....że wreszcie zdobyłam sie na odwagę żeby coś tu napisać i to odrazu własny temat .... postepy
Jak każdy tu chce schudnać mam 16!!! lat (co w wielu z was wzbudzi jakies wieksze kontrowersje (ze kolejna małolata sie odchudza ale ze mna tak nie dokońca ))
Jestem Hossa (tak niezbyt oficjalnie) mam 173 wzrostu i waże (hehe tu trochu boli) czesem nawet 73 kilo ...zawsze byłam typem klasowej sportmenki (wzrost sie przydawał do Kosza , siatki a nawet piłki ręcznej) wiec z forma nie było źle ,ale teraz troche tłuszczyku przybyło zwłaszcza na udach i pośladkach ,chce zejsc z waga do 66...jestem na sB ...na drugiej fazie .....schudłam 2 kilo w pierwszej wiec raczej jest spoko chce jechać tempem 1 kg na tydzien lub nawet moze byc mniej ale zeby cos było bo nie jestem zbyt cierpliwa (najwieksza wada ma) ....mam juz za soba okres kiedy zucałam sie w wir cudownych diet i spadało 3 kilo w 5 dni (tyle trwały moje diety) a potem =4 i tak w kółko
No a Was proszę o wsparcie no i chyba pomoc .....jesli macie jakies zastrzezenia czy moze cos źle robie proszę o komentowanie i wyrażanie swojego zdania (naprawde mi na tym zależy) jestem otwarta na wszystkie sugestie i podpowiedzi
Mam Też nadzieje że nie przyniosę wstydu temu forum
(i nie będę kolejnym dowodem na to że nastolatki powinny trzymac sie z dala od tego forum )
Zakładki