-
Misialku, ja tez sie na siebie zloszcze, bo troszke sie ciesze, ze potrafie nie jesc slodyczy, ale te lody, chlebek z masełkiem i pomidorkami, oraz inne zgubne smakolyki.
A sa upaly wiec myslalam , ze bedzie mniejszy apetyt na dojadanie :evil: :evil:
Pozdrawiam :!:
-
rany a mnie gubią wieczory , nigdy nie byłam piwoszem a w to lato to aż strach pomysleć, no i lodziki,
Bewiku ja też miałam nadzieje że w takie lato to schudne ale moge cały dzień nie jeść bo jest gorąco ale wieczorem jestem głodna
Misialku - ostatnio mówili w telewizji iż w takie upały nalezy jeść lody aby ochłodzić organizm, jesteś usprawiedliwiona
nie marze o niczym innym tylko o porządnym deszczyku, powoli rozumiem co to znaczy susza i czekanie na deszcz
buziaczki
-
:D UDANEGO WEEKENDU :D
JA TAM WOLE TO CIEPELKO MIMO ZE DOSKWIERA .PAMIETACIE JAK TO BYLO KIEDY CZEKALYSMY NA WIOSNE :D
http://imagecache2.allposters.com/images/CLI/AL54.jpg
-
Ja tam tez wole te ciepelko, przeciez, tak krotko mamy lato :lol: :lol: , tylko zeby choc troszke deszczyk popadal :lol: :lol:
Misialku, przyjemnego weekendu :!:
-
Witaj Misiala urlop mi sie skonczyl i zaraz sprawdzam co na waszych stronach, widze ze idzie w sumie dobrze :) :) :)
Zainteresowala mnie twoja dietka na ktorejs lipcowej stronie i chyba skorzystam bo po urkopie 2kg. do przodu...ja tez sie dziwie ze przez te upaly nie siedze na samej wodzie tylko ciamakam i ciamkam :cry:
Dzieczyny upaly ciezki ale ja jeszcze dobrze pamietam jak strasznie marzlam w zimie :evil:
pozdrawiam ...lodowato..po eskimosku :lol: :lol:
-
:lol: teraz narzekamy na upaly, a w zimie na mroz :lol: :lol: u nas w nocy popadalo,teraz jest 30C i straszna duchota... :( :D widze ze jednak potwierdza sie moja teoria, ze latem nie mozna sie odchudzac :? :D
u mnie waga waha sie,miedzy 63 a 64,mam nadzieje ze 64 nie przekrocze :roll: bo jak przekrocze to zaraz ide na maslanke.....ILLA polecam :D
wczoraj poczytalam blogi anorektyczek...az mi sie jesc odechcialo....co te dziewczyny wyprawiaja...... :roll: :shock:
pozdrawiam i zycze milego weekendu :D :D
-
witaj misialku
mnie anoreksja nie grozi -i mimo ,że nie mam apetytu to tez co troche coś przezuwam
własnie wpadłam na wspanioały pomysł ,ze zamiast obiadu --lody
i dziwie sie ,ze wcale nie chudne. Jak policzyłąm kalorie :(
faktycznie troche tego za wiele -zwłaszcza ,ze lubie lody z bakaliami
sa pyszne serowe --pozarłabym wiaderko -ale musze stopować.
-
Miłego weekendu życzę ;)
Pzdr
-
:D witajcie :D wczoraj pierwszy raz w zyciu wstapilam do MacDonalda po loda :oops: sama, bez dzieci,nikt mnie nie zmuszal,ani namawial :roll: :oops: a poznym wieczorem zjadlam 2 kanapki z pomidorem, no i piwko :roll: :(
az wstyd pisac :oops: ale obiecuje poprawe....
:D
pozdrawiam :D
-
Misialku, ja ciebie rozumiem i rozgrzeszam :lol: :lol: :lol: :lol:
Pozdrawiam weekendowo :!: