Strona 10 z 43 PierwszyPierwszy ... 8 9 10 11 12 20 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 91 do 100 z 424

Wątek: Dietka lekka, łatwa i przyjemna

  1. #91
    Guest

    Domyślnie

    WIADOMO WIEDZY NIGDY NIE ZA WIELE
    POZDRAWIAM

  2. #92
    jado jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    TWISTERKUJĘ

    Trochę mi z tego powodu ciepło, ale tak ma być

    Pozdrawiam i ślę serdeczności

  3. #93
    Elka125 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-10-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    JADO - dzięki temu twisterkowi wkrótce dorobisz się talii Scarlet O'Hara

    Pozdrówki

  4. #94
    jado jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    ELUŚ ,
    do talii Scarlet O'Hary to droga daleka i raczej nieosiągalna, bo gorsetu nie noszę żeby można mnie było dlońmi objąć w pasie.

    Ale tak gwoli marzeń to chciałabym kiedyś wystąpić w jakiejś sukni z epoki, no i może to być dama z południa, ech to były czasy....
    Kobieta mądrą być nie musiała, a tylko jako tako posażną i urodziwą i to wszystko.....
    Eeeeee, nieeeeee wolę być brzydka a mądra i sama sobie dawać radę, a nie liczyć tylko na Pana Małżonka lub rodzinę, która by przygarnęła by mnie, jako rezydentkę w przypadku braku urody i posagu

    AGANKO,
    jak się czujesz w ten supersztorm
    A bosman tylko zapiął płaszcz i zaklą ł- ech do czorta ! nie daję łajbie żadnych szans. 10 w skali Bouforta!!!
    A u nas już 12-tka, nieźle, co ?

    Ja nie jestem ułomkiem, a dziś to mnie o mało co nie zdmuchnęło na drodze i dech całkiem odebrało Poprostu powietrze na powrót do płuc wepchnęło, no

    Buziole i trzymajcie się mocno bo wiejeeeeeeeeeeee

  5. #95
    Elka125 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-10-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    No nadmorskie dziewczęta - ten wczorajszy sztorm i do nas dotarł. Powiało, powialo i wywiało złe nastroje . Teraz cisza, spokój i tylko z drzew delikatnie spływaja kropeli nocnego deszczu .

    Jado - ja Ci gorąco zyczę takiej talii i pasujacych do niej bioderek . Mierz się proszę, bo wydaje mi sie że twisterek faktycznie pięknie kształtuje najbardziej newralgiczne punkty kobiecego ciała.

    To juz chyba trzeci dzien dni jak nie widzę Aganki. Gdzie jesteś Aganno - gdzie???

    Papatki

  6. #96
    Awatar zuza001
    zuza001 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-08-2004
    Posty
    364

    Domyślnie

    Hej... jakoś tak cicho bez tego wiatru... a było tak fajnie ))

    Chyba was nie wywiało co ???

    Trzymajcie się cieplutko

  7. #97
    jado jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    A QQ, PANIE KRUKU

    HOP HOOOOOOOOOP, AGANKOOOOOOOOOOO

  8. #98
    Guest

    Domyślnie

    WHERE ARE YOU??

  9. #99
    Aganna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-10-2004
    Posty
    9

    Domyślnie

    Jestem ,jestem tylko nie mogłam się dogadać z techniką. I to ja - inteligencja techniczna
    No ale kto sobie poradzi ,jak nie ja. I jestem.

    W diecie trwmam , ale nie jestem taka mocna jak mi się wydawało. Jakoś tak wyszło ( przez tę wojnę techniczną i wiatr- tornado), że nie ugotowałam sobie nic na zapas. Wydawało mi się, że przecież po miesiącu to dam radę.

    I guzik z pętelką. Nie nabałaganiłam, ale było mi naprawdę trudno. Już zaczynał pachnieć chlebek, a może kupić kawałek serniczka, amoże te trzy ziemniaczki z obiadu.Naprawdę kosztowało mnie wiele wysiłku, a i tak zjadłam pewnie ze 3000.
    Dlatego od rana gotowanie. Zupka seledynowa, indyk duszony w cebuli i pieczarkach, kapusta kiszona, ryba wędzona i jest ok.

    Przekonałam się jednak, że nie mogę sobie odpuścić wcześniejszego przygotowywania potraw, bo skończy się jak zwykle. Kiedy mam pełną miskę pysznej zupy to inne potrawy mogą nie istnieć. A kiedy się porządnie najem to jedzenie wogóle może nie istnieć.

    Nowe postanowienie. Przestaję się ważyć. To za duży stres. Najważniejsze ,że odzież się z lekka luzuje Nawet jeśli to złudzenie to nie chcę go rozwiewać jakimś tam narzędziem tortut.

    W końcu chudniemy dla dobrego samopoczucia, a nie dla wagi. Zważę się , jak przyjdzie na to czas.

    Kupiłam sobie na wyprzedaży książeczkę o odchudzaniu ( chyba 200-tną!) i jest w niej napisane: Wybierz dietę, stosuj a efekty muszą przyjść. Dietę dostosuj do siebie, nie odwrotnie. Jeżeli zmusisz się do diety, która jest dla ciebie karą, to nic z tego nie będzie.

    Bardzo mnie ta lektura pokrzepiła. Potwierdziła, że moja dietka należy do najskuteczniejszych w dłuższym okresie czasu. Więc nastrój mam naprawdę dobry i nawet zaczęłam sobie szyć nowy mundurek. Wogóle nabrałam chęci do szycia i życia.

    Dzisiaj pomaga mi w tym pyszne czerwone wino. 2 kieliszki - tak niewiele kcal, a tyle przyjemności.

    Pozdrawiam wszystkie towarzyszki doli i niedoli, dzięki za podtrzymywanie topiku na first stronce podczas mojej wymuszonej nieobecności i do juterka ( mam nadzieję )

  10. #100
    krysial jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Głogów
    Posty
    722

    Domyślnie


    ]witaj ciemną nocką -zjadłaś to wszystko??????
    ale apetyczne---- co do książek o odchudzaniu --ło matko :P
    , od nich naprawde portfel tylko chudnie ,powiedz co zrobić ,zeby nie myśleć o jedzeniu???? Ja jak wstaje --to pierwsza myśl co by tu dobrego przetrącić
    a potem kalkulator ważenie --i deprecha........
    dobranoc i na zdrowie!!!

Strona 10 z 43 PierwszyPierwszy ... 8 9 10 11 12 20 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •