Wątek: ZMAGANIA z dietką RUDEJ 1952

HEJ RUDZIUTKA, jak minął dzionek??

pozdrawiam marcowo

Jak bylo na imprezie?

Ja też przesyłam pozdrowienia i życze wytrwałości w odchudzaniu.
a może już zakwitną

Moje kochane odchudzaczki Jestem już po bankiecie .Było cudownie :P .Jedzonko podane w małych porcyjkach ale tak dobre że czułam niebo w gębie N.p na przstawkę były kraby a do tego przepyszny sos oraz ryba w galarecie.Potem podano kołduny w rosołku ,a następnie plaster cielęcinki polany przepysznym gęstym sosikiem grzybowym z 2 ziemniaczkami z wody i 2 surówki do wyboru.Na deser tort orzechowy i szarlotka z mnustwem bitej smietany.Były jeszcze 2 winka- białe i czerwone ,no i oczywiście kawa i herbata Nie liczyłam kalorji Na pewno przekroczyłam i to dużo ponad swój limit No cóż ,a co tam ,raz się żyje--prawda
Dla mnie najważniejsze było to ,że spotkałam tam ludzi ,których nie widziałam 100 lat,Ależ się co niektórzy zmienili










ŚCISKAM WAS MOJE KOCHANE SERDECZNIE

Witaj

Sliczne sa te zdjecia i strasznie eleganckje Chyba spedzilas mile czas bo to widac po twojej buzi

SUPER ZDJECIA

Mucha spotyka stonogę:

- Dlaczego nie byłaś na lodowisku?

- Bo zanim założyłam łyżwy przyszła wiosna.

BUZIAKI

Ale fajne zdjęcia

Ach jak ja bym poszła na taka imprezkę - takie pyszności mniam, mniam
A tu człowieku odchudzaj się i odchudzaj wszystko zakazane

Miałaś bardzo ładną sukienkę fajny ten asymetryczny dekolt.

WPADAM SIĘ PRZYWITAC I UŚMIECHNĄC DO CIEBIE

Ruda, jak tam dietka? Mam nadzieje, ze swietnie

[color=brownNnie wim czy powinnampisać na tym forum o moich rozterkach nie wiem Moja koleżanka zmarłaa CZy Wy sobie wyobrażacie 2 miesiące temu była u mnie ,a dzisiaj byłam na jej pogrzwbie WIEM JEDNO -------żYJMY UCZCIWIE I MY MAŁE LUDKI DOSTRZEGAJMY INNYCH
NIE WIEM JAK WY ,ALE NAPRAWDĘ TO FORUM TRAKTUJĘ SERIO
[/color]
kOCHAM wAS MOJE KOCHANE [jestem uuuupitaa------------bo jak można tak odejść bez slowa Przepraszam ,ale musiałam