UDANEGO DIETETYCZNEGO . JA JESZCZE – TUPOT BIALYCH MEW HIHI! TYLKO GDZIE TE MEWY-OBRAZKOWE?
http://sirmi.ic.cz/ptak/2.gif
PADNIETY :!: KURCZAK :D
JAK DOBRZE ,ZE TO KONIEC KARNAWALU :!: :!: :!:
Wersja do druku
UDANEGO DIETETYCZNEGO . JA JESZCZE – TUPOT BIALYCH MEW HIHI! TYLKO GDZIE TE MEWY-OBRAZKOWE?
http://sirmi.ic.cz/ptak/2.gif
PADNIETY :!: KURCZAK :D
JAK DOBRZE ,ZE TO KONIEC KARNAWALU :!: :!: :!:
Witam kochane babki! :D
Dzisiaj już dobrze, chociaż jestem trochę padnięta, bo wczoraj wieczorem wydyngoliłam przed snem litr :shock: coli light (wiem, wiem, dziadostwo, ale ostatnio piłam ją z pół roku temu i miałam ochotę :D ), więc w nocy nie mogłam zasnąć, bo kofeina działała a poza tym latałam co godzinę do...
http://www.gify.nou.cz/r_wc_soubory/w13.gif
I teraz moja spowiedź. No więc tak. W piątek było :oops: :?
http://www.gify.nou.cz/r_jidlo_soubory/60.gif
Czułam się jak świnia oraz jełop, więc pogadałam znowu poważnie sama ze sobą i:
1. W sobotę kalorii około 1300, plus pierwszy dzień ćwiczeń szóstki Weidera (ćwiczenia na mięśnie brzucha, które znalazłam i wydrukowałam z tego forum, z działu Kultura fizyczna).
2. W niedzielę kalorii około 1500, plus drugi dzień szóstki Weidera i 1,5 godziny spaceru z moim szalonym, tarzającym się w śniegu synusiem oraz równie szalonym, latającym z kijem i również tarzającym się gdzie popadnie psem.... :D
3. Dzisiaj jestem po 3 dniu szóstki W i już mnie ściska na śniadanie, więc zaraz pochłonę 2 kromki razowca z serem żółtym, suchą krakowską i ogórkiem kiszonym.
Powiem Wam, że miałam chwile słabości, w sobotę już wstawiłam wodę na parówki na drugie śniadanie (godzinę po pierwszym :roll: ) myśląc, aaaaaaaaa od niedzieli będę się odchudzać. Postałam nad tym garnkiem, podumałam, wyłączyłam wodę, wypiłam szklankę mineralnej z cytryną i poćwiczyłam, a głód psychiczny minął. Później było już z górki.... :D :lol: :D
Te ćwiczenia są dość trudne, jeszcze pierwszy dzień może być, ale później robi się ciężej, bo tam np. robiąc nożyce pionowe z uniesioną głową trzeba każde ćwiczenie przytrzymać w bezruchu około 2-3 sekund.....Czuję się świetnie i mam wrażenie, że jakieś twardsze są moje mięśnie...(och ta psychika.... :roll: :D :lol: :D).
No dobra, idę parzyć sobie zieloną herbatkę i zabieram się za śniadanko....Buziaczki!
http://www.gify.nou.cz/r_jidlo_soubory/56.gif
:D WITAM :D
ZYCZE MILEGO TYGODNIA :D POZDRAWIAM CIEPLUTKO :D
http://sirmi.ic.cz/pes/68.gif
JA TEZ JUZ POWAZNIE BIORE SIE ZA SIEBIE :D
:lol: :lol: Aia jak Ci zazdroszcze tych cwiczen,podobno sa swietne,ale ja jestem zastana (leniwa) i nie dalabym rady :wink: :wink: :wink:
Acha, dobrze ze nie zjadlas tych parowek,a na drugi raz to wogole nie kupuj :lol: toz to najgorsze paskudztwo :lol: :lol:
zycze powodzenia w dietkowaniu :lol: :lol:
witam
Aia -a co to są te szóstki ? cwiczenia?
wiem co to nocne głody -bo ja prawie codzień mam ze soba dylemat
i odliczam sobie paluchy ,lub 3-4 orzechy albo chociaz suchej bułki
Już nie wspomne ,ze codzień mieszam wino z wodą -odciążam kalorycznie :roll:
nie wiem czy to głód czy zwykłe łakomstwo.
Krysialku, u mnie to stanowczo zwykłe łakomstwo. Czyli głód psychiczny. Ktoś mądrze tu powiedział, że zwykle ludzie szczupli jedzą wtedy, kiedy są głodni, a puszyści wtedy, gdy coś lubią.
Te ćwiczenia są tu: http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=59672
Misialku, wiem, wiem, ale kupuję parówki z Morlin i wmawiam sobie, że są lepsze niż inne :D , a poza tym jadam je średnio raz w miesiącu (dlatego w sobotę tak mnie korciły).
Psotulko, ja też już na poważnie! :D Piękny seter irlandzki, cudo!
Dziewczyny, wczoraj było ok. Chociaż stoczyłam wewnętrzną walkę gdy mój chłop wcinał przy mnie obiad, a ja byłam już po....Ale łakomstwo mi mówiło "a zjedz troszkę, to tak pachnie i jest pyszne"....A głos rozsądku mówił "po co masz się napychać? przecież już jadłaś...". Zwyciężył na szczęście rozsądek, więc w 1500 kcal się zmieściłam.
Dzisiaj jestem już po szóstce W, ale doszłam do 3 serii i ledwo te ćwiczenia zrobiłam....O matko, co będzie później, gdy trzeba robić 24 powtórzenia każdego ćwiczenia? :shock: (ja na razie robię po 6....).....
Teraz piję kawkę i idę zobaczyć, co u Was. Buziole!
http://www.gify.nou.cz/lid_mix_soubory/mix8.gif
:D WITAM :D
PODSYLAM :D
http://img.interia.pl/kobieta/nimg/kob508570.jpg
Wartość kaloryczna, jedna porcja: 150 kcal.
PS. TAK MAM " CWETRA IRLANDZKIEGO :D TYLKO MAMUSIA ZNALAZLA NIE TAKIEGO TATUSIA I MAM KUNDELKA . / NA OBRAZKU TO RASOWIEC :!: /
Aia widze ,ze nawet diabła do pomocy zatrudniłas :D
oby sie udało -a morlinki tez lubie ,są delikatne i nie przeładowane solą .
pozdrowionka
:lol: :lol: Aia tak trzymaj :!: :!: :lol:
Pozdrawiam was dziewczynki, chcialam zobaczyc czy jest mij adres