Wersja do druku
Będę trzymać mocno kciuki, żeby wyniki Roksanki były dobre!!!
Tak rano jest straszna mgła więc szybko nie pojedziecie:-(
A słodycze to również moja zmora...wszystko inne może nie istnieć ale słodkie...matko uwielbiam:-) Jadłam bym garściami a tu nie można:-(
Odpieraj pokusy Halinko!
Buźka.
Buziaczki
Na wyniki Roksanki wcale nie czekam
ja WIEM , że będą dobre.
Halinko jak ja Ciebie podziwiam,za pogode ducha i silna osobowosc!!!
Mysle,ze jestes NAJWSPANIALSZA MATKA I BABCIA :P :P :P
Ciesze sie,ze Roksanka ma tylko ten stan podgaraczkowy!to nie jest tak zle!(rozmawialam z Przyjacielem,a jest lekarzem!)
a reszta wnusiow wyzdrowieje!moj maly jest chory,a dzis Mateusz tz obudzil sie przeziebiony!wczoraj mial w szkole zawody i sie doprawil!a i mnie bierze!!
i PROSZE Cie o jedno!!!!!
nie pisz nigdy,ze nas zanudzasz!!Swoimi sprawami!!!!
Mysle,ze kazda z nas,tak jak i ja jestesmy z TOBA!!!!!!
i jezeli,jeszcze raz tak napisze,to Cie udusze!!!!
BUZIAKI I MILEJ NOCY!!
Czekam na wiesci,jaki bedzie wynik ROKSANKI!!
Witaj Halinko :D :D :D :!:
Trzymam kciuki za wyniki badań Roksanki -wierzę,ze wszystko bedzie w porządku.to,że mala jest oslabiona i wymiotuje,to normalne po chemii-mam nadzieje,ze będzie po niej szybko dochodzić do Ciebie i szybko odbiją wyniki w górę :!: :!: :!:
Ja też uwielbiam slodkości :roll: :oops: :!: moją piętą Achillesa są....lody :roll: :!: :!:
Halinko Twój wpis mnie nie uraził-tylko zrobiło mi sie przykro,ze nie mam czasu,zeby codziennie wpisac sie u Ciebie czy porozmawiać.Trzymaj się :!: :!: :!:
:D PODSYLAM MOC BUZIAKOW :D TRZYMAJCIE SIE CIEPLUTKO BO CHYBA NIE JESIEN A ZIMKA DO NAS IDZIE :!:
Halinko, zbyt wiele osób wierzy, że wyniki Roksanki będą dobre, że nie może być inaczej: będą dobre!!!! :D :P
Spokojnego dnia żyćże i koniecznie napisz, jak coś już będzie wiadomo :P
Pozdrawiam serdecznie i pozdrów koniecznie Roksankę i jej Rodziców :D
hiii, z tym odwiedzaniem osób które ty odwiedzasz to dobry pomysł, ja też tak robię, jak mam czas to zaglądam też z ciekawości na inne wątki, i czasem sie wpisuję...ale nic na siłę...grunt to mieć stałą i mocną grupę przyjaciół :wink:
co do choróbsk, to mnie i madzię dalej męczy katar i kaszel...eh...ja mam jeszcze chrypkę i chyba zarażamy się na wzajem...ale cóż, taki czas...
a roksanka, może dobrze że dużo śpi, też podobno organizm leczy się w czasie snu...hm..lekarzem nie jestem, ale skoro z tobą rozmawiała przez telefon to wszystko idzie ku dobremu :wink:
Witam cieplutko :)
wyniki muszą byc dobre i zdrowie bedzie wracało pomalutku ale stale. Sen jest dobrym lekarzem.....wzmacnia i daje wytchnienie
Moc uścisków dla Ciebie. :)
Witaj Halinko :!:
Czekam na twoj powrot,Mysle podobnie jak dziewczyny, ze bedzie dobrze :DCytat:
PO POWROCIE ZDAM RELACJĘ Z WYNIKÓW BADANIA.
A co do slodyczy, to tez mnie gubia :lol: :lol:
Pozdrawiam :!: