-
ostatnia szansa
czytam to forum juz pare lat, korzystam z Waszych rad, chudne i tyje na przemian, pale i rzucam palenie, przeszlam juz kilka diet.......wiec postanowilam ze ja tez bede sie udzielac na tym forum i mam nadzieje ze znajdzie sie jakas bratnia dusza (moze wiecej),ktora mnie zdopinguje,bo mam slaby charakter.Obecnie staram sie byc na diecie SB od 2 tygodni, ale nie moglam tego oznajmic wczesniej bo nie moglam wejsc na to forum, bo musialam sie od nowa rejestrowac.
A wiec od dzisiaj bede robic sprawozdania z moich postepow,moze to cos pomoze,bo bedzie mi wstyd jak zawale.
A wiec tak zaczelam od jablkowej glodowki 8i9 listopada z waga wyjsciowa 70 KG
Od 11 listopada jestem na diecie SB, dzisiaj waze 68 kg,waga stoi w miejscu juz tydzien
Mam 39 lat 164 cm wzrostu i jestem cienkiej kosci, najwiekszym moim problemem jest ogromny brzuch.
-
WITAJ BRZUCHOLKU -WITA BRZUCHOLEK W GRUPIE RAZNIEJ I NIE TRZEBA SIE WTYDZIC. ZAWSZE MOZESZ NA MNIE LICZYC
-
Witam. Mam nadzieję że waga w końcu ruszy w dół...a ztym brzuchem to chyba przesadzasz. Ja nie byłam na SB ale słuszałam że b.trudno wytrzymać. Teraz też jestem na swojej diecie i chudnę. Pozdrawiam
-
Wiataj.
Oj czy na pweno masz duży.Każda z nas go ma. Bardzo dobrze, że jesteś z nami. Powolutku, malutkimi kroczkami będziesz szła do przodu.
Pisz o swoich zmaganiach. Jestem z Tobą i trzymam kciuki.
Pozdrawiam Pa
-
Misiala Witaj
Możesz na nas polegać, staramy się sobie nawzajem pomagać i z chęcią pomożemy Tobie.
Trzymam kciuki.
Z rodzinnego ogródka:
Pozdrawiam,
Ewa
-
Witaj Misiala --trafiłaś w dobre ręce -obyś tylko była cierpliwa
i wybrała dla siebie odpowiednią diete . sb -czyli dieta niełączenia jest bardzo rozsądna --jeżeli przy tym zachowasz równowage między białkami
i węglowodanami to sukces pewny --ale wiesz schudnąc nie sztuka -tylko utrzymac wage . mżycze szczupłej figurki --choc i tak nie jesteś jeszcze
gruba.
-
Dziewczynki jakze Wam dziekuje za slowa otuchy, teraz czuje ze nie jestem sama i na pewno sie uda.
Chodze juz z tym bebnem 10 lat(odkad urodzilam mlodszego syna) i nigdy nie wystarczalo mi sinej woli zeby raz na zawsze sie go pozbyc (a teraz w wiekiem coraz trudniej).
Moja waga w ostatnich latach wahala sie od 74 do 64 potem 76kg i tak wkolo, nie mam juz sily i jestem na siebie wsciekla.
Staram sie byc na diecie South Beach, pisze staram sie bo jem jablka, ktorych nie wolno.Mam strasznie zly metabolizm,pije wiec litry roznych herbatek(a to tez nie jest dobre wyjscie).
WAGA STOI.(tlumacze to sobie tak ze moj organizm zglupial i nie wie jak reagowac na kolejna diete)
Dziewczynki napiszcie jakie diety stosujecie?
Najwazniejsze jest nastawienie psychiczne pamietajcie!
Pozdrowionka
-
Misiala, Ty to całkiem niegruba jesteś, no, nie powiem szczupła, ale gruba też nie. A na brzuchol to najlepsze są ćwiczenia. Znaczy tzw. brzuszki, postaraj się zmobilizować, hej ho, do ćwiczeń
Pozdrówka - batorek
-
BATOREK MA RACJE-WIEM COS O TYM STALE OBIECUJE SOBIE ALE JAK MAM STAC Z POGLOGI TO KOSZMAR TERAZ ZACZYNAM W WODZIE TRZEBA CHCIEC MYSLE ,ZE TO JUZ DUZO
-
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki