pumko grzyby o tej porze :shock: :shock: :shock: gdzie Ty je znalazłaś??????
A ile Ty masz wzrostu, że Urszulka przy takiej samej wadze wygląda lepiej???? Jak to możliwe??????
Buziaki............
http://images32.fotosik.pl/309/51469baaa0f7a3f5med.jpg