-
ja rowneiz niespelna 18-cie;)
urodzinki w maju... a nuz sobei poradzimy rzekomow gr siła ... ja zaczynma znowu od jutra
-
hyh u mnie to te 5 kg to tak ratami sie gubiło ;p zazwyczaj to mam słomiany zapał... mam nadzieję, że tym razem będzie inaczej... już nie mogę się doczekać efektów Też jakoś do wakacji bym chciała to zgubić, ale u mnie to bardzo opornie idzie :P ale muszeee!
Miłego Dnia :*
-
Dzięki wszystkim za wpiski
Ja dziś byłam na zakupach i wyposażyłam się w całe "oprogramowanie" odchudzaczki (chyba za dużo przed kompem siedze, heh). Czyli nakupiłam jogurtów light, muesli fitness, pieczywa chrupkiego, owoców i nawet sobie twarożek chudy i sałate na kanapke kupiłam
No, z takimi zapasami to ja mogę się odchudzać. Wydaje mi się nawet, że już troszeczkę schudłam tzn. wody mi ubyło Ważonko w czwartek.
A dziś zjadłam:
Ś: płatki kukurydziane z mlekiem
DŚ: 2 kromki pieczywa chrupkiego wasa
O:talerz zupy pomidorowej z ryżem
Pomarańcza
K: na kolację będę 2 kromki razowego z twarożkiem
Jakoś mi się nawet humor poprawił Pozdrawiam!
-
Wiec do roboty Dobry humor pomaga, wiec super, ze go masz
Pozdrawiam cieplo i trzymam kciuki mocno!
-
Taa... dobry humor już trochę wziął w łeb.
Zważyłam się i fakt, schudłam 1 kg, ale nie cieszę się aż tak bardzo jak myślałam, że będę... Bo wczoraj ZAWALIŁAM. Cały dzień jadłam wzorowo, ładnie sie w tysiaczku zmieściłam, a na kolację mama zrobiła pizzę ... :/
No i tak gdzieś 1500 kcal wyszło niestety.
Dziś musi być lepiej....
-
Ho ho, nie bylo mnie tu cale wieki
Ale jak widac jakoś dzialam...
-
Ja jeszcze na diecie 1000kcal nie byłam. Dziewczyny Wy jecie wszystko tylko, żeby zmieścić się 1 tym 1000 kalorii ?? Nie patrzy się na zawartośc tłuszczu czy coś tylko na kalorie?
-
Oczywiście, że się patrzy na zawartość tłuszczu czy ogólnie kaloryczność danej potrawy itd. Bo przecież możesz dobrnąc do 1000 kcal poprzez zjedzenie dwóch tabliczek czekolady, zagryzienie chipsem, i nic przez cały dzień już nie zjeść - ale przecież w ten sposób nie schudniesz
Powiedzmy tak: ja jem wszystko w ograniczonych ilościach poza słodyczami, jasnym chlebem, ziemniakami, i jakimiś mącznymi typu placki czy kluski. No i oczywiście wszelkich fastfoodów.
Efekty jak widac są
A więcej o diecie 1000 kcal możesz poczytać sobie na stronie głównej diety.pl...
-
Od nowa...
O rany...nie było mnie tu ponad rok! Sporo się przez ten czas zmieniło, ale moja sylwetka nie za bardzo. Owszem, były momenty lepsze i gorsze - udało mi się nawet przez dość długi czas utrzymywać wagę 49 kg (choć wcale na to nie wyglądałam...) Aktualnie waga stoi na 51 kg. Biorąc pod uwagę, że rok temu moją wagą wyjściową było 54kg, a jeszcze wcześniej 56 kg to jakiś postęp jest.
Ale co z tego, że wagę mam niby w porządku, ważę przyzwoicie, jeśli nie mało, a figura...no cóż. Typowa gruszka - talia ujdzie, biodra za to szerokie jak słup, podobnie z masywnymi nogami. No i tłuszczyk na brzuszku...ble.
Zdaję sobie sprawę, że w moim przypadku odchudzanie nie powinno opierać się na zrzucaniu kolejnych kg, ale raczej na zmianie proporcji mojego ciała. A to są ćwiczenia, ćwiczenia i jeszcze raz ćwiczenia....
Od wczoraj zaczęłam. Zaczyna robić się ciepło, wiosna tuż tuż i chcę wreszcie, jak normalna młoda dziewczyna poczuć się atrakcyjna...i wolna od kompleksów.
Będę ćwiczyć codziennie wieczorkiem serię 8 minutes abs + jeszcze inne ćwiczenia powynajdowane na stronach [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] kiedy zrobi się naprawdę ciepło zabieram się za bieganie
Co do diety to tylko MŻ, bez słodyczy, fast-foodów i tym podobnych bomb kalorycznych...Ale raczej będę jeść to co zwykle, tyle, że w mniejszych porcjach.
No, ten post chyba mi pomógł. Nawet jeśli nikt w tym wątku nie będzie pisał, to i tak samo posiadanie go jest pewną formą motywacji. W końcu teraz moje plany istnieją już gdzieś indziej, nie tylko w mojej głowie
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki