Strona 37 z 83 PierwszyPierwszy ... 27 35 36 37 38 39 47 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 361 do 370 z 830

Wątek: Teraz też się uda......

  1. #361
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Buziaczki weekendowe
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  2. #362
    Awatar Aia
    Aia
    Aia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Olsztyn
    Posty
    3,056

    Domyślnie

    Filigree, idziesz jak burza, wielkie brawa! Aż zachciało mi się naprawdę powalczyć w duchu wzajemnej mobilizacji! Czytam o jakiejś akcji, proszę o szczegóły, to czuję że od poniedziałku zamelduję swój start i ściganie Was....
    Bo ja na razie jak zwykle jedynie gadam i gadam, a czuję że mogę dostać szoku gdy się zważę (celowo nie kupuję nowej wagi, a stara zepsuta.... ).

  3. #363
    Awatar psotulka
    psotulka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-11-2004
    Mieszka w
    Babice gm. Oświęcim
    Posty
    531

  4. #364
    luizek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    75

    Domyślnie

    Filigree - ty to masz zaparcie i odrazu są efekty, jestem pod wrażenie i moje gratulacje.Trzymaj tak dalej
    Psotulko - te oczy to złamia komuś serce,są piekne
    pozdrawiam cieplutko
    17/11/2008
    ___________________
    DZIEŃDOBEREK- tu jestem
    Tu byłam

  5. #365
    Filigree jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziewczynki, serdeczne dzieki za te mile slowa. Staram się jak mogę, narazie pelna mobilizacja i mam nadzieje, że jej nie zabraknie do końcowego efektu..et tak optymistycznie dziś sobie myślę
    Wczoraj było trudno wytrwać do wieczora, bo przez próbowanie nazbierało się kalorii, a wieczór był tylko na herbatkach, dziś już lepiej, bo 3,5 godziny wędrowałam, wiec nie było możliwości na podjadanie i w limicie się zmieszczę. Jutro ważenie

  6. #366
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Czekamy na efekty ważenia
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  7. #367
    bewik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Bielawa
    Posty
    2

    Domyślnie

    Filigree, gratuluję
    czekam na jutro z utęsknieniem,myślę,że jak tak ładnie będzie szło to niebawem suwaczki przestawimy .
    Dziś mąż kusił kosteczką czekolady z orzechami, ale o dziwo nie miałam ochoty, aż się jeszcze raz spytał ,bo nie wierzył,że odmówię

  8. #368
    kwiatek432 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Bardzo ładnie ćwiczysz, myślę, że Twoja waga spadnie dużo.
    Aby Twoje zamiary ziściły się, tego Ci życzę.
    Pozdrawiam!

    Ps. Dziewczęta przepraszam, ze nie wszystkich Was odwiedzam, ale nie nadążam.
    Buziaczki.

  9. #369
    Awatar psotulka
    psotulka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-11-2004
    Mieszka w
    Babice gm. Oświęcim
    Posty
    531

    Domyślnie

    PAMIETAJ -CZY BEDZIE TYLE SAMO CZY NAWET WIECEJ NA WADZE TO NIC SIE NIE STANIE NASZE ORGANIZMY DOZNAJA WSTRZASU I MUSZA SIE DO TEGO PRZYZWYCZAJAC. BEWIK NIE ZJADL CZEKOLADY -MY TEZ STARAMY SIE ZMIENIAC SWOJE PRZYZWYCZAJENIA A TO WAZNE I OCZYWISCIE EFEKT KONCOWY

  10. #370
    Filigree jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Bewiku, też mam taka nadzieje. A w tych facetach to diabeł siedzi.......tak kusic, gdy człowiek walczy ze swoimi słabościami

    Kwiatuszku, dzieki serdeczne, zycze Tobie tego samego

    Psotulko, oj dajemy popalic tym naszym organizmom, ja przez te 77, 76 kg przechodze juz ktorys raz w ciągu ostatnich kilku miesięcy i chciałabym miec je juz za sobą, ale z godnościa przyjmę każdy wynik ważenia........trudno

    Gwoli formalności, bo zapomnialam o tych kaloriach
    sobota:
    kalorii – 1044
    dzień bez cwiczeń
    niedziela:
    kalorii – 1120
    3,5 godz marszu

Strona 37 z 83 PierwszyPierwszy ... 27 35 36 37 38 39 47 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •