To jest kontynuacja wątku: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
To jest kontynuacja wątku: [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
zapraszam panie z nadwagą do wspólnej walki z nadmiarem
sadełka. :lol:
jestem po 50 ce ,więc łatwiej w tym wieku sie nabiera niż zrzuca :( gra w jojo juz mi sie znudziła :( a odkładanie godziny
zero trwa już od 5 lat.Niby licze te diabelne kalorie,nawet udaje sie nieraz z glodu zasnąć ale brak konsekwencji dopada mnie w najmniej oczekiwanym momencie :(
Maj sie kończy a mnie nawet jedno deko nie ubylo.
Dołączy sie ktos do mnie? ,może wspólne wsparcie mnie zmobilizuje :)
Waże 70kg,przy 159cm .chociaż 7 kg chciałabym zrzucić
jak ja z tym sadłem ubiore letnią sukienke?
Trzymam kciuki Drogie Panie, życzę dużo motywacji i samozaparcia do osiągnięcia celów :)!
witam po bardzo dlugiej nieobecnosci ; coprawda nieco schudlam ,bo mialam remonty;Problem w tym ;ze chyba przydaloby sie zalozyc
temacik ,jak sobie radzic z grawitacjaWaze 65 kg ,ale to plaskodupie I zwisy oslabiaja:
; Niewiele moge popisac ,bo w tej klawiaturze nie mam polskich znakow:,I
Jestem chwilowo jestem w Holandii I ucze moja szwagierke komputerka
narazie bo diabli mnie biora na ta klawiature;:
Zakładki